Fly4free.pl

LOT nagle zapałał miłością do Śląska i… też chce stąd latać do Stambułu! Zwietrzyli hit czy blokują konkurenta?

Foto: Grand Warszawski / Shutterstock
– Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego nie wydał odmowy zatwierdzenia rozkładu lotów przewoźnika Turkish Airlines na trasie z Katowic do Stambułu – informuje ULC w komunikacie. Dlaczego więc nie ma jeszcze zgody? Bo do akcji wmieszał się LOT, który nagle stwierdził, że też chciałby latać z Pyrzowic do Turcji. W związku z tym i zgodnie z polsko-turecką umową obie strony muszą teraz uzgodnić między sobą letni rozkład lotów między Polską i Turcją w sezonie letnim. Z komunikatu wynika też, że rozmowy obu przewoźników są na końcowym etapie. Choć jest dość ciekawe, że o swoich planach LOT nie poinformował katowickiego lotniska.

Sytuacja wokół planowanej na piątek inauguracji lotów Turkish Airlines z Katowic do Stambułu zmienia się jak w kalejdoskopie i przybiera coraz bardziej zaskakujący obrót. W środę przed południem lotnisko w Katowicach poinformowało, że ULC blokuje zgodę na loty linii Turkish Airlines na tej trasie w sezonie letnim, w związku z czym przewoźnik podjął decyzję o przełożeniu startu połączenia na 1 maja. Po 2 godzinach pojawiła się odpowiedź ULC, która jeszcze bardziej skomplikowała całą sytuację.

W komunikacie czytamy więc, że Prezes ULC nie wydał odmowy zatwierdzenia rozkładu lotów linii Turkih Airlines i nadal rozpatruje wniosek przewoźnika dotyczący lotów na trasach z Warszawy do Stambułu, z Katowic do Stambułu oraz Warszawy do Antalyi. Dlaczego trwa to tak długo?

Bo w myśl polsko-tureckiej umowy o transporcie lotniczym desygnowani przewoźnicy ze strony tureckiej i polskiej (w tym przypadku jest to LOT) muszą dokonać między sobą uzgodnień w zakresie realizowanych przewozów w danym sezonie rozkładowym. I o ile w kończącym się właśnie sezonie zimowym LOT nie zgłosił żadnych obiekcji do planów Turkish Airlines w sprawie lotów z Katowic, o tyle w sezonie letnim sprawa ma się już zupełnie inaczej.
Jak czytamy w komunikacie, LOT 12 stycznia miał poinformować ULC, że… sam jest zainteresowany rozpoczęciem lotów na trasie z Katowic do Stambułu.

Foto: Turkish Airlines

„W związku z tym w sezonie Lato 2023 obaj przewoźnicy muszą uzgodnić ze sobą rozkład lotów między Polską a Turcją” – głosi komunikat. Jednocześnie ULC zawiadamia, że z informacji uzyskanych od LOT w dniu 28 lutego wynika, że rozmowy obu przewoźników są już na końcowym etapie.

„Dopiero po uzyskaniu informacji o ostatecznym uzgodnieniu planów przewozowych obu przewoźników możliwe będzie podjęcie decyzji o zatwierdzeniu rozkładu Turkish Airlines na sezon letni na loty z i do Polski. Wierzymy, że centrale obu przewoźników zakończą rozmowy niezwłocznie, tak aby decyzja w sprawie zatwierdzenia rozkładu Turkish Airlines przez ULC, mogła zostać podjęta jak najszybciej” – informuje ULC.

Co ciekawe, choć LOT chce uruchomić loty z Pyrzowic do Stambułu, to… nie poinformował o takich zamiarach katowickiego lotniska.

– Nie otrzymaliśmy od LOT żadnej informacji o planach uruchomienia takiego połączenia – mówi w rozmowie z Fly4free.pl Piotr Adamczyk, rzecznik prasowy Katowice Airport.

***

I co o tym wszystkim myśleć? Na gruncie przepisów z pewnością trudno jest zarzucić cokolwiek LOT, który stara się chronić swój interes. Ale z drugiej strony trudno nie oprzeć się wrażeniu, że polityka narodowego przewoźnika w kontekście połączenia z Pyrzowic do Stambułu nastawiona jest nie tyle na znalezienie niszy rynkowej, co zablokowanie konkurenta. Można zrozumieć zirytowanie tureckiego przewoźnika, który nie mając pewności, że otrzyma zgodę na loty w sezonie letnim (mając w ręku tylko pozwolenie na loty przez 3 tygodnie od pierwotnej daty startu tego połączenia), zdecydował się na przesunięcie inauguracji. Tylko szkoda, że w tym przypadku stracą na tym jedynie pasażerowie…

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Moim zdaniem Lot zachowuje się jak "PIES OGRODNIKA" tylko nie zdaje sobie sprawy że pasażerowie wolą lecieć tańszym Turkish Airlines która  ma bogatą siatkę połączeń w dalszych kierunkach niż Lot-em gdzie dolecą tylko do Stambułu.
86dawid, 1 marca 2023, 23:05 | odpowiedz
Dopóki Turcja nie da zgody do przystąpienia Szwecji i Finlandii do NATO dopóty niczego dostać nie powinni . 
roccobarocco, 2 marca 2023, 14:58 | odpowiedz
 Ależ Lot doskonale zdaje sobie sprawę, że pasażerowie wolą latać z Turkami - dlatego ich blokuje :). 
86dawid Moim zdaniem Lot zachowuje się jak "PIES OGRODNIKA" tylko nie zdaje sobie sprawy że pasażerowie wolą lecieć tańszym Turkish Airlines która  ma bogatą siatkę połączeń w dalszych kierunkach niż Lot-em gdzie dolecą tylko do Stambułu.
Piotrek B, 2 marca 2023, 15:55 | odpowiedz
Mnie właśnie 1 marca o 8 obudziła wiadomość o skasowanej pierwszej części lotu, druga bez zmian,na szczęście udało mi się zmienić Katowice na Wawe bez dopłat, wyszlo lepiej, ale  nie smak do lotu który zaczynałem nawet  lubić i cenić pozostanieCiekawe ilu osoba popsuli wakacje, bo zakładam, że 90% leciało do hubu
Łukasz, 2 marca 2023, 21:53 | odpowiedz
LOT ma możliwość blokowania konkurencji, to ją blokuje. Turkish święty też nie jest. Tak na marginesie to Turkish nie jest linią tanią, a ceny na rozruszanie nowego kierunku to tylko wabik. Potem doją jak mogą. Wiem, bo po latach latania z nimi właśnie sobie ich odpuszczam z tego powodu. LOT zresztą również.
RosaVonJungingen, 4 marca 2023, 10:01 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »