LOT zaczyna współpracę z jedną z największych tanich linii z USA. Na jednym bilecie polecisz na Karaiby!
– Pasażerowie z Polski na jednym bilecie będą w stanie polecieć np. do San Francisco, ale i dalej, nawet na Karaiby. Rozpoczęliśmy współpracę interline z liniami JetBlue – ogłosił Rafał Milczarski podczas spotkania z dziennikarzami w Nowym Jorku, cytowany przez portal money.pl.
Hurghada od 2203 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Hammamet od 2114 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Dubaj od 2819 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Co to właściwie oznacza dla pasażerów? W systemie rezerwacyjnym LOT pojawiły się połączenia JetBlue, które możemy wybierać i rezerwować w ramach jednego biletu. Oznacza to, że wszystkie odcinki lotu traktowane są jako jedna podróż, a więc, jeśli np. lot z Polski do USA się opóźni, pasażer będzie miał gwarancję przebukowanie na kolejny rejs amerykańskiej linii. W praktyce liczba połączeń jest bardzo duża i nie obejmuje tylko lotnisk w USA, ale też inne porty, do których lata JetBlue, m.in. w Meksyku, Gwatemali, na Kubie, Dominikanie czy Jamajce.
JetBlue to linia niskokosztowa, która według statystyk jest szóstym największym przewoźnikiem w USA – w 2021 roku linia przewiozła ponad 30,1 mln pasażerów. Linia posiada flotę składającą się z 268 samolotów i w ostatnich latach było o niej głośno głównie z uwagi na uruchomienie bezpośrednich połączeń z USA do Londynu.
Wkrótce amerykański przewoźnik może być jeszcze większy, bo JetBlue jest o krok od przejęcia linii Spirit Airlines. Transakcję warto ok. 3,8 mld USD muszą jednak jeszcze „przyklepać” udziałowcy tej drugiej linii oraz urząd antymonopolowy.





