więcej okazji z Fly4free.pl

LOT chwali się nowościami na lotnisku Chopina i chce walczyć o klientów. Ale droga do realizacji jest daleka

Więcej stanowisk do odprawy pasażerów i krótsze czasy przesiadek – LOT pochwalił się dziś nowym centrum przesiadkowym w Warszawie. Cel? Odzyskanie klientów, zwłaszcza z portów regionalnych, którzy w ostatnim, trudnym dla LOT roku uciekli głównie do Lufthansy.

Ale aby warszawski hub zaczął liczyć się w regionie, potrzebna jest lepsza oferta lotów długodystansowych. Te zaś trudno będzie wprowadzić bez inwestora strategicznego dla narodowego przewoźnika.

PLL LOT 3

Welcome in LOT Warsaw hub” – wielki szyld witał w środę pasażerów w hali odlotów warszawskiego lotniska. Zmiany w strefie narodowego przewoźnika są spore – liczba stanowisk do odprawy pasażerów LOT podwoiła się z 15 do 30 (20 dla klasy ekonomicznej, 10 dla biznesu), jest specjalny kącik dla dzieci, stanowisko do obsługi niepełnosprawnych i tzw. strefa komfortu dla pasażerów klasy biznes. Celem LOT jest maksymalne skrócenie czasu przesiadki, dzięki czemu linia chce pozyskać nowych pasażerów na swoje połączenia dalekodystansowe. W nowym rozkładzie minimalny czas przesiadki na większości rejsów ma wynieść do 30 minut. – To trudne zadanie, ale do wykonania – mówi Marcin Celejewski, p.o. prezesa LOT. Krótkie przesiadki obowiązują już na niektórych lotach krajowych, np. podróż ze Szczecina do Krakowa trwa w sumie tylko 2 godz. 40 minut (w tym 40 minut na przesiadkę w stolicy). – Otworzyliśmy się na tych, którzy mają dosyć dużych i zatłoczonych molochów, a w zamian wolą spokojną i efektywną podróż – dodaje prezes LOT.

LOT chce odbić pasażerów Lufthansie
Brzmi dobrze, ale z realizacją planu może być trudno. LOT chce się skupić na pasażerach transferowych i długich trasach, a to oznacza, że jego naturalnym konkurentem jest Lufthansa. Niemcy wykorzystując problemy LOT mocno zintensyfikowali swoją strategię, która zakłada dowożenie pasażerów z Polski do swoich hubów we Frankfurcie i Monachium, skąd będą dalej lecieć w innych kierunkach. Efekt jest bardzo dobry – Lufthansa jest u nas obecna już na 9 lotniskach, (w tym na takich, gdzie obłożenie nie jest najwyższe, jak Bydgoszcz) a w ubiegłym roku przewiozła z Polski aż 1,8 mln pasażerów – o 300 tys. więcej niż w 2013 roku.

PLL LOT 2

Dodatkowym problemem jest tania odnoga Lufthansy, czyli linie Eurowings, które w poniedziałek zaczęły latać na długich trasach. Obecnie wykonuje ona loty z Kolonii, ale już zapowiedziała rozszerzenie siatki połączeń (m.in. o Teheran, Miami i Las Vegas), a dodatkowo polscy pasażerowie mogą tam łatwo dolecieć Ryanairem z Modlina. W systemach rezerwacyjnych przewoźnika na grudzień bez problemu można znaleźć bilety za 78 zł w obie strony.

Nie śpią też inni gracze, np. rezydujący po drugiej stronie Bałtyku Finnair, którego strategia jest jeszcze bardziej ambitna niż LOT: Finowie chcą się stać bramą do Europy dla turystów z Azji, głównie z Chin. Na początku października, przy okazji odebrania pierwszego z nowych Airbusów 350 XWB, Finowie ogłosili, że od przyszłego roku będą latać do Guangzhou i będzie to szóste chińskie miasto w ich siatce połączeń. Obecnie Finnair przewozi do i z Azji 1,42 mln pasażerów, a do 2020 roku chce podwoić tę liczbę.

LOT deklaruje, że chce walczyć o pasażerów z Polski, choć przyznaje, że w najbliższym czasie nie będzie nowych lotów krajowych. – Chcemy, żeby Warszawa stała się dla pasażerów z Gdańska, Krakowa czy Poznania wygodnym miejscem do przesiadki i dalszych lotów – mówi Celejewski. Ale do zbudowania dużego hubu nie wystarczy kilka więcej budek do odprawy, konieczna jest za to znacznie lepsza oferta lotów.

PLL LOT 1

Tokio to za mało
LOT chce w ciągu pięciu lat podwoić liczbę pasażerów (w 2014 r. przewiózł 4,78 mln osób) i zwiększyć odsetek pasażerów tranzytowych, czyli tych, którzy przesiadają się w Warszawie. Obecnie ten odsetek wynosi 45 proc., za 5 lat ma być o 10 proc. większy.

Ale przy obecnej siatce połączeń będzie to trudne. Od nowego roku LOT zacznie latać na 17 nowych trasach, ale sporo z nich wraca po okresie tymczasowego zawieszenia w czasie restrukturyzacji. Są to takie kierunki jak Kiszyniów, Zagrzeb, Barcelona i Belgrad czy trasa Kraków-Gdańsk. Nowe kierunki długodystansowe to Tokio (pierwsze loty od stycznia), Seul i Bangkok. Czy skuszą pasażerów? Początek jest obiecujący – przewoźnik jest zadowolony ze wskaźników sprzedaży na pierwsze miesiące, na kwiecień samoloty są już praktycznie wypełnione. Nie ulega jednak wątpliwości, że oferta dalekich lotów jest wciąż zbyt skromna. O potrzebie rozszerzenia siatki połączeń mówił poprzednik Celejewskiego Sebastian Mikosz, który zakładał m.in. zwiększenie liczby połączeń z Warszawy do Pekinu, Nowego Jorku czy Chicago do jednego dziennie. Do tego potrzebne są jednak świeże fundusze, choćby na zwiększenie floty.

Nowe trasy? Będą niedługo. Ale to za mało
Celejewski zapowiedział w środę, że „bardzo niedługo” LOT ogłosi jeszcze kilka nowych połączeń, które zaczną działać od przyszłego roku. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika jednak, że raczej nie będą to oczekiwane przez wszystkich kolejne 2 dalekie trasy do Azji, o których mówił wcześniej były prezes Sebastian Mikosz. Należy się raczej spodziewać tras o zasięgu regionalnym, do mniejszych portów w regionie, które mają służyć napływowi pasażerów do hubu w Warszawie.

Czy PiS sprywatyzuje LOT?
Dla powodzenia strategii LOT niezbędny jest napływ świeżego kapitału i inwestor. Bez niego nie uda się zrealizować choćby obecnego w strategii punktu o podwojeniu floty przewoźnika. Zainteresowany inwestycją w LOT wciąż jest amerykański fundusz inwestycyjny Indigo Partners (akcjonariusz m.in. węgierskiego Wizz Aira), choć w sierpniu negocjacje w sprawie przejęcia udziałów wyhamowały. Było to głównym powodem rezygnacji Mikosza ze stanowiska.

W tej sytuacji kluczowe znaczenie ma to czy nowy rząd Prawa i Sprawiedliwości będzie zainteresowany prywatyzacją przewoźnika. I choć politycy PiS znani są z niechęci do wyprzedawania „rodowych sreber”, nieoficjalne przecieki w mediach wskazują, że nowa władza zdaje sobie sprawę z konieczności prywatyzacji LOT i będzie się starała sfinalizować negocjacje z potencjalnym inwestorem.

PLL LOT 4

LOT przestrzelił? Dobry strzał PR, ale…
LOT walczy tymczasem o dobry wynik finansowy. Przewoźnik ma dobrą płynność finansową, ale w tym roku raczej trudno liczyć na zyski. Pierwotna prognoza poprzedniego prezesa mówiła o zysku na działalności podstawowej za 2015 r na poziomie 126 mln zł, jednak Celejewski we wrześniu przyznał „Wyborczej”, że wynik prawdopodobnie będzie oscylował w okolicy zera. Tłumaczył przy tym, że to efekt zawieszenia w połowie roku części najbardziej rentownych połączeń.

Nikt nie chce też tego oficjalnie potwierdzić, ale wiele osób w LOT uważa, że błędem była decyzja o tym, by nie brać całej puli pomocy publicznej. LOT otrzymał ją w 2012 r., gdy groziła mu wizja niewypłacalności. Pierwotnie otrzymał 780 mln zł, jednak w grudniu ubiegłego roku LOT ogłosił, że z powodu lepszych wyników nie wykorzysta całej kwoty pomocy. Ostatecznie rząd wspomógł LOT kwotą „tylko” 527 mln zł.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Nie wiem kto to spłodził i przede wszystkim w jakim celu, ALE (słowo klucz powyższego artykułu) droga do doskonałości jeszcze daleka...
kemot, 4 listopada 2015, 21:58 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Regionalne połączenia? Czyli co wraca Lublin - Waw i Waw - Bydgoszcz?
Robaku, 4 listopada 2015, 21:59 | odpowiedz
Brakuje połączeń do Los Angeles , Las Vegas , Houston. Lokalnie więcej kierunków do zwiedzania / wakacyjnych - Madryt , Malaga , Kanary
Tomasz, 4 listopada 2015, 22:17 | odpowiedz
TomaszBrakuje połączeń do Los Angeles , Las Vegas , Houston. Lokalnie więcej kierunków do zwiedzania / wakacyjnych – Madryt , Malaga , Kanary
przeciez Madryt jest
bla@, 4 listopada 2015, 22:50 | odpowiedz
Dlaczego nie ma zadnego lotu do Indii?!!! Gdzie jest Singapur,Teheran? Z zazlem zarerwuje bilety u Arabusow.
Js, 4 listopada 2015, 23:04 | odpowiedz
W najbliższa sobotę lecę z rainbowtour na Kubę z Warszawy, dokupiłem dolot i powrót z Gdańska liniami LOT (czarter na Kubę jest tez Lotu), LOT zmienił czasy lotu samolotu z i na Kubę, przez co nie zdążę na samolot powrotny do Gdańska, poprosiłem o zmianę biletu na inny lot z Waw do gda, otrzymałem propozycje dopłacenia 600 zł :-), kupienie nowego biletu na dzisiaj to około 200 zł, trzy razy taniej, w taki sposób LOT nie zawalczy długo o nowych klientów, informacje do wglądu dla managerów LOTu ;-) Nawet kupno dreamlinerów nie pomoże!
pididi, 5 listopada 2015, 1:07 | odpowiedz
Lot musi przemyśleć strategię. Na backpakersach i tanich biletach zarabia RyanAir. I konkurowac z ryanem LOTowi nie powinno być po drodze, bo zawsze przegra. Więc gdzie szukać? Taaaak zgadza się - biznes. W sensie nie biznes klasa tylko podróże biznesowe - tam klient płaci nieswoimi pieniążkami za swój bilet (przypomnę - jest różnica gdy wydajemy swoje na siebie, swoje na nie-siebie, nieswoje na siebie itd.) W podróżach biznesowych klient najczęściej wydaje nieswoje na siebie więc dopóki cena jest akceptowalna - wyda maksymalną kwotę za maksymalne korzyści dla siebie. I co LOT zrobił? - "konkuruje" z Lufthansą owszem, mając niższe taryfy (czasem) ale i dając głodowe ilości mil i każąc sobie płacić za kanapki. Więc "biznesmen" woli lecieć Lufą za trochę drożej, bo ma gdzieś cenę (nie jego portfel), ale dostanie tosta z mozarellą i tysiąć mil na konto. Niech lot da dobrą taryfę (cena taka sama jak Lufą), ale z przebiciem benefitów i kupa Niemców nagle zawita do Wawy.
sirocco, 5 listopada 2015, 1:34 | odpowiedz
Avatar użytkownika
pididiW najbliższa sobotę lecę z rainbowtour na Kubę z Warszawy, dokupiłem dolot i powrót z Gdańska liniami LOT (czarter na Kubę jest tez Lotu), LOT zmienił czasy lotu samolotu z i na Kubę, przez co nie zdążę na samolot powrotny do Gdańska, poprosiłem o zmianę biletu na inny lot z Waw do gda, otrzymałem propozycje dopłacenia 600 zł :-), kupienie nowego biletu na dzisiaj to około 200 zł, trzy razy taniej, w taki sposób LOT nie zawalczy długo o nowych klientów, informacje do wglądu dla managerów LOTu ?Nawet kupno dreamlinerów nie pomoże!
Nie lecisz na jednym bilecie to czego się spodziewałeś? Takie są zasady, mogłeś kupić bilet w taryfie uprawniającej do darmowej zmiany. W każdej linii tak by to wyglądało. LOT nie jest tu jakimś wyjątkiem.
dziabag131, 5 listopada 2015, 7:59 | odpowiedz
Avatar użytkownika
pididiW najbliższa sobotę lecę z rainbowtour na Kubę z Warszawy, dokupiłem dolot i powrót z Gdańska liniami LOT (czarter na Kubę jest tez Lotu), LOT zmienił czasy lotu samolotu z i na Kubę, przez co nie zdążę na samolot powrotny do Gdańska, poprosiłem o zmianę biletu na inny lot z Waw do gda, otrzymałem propozycje dopłacenia 600 zł :-), kupienie nowego biletu na dzisiaj to około 200 zł, trzy razy taniej, w taki sposób LOT nie zawalczy długo o nowych klientów, informacje do wglądu dla managerów LOTu ?Nawet kupno dreamlinerów nie pomoże!
Nie lecisz w na jednym bilecie więc nie wiem o co ci chodzi. Mogłeś kupić bilet w taryfie uprawniającej do darmowej zmiany. LOT nie jest jakimś wyjątkiem, każda linia tak robi.
dziabag131, 5 listopada 2015, 8:03 | odpowiedz
moje doświadczenie z ostatnich dwóch tygodni jest takie: jeśli LOT chce poprawić krajówkę, to musi dać lepsze samoloty... Lecieliśmy z SZZ do WAW, nad WAW info ze lądujemy w POZ bo mgła... Myślę ILS w WAW nie działa? Wylądowaliśmy więc w POZ, wchodzę na stronę Okęcia a tam info że wszystko inne wylądowało, oprócz ... krajówek.. Wszystkie poszły do POZ. Dlaczego? Bo krajówki operują samolotami bez ILS!!! odechciało mi się tych LOTowskich krajówek....
KRK, 5 listopada 2015, 8:07 | odpowiedz
My tu szukamy niskich cen nie takich przynudnawych artykulow
Kamil, 5 listopada 2015, 8:28 | odpowiedz
dziabag131
pididiW najbliższa sobotę lecę z rainbowtour na Kubę z Warszawy, dokupiłem dolot i powrót z Gdańska liniami LOT (czarter na Kubę jest tez Lotu), LOT zmienił czasy lotu samolotu z i na Kubę, przez co nie zdążę na samolot powrotny do Gdańska, poprosiłem o zmianę biletu na inny lot z Waw do gda, otrzymałem propozycje dopłacenia 600 zł :-), kupienie nowego biletu na dzisiaj to około 200 zł, trzy razy taniej, w taki sposób LOT nie zawalczy długo o nowych klientów, informacje do wglądu dla managerów LOTu ?Nawet kupno dreamlinerów nie pomoże!
Nie lecisz w na jednym bilecie więc nie wiem o co ci chodzi. Mogłeś kupić bilet w taryfie uprawniającej do darmowej zmiany. LOT nie jest jakimś wyjątkiem, każda linia tak robi.
To że inni to robią nie znaczy że to jest sensowne. Każąc dopłacić 600 zł za zamianę w chwili gdy nowy bilet kosztuje 200 znaczy tylko tyle, że jedno miejsce, które LOT potencjalnie mógł sprzedać, będzie leciało puste.
Sojers1, 5 listopada 2015, 8:45 | odpowiedz
Koncepcja LOTu powinna przejść na całopolską strategię - w samolotach - polskie specjały np słodycze stałoby się gdyby lot na swoich monitorkach oferował reklamówki polskich miast czy regionów - z tego też są pieniądze ale takie rzeczy powinny być przemyślane i nie powtarzane w kółko Dlaczego LOT nie może zwiększyć liczby połączeń w okresie przedświątecznym z Anglii Irlandii Szkocji i Norwegii a nawet Niemiec gdzie są promocje? trudno się z tym połapać ale gdzie jest sprzedaż biletów "ostatnia chwila" może warto taką usługę wprowadzić
Edyta, 5 listopada 2015, 9:39 | odpowiedz
Sojers1
dziabag131
pididiW najbliższa sobotę lecę z rainbowtour na Kubę z Warszawy, dokupiłem dolot i powrót z Gdańska liniami LOT (czarter na Kubę jest tez Lotu), LOT zmienił czasy lotu samolotu z i na Kubę, przez co nie zdążę na samolot powrotny do Gdańska, poprosiłem o zmianę biletu na inny lot z Waw do gda, otrzymałem propozycje dopłacenia 600 zł :-), kupienie nowego biletu na dzisiaj to około 200 zł, trzy razy taniej, w taki sposób LOT nie zawalczy długo o nowych klientów, informacje do wglądu dla managerów LOTu ?Nawet kupno dreamlinerów nie pomoże!
Nie lecisz w na jednym bilecie więc nie wiem o co ci chodzi. Mogłeś kupić bilet w taryfie uprawniającej do darmowej zmiany. LOT nie jest jakimś wyjątkiem, każda linia tak robi.
To że inni to robią nie znaczy że to jest sensowne. Każąc dopłacić 600 zł za zamianę w chwili gdy nowy bilet kosztuje 200 znaczy tylko tyle, że jedno miejsce, które LOT potencjalnie mógł sprzedać, będzie leciało puste.
1. Tak jak przedmówca Ci mówił nie jest to na jednym bilecie i LOT za to nie będzie odpowiadał. Tak samo, to że lot Ci zmienił godziny nie znaczy, że to była jego decyzja, a być może Rainbowtours zażądał zmian. I LOT ma za to odpowiadać? 2. Ale pewnie i tak kupisz ten bilet za 200PLN, więc biznesowo wyjdą lepiej, bo jeden pasażer leci na dwóch miejscach. Jak nie kupisz, to uwierz tragedii finansowej nie zrobisz, a LOT-u nie obarczaj winą, że wcześnie poskąpiłeś i nie kupiłeś flexa.
kitsun, 5 listopada 2015, 10:05 | odpowiedz
Przyklad z zycia - moj wlasny. Lotnisko Warszawa - przylatuje PLL LOT z Gdanska o 15.50. Mam 35 minut na przesiadke. Samolot z GDN koluje do terminala. Zatrzymuje sie paradoksalnie obok samolotu do Moskwy. To tez jest PLL LOT o godz. 16.25. Moj bagaz ma naklejke priority, rush i transfer. Wszystko co tylko moga dac. I co? i nic. W Moskwie po wyladowaniu dowiaduje sie, ze moj bagaz nie zostal przeladowany. Niezdazyli. A ja mam jeszcze wewnetrzny przelot na terenie Rosji. Skladam reklamacje, podpisuje zgode na odprawe celna w Moskwie i na przeslanie moich bagazy do lotniska docelowego. Dolatuje do celu bez bagazu - sam bagaz dociera po 3 dniach. Nastepnego dnia juz wracam z powrotem. Jaki jest sens dawac komus szanse kolejny raz ... jesli takich kwiatkow mam w swojej pamieci wiecej ... Pozdrawiam, rafal ps. mam na karku dokladnie 964 loty, wiec nie latam malo ...
rafal, 5 listopada 2015, 10:12 | odpowiedz
Tak dlugo jak chlopaki nie zjada z cenami to nawet ustawienie wesolego miasteczka dla przesiadkowiczow nie pomoze. Swoja droga "welcome in"??? moze nalezaloby obciac kase prezesowi i dorzucic do tlumacza?
bolek, 5 listopada 2015, 10:14 | odpowiedz
Tym sie wlasnie roznia linie klasy swiatowej od tych pozostalych. Mialem identyczna sytuacje w Qatar Airways po tym jak zmienili godzine i ja musialem kupic nowy bilet aby zdazyc do Manili. Przy odprawie poprosilem o rozmowe z managerem. Pokazalem wydruki obu rezerwacji i rachunek. Zwrot dostalem po 5 minutach. Zmieniasz godzine lotu i ponosisz odpowiedzialnosc za wszystko.
Harry, 5 listopada 2015, 10:19 | odpowiedz
Bardzo chętnie latałabym z LOTem do Japonii albo Korei, ale tylko wtedy jak wprowadzą bagaż 30 kg.
zosia, 5 listopada 2015, 11:58 | odpowiedz
JsDlaczego nie ma zadnego lotu do Indii?!!!Gdzie jest Singapur,Teheran?Z zazlem zarerwuje bilety u Arabusow.
Bo w Indiach śmierdzi a kierunki potrzebne to Emiraty,Katar,Iran,LosAngeles,Vancouver
mietek podnietek, 5 listopada 2015, 12:01 | odpowiedz
te "Centrum LOT" na lotnisku to smiech na sali - co ja z tego mam ? latam sluzbowo, przewaznie wybieralem LOT - ale osttanio wybieram nawet Wizzair. Ja bym oczekiwał porzadne połaczenia (LAX, HKG, CVE) + w cenie lotu dobry sewis czyli jedzenie, wino i sporo mil, dostep do salonikow (np. od pewnej klasy podrozy nie tylko biuznes, bo Premium przeciez tez duzo kosztuje) Inaczej to co ja mam robic w "Centrum LOT" ? Pogadac ze stewardem czy obejrzec makiete samolotu ? Kto to wymysla. To ja wole lampke wina czy kawe z orzeszkami w Saloniku. Dziekuje.
Kumaty, 5 listopada 2015, 12:04 | odpowiedz
Kolejny przyklad: LOT Gwarancja Najnizszej Ceny (zwrot podwojnej kasy) - tak tak, zaplacilem 3 tysie sluzbowo za lot na Arlande po czym chcialem skorzystac z Gwarancji - bo okazalo sie ze w innym miejscu bylo DUZO taniej niz na stronie LOTu - i co ? ODMOWA "bo tak" - taki LOT mam wspierac ? zostalem oszukany podwojnie (na stonie LOTu zaplacilem najdrozej a mialo byc najtaniej + Gwarancja najnizszej ceny to oszustwo, dają tylko odmowy).
Wilek, 5 listopada 2015, 12:08 | odpowiedz
zosiaBardzo chętnie latałabym z LOTem do Japonii albo Korei, ale tylko wtedy jak wprowadzą bagaż 30 kg.
A po co aż 30kg? Chcesz wwieść 'własny katering' z Polszy? :D
Samasama, 5 listopada 2015, 12:10 | odpowiedz
Kupiłem tickety do Japoni w szalonej środzie. Niby mega super okazja 1949zł wyszło z Krk. Ostatnio patrzę, cena bez promocji tyle samo wynosi... Pierwszy raz dałem się nabrać i mam nadzieję ostatni xDD Ale chciałem Drimlajnera to mam. Za to do Chin z naszej pięknej stolicy lot w obie strony za 1070zł i w tym jest przesiadka z LOT'em. Dzięki fly4free za tą ofertę. Muszę przyznać, że na prawdę była godna.
Entliczekpentliczek, 5 listopada 2015, 12:16 | odpowiedz
Samasama
zosiaBardzo chętnie latałabym z LOTem do Japonii albo Korei, ale tylko wtedy jak wprowadzą bagaż 30 kg.
A po co aż 30kg? Chcesz wwieść ‚własny katering’ z Polszy??
Nie. Tutaj nie chodzi o catering. ;) Przywożę jedzenie do domu, ale nie targam go z domu ;) Po prostu do Korei albo Japonii latam na ponad miesiąc i nie mam ochoty ciągle nosić tych samych rzeczy. A i lubię przywieźć sobie i rodzinie stamtąd dużo kosmetyków i innych pierdół, więc 30 kg jest idealne jak dla mnie. Nie każdy lubi latać z podręcznym ;) @Samasama
zosia, 6 listopada 2015, 19:00 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »