LOT ogłosi jutro nowe trasy z regionów! Dokąd poleci? Mamy kilka typów i jednego „pewniaka”
Zapowiedziana na środę konferencja prasowa LOT w Krakowie potwierdza nasze wcześniejsze informacje, że otwierając nowe trasy, LOT oprócz Warszawy skupi się na 2 innych lotniskach regionalnych: właśnie na Krakowie oraz na Gdańsku. Sam prezes LOT Michał Fijoł mówił miesiąc temu w rozmowie z dziennikarzami, że narodowa linia może ogłosić nawet kilkanaście nowych tras i to nie tylko z Lotniska Chopina. Warszawa otrzymała zresztą w poniedziałek nowe połączenie – LOT ogłosił, że od maja przyszłego roku połączy Okęcie i Ałmaty w Kazachstanie.
- Dlaczego LOT uruchamia nowe trasy z portów regionalnych?
- Jakie trasy z portów regionalnych LOT uruchomił do tej pory?
- Jakie nowe trasy może otworzyć LOT z Krakowa? Jest jeden „pewniak”
- Jakie „turystyczne” trasy LOT uruchomi z Krakowa?
- Czy LOT może uruchomić kolejną daleką trasę z Krakowa?
- Czy LOT może uruchomić loty z Krakowa do innych krajów Europy Środkowej?
Dlaczego LOT uruchamia nowe trasy z portów regionalnych?
Przyczyna jest prosta: Lotnisko Chopina jest zapchane i coraz trudniej na nim o sloty, a na efekty jego rozbudowy poczekamy jeszcze kilka lat. Jednocześnie LOT prężnie się rozwija i cały czas dokłada do swojej floty nowe samoloty. Tylko do końca przyszłego roku narodowy przewoźnik ma otrzymać 13 nowych Boeingów 737 MAX 8 i 2 kolejne Dreamlinery, a już w 2027 roku otrzyma pierwsze z ponad 40 nowych Airbusów A220. Samoloty te muszą pracować, a w Warszawie nie zawsze jest już miejsce, aby w dalszym ciągu rozwijać flagowy transferowy hub narodowego przewoźnika.
Wyspa Malta od 2466 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Rodos od 1822 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Hurghada od 2206 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Jakie trasy z portów regionalnych LOT uruchomił do tej pory?
Na razie ekspansja narodowego przewoźnika w regionach jest dość skromna: LOT uruchomił już kilka miesięcy temu połączenia z Krakowa na lotnisko Paryż-Orly, a od stycznia zacznie latać z Gdańska do Stambułu. Warto przy tym odnotować, że choć Gdańsk i Kraków mają być traktowane priorytetowo, to LOT rozmawia też z innymi lotniskami regionalnymi. I to nie tylko polskimi. Do narodowego przewoźnika ustawiła się bowiem kolejka chętnych portów z Europy Środkowo-Wschodniej, zainteresowanych samolotami i możliwościami utworzenia bazy przez LOT. Na liście potencjalnych miejsc, które chętnie widziałyby u siebie zwiększoną aktywność narodowego przewoźnika, były m.in. lotniska w Sofii, Kiszyniowie czy Pradze – prezes tego ostatniego lotniska jasno deklarował zresztą, że chętnie zobaczyłby u siebie na stałe jakiegoś LOT-owskiego Dreamlinera. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, a LOT – przynajmniej na razie – będzie rósł tylko w Polsce.
Jakie nowe trasy może otworzyć LOT z Krakowa? Jest jeden „pewniak”
Pewne podpowiedzi przynosi tu prezentacja prezesa LOT, którą przedstawił on pod koniec czerwca podczas sejmowej Komisji Infrastruktury. Znalazło się tam kilka punktach dotyczących rozwoju LOT w portach regionalnych, w tym z Krakowa, a nawet jedna konkretna trasa z lotniska w Balicach. Połączeniem tym jest trasa z Krakowa do Brukseli, wymieniona jako przykład „regularnych połączeń biznesowych do Europy Zachodniej, na podstawie istniejącego ruchu przesiadkowego”. W kontekście tego, że trasę tę wymieniono tuż obok połączeń Kraków-Orly i Gdańsk-Stambuł, wydaje się, że jest to „pewniak” na ogłoszenie podczas środowej konferencji.
Jakie „turystyczne” trasy LOT uruchomi z Krakowa?
Ale ciekawych połączeń może być więcej. W tym samym dokumencie czytamy bowiem, że przewoźnik planuje też rozwijać „ofertę połączeń regularnych nastawionych na pasażerów indywidualnych podróżujących do popularnych destynacji wakacyjnych VFR”. Tu z kolei jako przykłady potencjalnych destynacji LOT wymienia Hiszpanię, Norwegię, Wielką Brytanię i Norwegię. I gdybyśmy mieli obstawiać, postawilibyśmy na Hiszpanię, a konkretnie na przykład na Malagę. Dlaczego? Bo oprócz dużego potencjału turystycznego, jest to coraz bardziej popularne miejsce, w którym Polacy kupują domy i mieszkania, co może uzasadniać całoroczne funkcjonowanie tego połączenia. Wady? Ot, choćby duża konkurencja na tej trasie, gdzie latają zarówno Ryanair i Wizz Air.
Czy LOT może uruchomić kolejną daleką trasę z Krakowa?
To już scenariusz trochę mniej realistyczny, ale z drugiej strony nie jest wcale niemożliwe, że LOT uruchomi kolejne połączenie z Krakowa do USA. Przedstawiciele lotniska w Balicach nie ukrywają, że zwiększenie oferty lotów transatlantyckich jest na szczycie listy ich priorytetów.
– Tylko na trasach do Nowego Jorku i Chicago mamy ponad 100 tysięcy pasażerów, którzy nam „uciekają”, zaczynając podróż w Krakowie i przesiadając się dalej w innych hubach – mówił mi pod koniec września Łukasz Strutyński, prezes lotniska w Krakowie.
Czy LOT mógłby więc otworzyć (po kilku latach przerwy) na przykład połączenie na lotnisko JFK? Teoretycznie tak (obecnie LOT lata z Krakowa do Newark i Chicago), choć potencjalnym problemem jest niedobór samolotów szerokokadłubowych we flocie narodowego przewoźnika. Z drugiej strony – pamiętajmy o dwóch kolejnych Dreamlinerach, które pod koniec przyszłego roku pojawią się we flocie narodowego przewoźnika.
Czy LOT może uruchomić loty z Krakowa do innych krajów Europy Środkowej?
Ostatnim ciekawym punktem wspomnianej wcześniej prezentacji jest informacja o tym, że LOT może uruchomić z Krakowa loty na inne lotniska w krajach Europy Środkowej. Po co? By delikatnie pobudzić ruch transferowy na dalekie trasy do USA. Trudno powiedzieć czy obecna skala połączeń long-haulowych z Krakowa uzasadnia taki krok, ale z pewnością uruchomienie takich połączeń mogłoby pomóc w stworzeniu mini-hubu, jakim dla LOT mógłby stać się Kraków.
👉 Głównym powodem ekspansji w regionach jest brak slotów na Lotnisku Chopina w Warszawie oraz rosnąca flota narodowego przewoźnika.
👉 Bardzo prawdopodobnym nowym połączeniem jest trasa Kraków–Bruksela, a wśród możliwych kierunków turystycznych wymienia się Hiszpanię.
👉 Nie można też wykluczyć, że LOT ogłosi kolejne loty do USA (np. JFK) oraz połączenia z innymi miastami Europy Środkowej, by stworzyć w Krakowie mini-hub.





