Heathrow odda hołd królowej uziemiając loty. W jakich godzinach mogą być problemy?
Wczoraj, 14 września, gdy trumna z ciałem Elżbiety II była przewożona z Pałacu Buckingham do Westminster Hall, lotnisko Heathrow postanowiło, że w tym czasie nie będzie obsługiwać żadnych samolotów. W ten sposób władze portu chciały oddać hołd królowej i zagwarantować, że nad procesją żałobną nie będą hałasować żadne samoloty. W sumie przerwa w operacjach lotniczych trwała blisko 2 godziny, a wiele połączeń zostało odwołanych.
Costa Dorada od 2722 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Costa Blanca od 2059 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Costa Brava od 2900 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Już teraz lotnisko zapowiedziało również, że analogiczna sytuacja najprawdopodobniej będzie miała miejsce w poniedziałek, 19 września. To na ten dzień zaplanowano pogrzeb królowej Elżbiety II.
– Przewidujemy dalsze zmiany w operacjach z i do Heathrow w poniedziałek, 19 września, kiedy odbędzie się pogrzeb Jej Królewskiej Mości i poinformujemy o nich bardziej szczegółowo w nadchodzących dniach – przekazało lotnisko w oficjalnym komunikacie. – Przepraszamy za zakłócenia spowodowane tymi zmianami.
Jakie konkretnie loty mogą zostać odwołane? To zależy. Lotnisko nie podaje na razie oficjalnych godzin, w których uziemi połączenia. Wiadomo jednak, że trumna wyruszy w procesji do Opactwa Westminsterskiego o 10:30. Tam, o godzinie 11:00 rozpoczną się uroczystości pogrzebowe. Od 12 do 13:00 trumna będzie transportowana do Wellington Arch przez The Mall obok Pałacu Buckingham. Stamtąd natomiast wyruszy do Windsoru, gdzie królowa zostanie pochowana. Wstępnie można więc spodziewać się, że Heathrow wstrzyma operacje od 10:30 do 11 i później od 12:00 do nawet 16:00.
Na razie są to jednak tylko przypuszczenia i trzeba czekać na oficjalnie informacje z lotniska. Sprawdzajcie komunikaty linii lotniczych i samego portu.
Ale odwołane loty to nie jedyne kłopoty, jakich mogą spodziewać się pasażerowie. Ze względu na tłumy ludzi, którzy w tym dniu zjadą do Londynu (w tej chwili szacuje się nawet 750 tys. przyjezdnych gości), transport będzie przepełniony, a dotarcie do lotniska kłopotliwe.
– Zalecamy pasażerom rozważenie alternatywnych tras na lotnisko, np. z użyciem linii Piccadilly, i Elizabeth lub za pośrednictwem Heathrow Express – podpowiada port.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?