Tydzień na zwrot zaległych zwrotów za odwołane loty. Dotyczy to aż 16 linii lotniczych!

Aż 16 przewoźników w Europie ma czym prędzej zwrócić pieniądze wszystkim pasażerom, których loty zostały odwołane z powodu pandemii koronawirusa. Decyzja Komisji Europejskiej powinna ucieszyć tych, którzy wciąż czekają na zwroty. Tym bardziej, że linie mają na to zaledwie 7 dni!
Pandemia koronawirusa wywołała gigantyczny chaos w branży lotniczej. Masowo odwoływane loty, problemy z obostrzeniami w poszczególnych krajach, otwieranie i zamykanie granic sprawiło, że połączeń, które nie doszły do skutku było mnóstwo. I choć większość pasażerów bez większych problemów otrzymała zwrot środków, to niektórzy wciąż czekają na zaległe wypłaty zwrotów. I teraz w końcu mają się doczekać.
Komisja Europejska zobowiązała aż 16 przewoźników do wypłacenia zwrotów. To właściwie wszystkie popularne linie w Europie: Wizz Air, Ryanair, KLM, Air France, easyJet, British Airways, Alitalia, Iberia, TAP, Norwegian, Lufthansa, Austrian Airlines, Brussels Airlines, Vueling, Aegean Airline i Eurowings.
Co najważniejsze – wszyscy mają zrobić to w ciągu tygodnia, także jeśli jeszcze macie jakieś niezałatwione sprawy z liniami lotniczymi, to to jest idealny moment, żeby im o sobie przypomnieć.
– To dobra wiadomość dla klientów. Linie lotnicze współpracowały podczas dialogu i zobowiązały się do poszanowania praw pasażerów i poprawy ich komunikowania – mówi Didier Reynders, komisarz ds. sprawiedliwości. – We wczesnej fazie pandemii niektóre linie lotnicze wprowadziły dla pasażerów vouchery. Działali wbrew unijnym przepisom ochrony konsumentów. To było nie do przyjęcia. Po naszej wspólnej akcji cieszę się, że większość z nich zgodziła się na zwrot tych bonów – dodał.
Dzięki Komisji Europejskiej linie lotnicze będą musiały też zmienić podejście do informowania pasażerów o ich prawach. To oznacza koniec wciskania na siłę voucherów zamiast zwrotu pieniędzy. Każda linia musi wyraźnie przedstawić wszystkie możliwości, jakie ma pasażer – a więc najczęściej zmianę terminu, voucher lub wypłatę środków.