4YouAirlines było pomysłem, w ocenie rynku, oderwanym od rzeczywistości. Bez szans na sukces. Nie mniej, państwo Strzylakowie z tej porażki wyszli obronną ręką. Dokładnie tydzień temu Bankier.pl donosił, że prokuratura po roku umorzyła śledztwo w sprawie 4You, nie doszukując się w realizacji tego pomysłu znamion przestępstwa.
Biuro podróży AlfaStar ogłasza upadłość. Turyści mają kontaktować się z Urzędem Marszałkowskim >>
Jednak AlfaStar w przeciwieństwie do 4You, które można traktować jako poboczny kaprys, bez wątpienia przez lata stało na solidnych fundamentach i potężnej pracy włożonej w rozwój. Operowanie na polskim, trudnym rynku turystycznym przez 20 sezonów jest powodem do szacunku wobec przedsiębiorców stojących za marką. Świadczy też o ich umiejętności reagowania na realia biznesowe na rynku podróży pakietowych. Nie zaskakuje więc, że jak się okazuje, dzisiejsza plajta dotyczy ich w minimalnym stopniu.
Przeszło miesiąc temu „Rzeczpospolita” poinformowała:
Potwierdziły się nasze informacje, że rodzina Strzylaków pozbyła się wszystkich akcji w biurze podróży AlfaStar. Kupił je egipski biznesmen Hamed El Chiaty, współwłaściciel największej w Egipcie firmy turystycznej Travco Group. (…). Nieznana jest suma transakcji. Sylwester Strzylak powiedział nam, że chodzi o „miliony dolarów”.
Zaskoczeni?
