Lindt otwiera ogromne muzeum płynące czekoladą. I to zupełnie dosłownie!
Szwajcarska fabryka czekolady Lindt & Sprüngli stworzyła właśnie niezwykłe muzeum. Świeżo otwarty obiekt w Zurychu rozłożony na 6 tys. mkw. powinni bezwzględnie odwiedzić wszyscy wielbiciele czekolady. Oczywiście pod warunkiem, że nie są na diecie, bo to miejsce najprawdopodobniej złamie każdego.
„Dom czekolady”, bo tak nazwano muzeum stworzone przez słynną, szwajcarską fabrykę czekolady, to absolutna gratka dla każdego łakomczucha. Interaktywna wystawa biegnie przez „7 czekoladowych światów” i opowiada nie tylko o historii samej fabryki, ale też o tym, skąd i w jaki sposób czekolada trafia na nasze stoły.
Największą atrakcją jest jednak gigantyczna czekoladowa fontanna, która jest największym tego typu urządzeniem na świecie. Ma blisko 10 m wysokości, a jej kształt odpowiada cukierniczej trzepaczce, z której czekolada spływa w dół – tworząc idealną pralinkę. W tym czekoladowym wodospadzie płynie aż 1500 kg czekolady! I co ważne – znajdziecie ją zaraz przy wejściu, więc efekt wow gwarantowany.

Projekt pochłonął 100 mln CHF, a budowa muzeum trwała trzy lata. Co jednak istotne, poza klasycznym zwiedzaniem na gości czeka też wiele atrakcji. Możecie po prostu wybrać się na na interaktywną wycieczkę, która wprowadzi was w świat czekolady, ale możecie także uczestniczyć w warsztatach podczas których sami zrobicie kilka wyrobów, można też podejrzeć proces produkcyjny wyrobów Lindt. Na miejscu czeka też na was specjalny pokój degustacji!


Muzeum zostało oficjalnie otwarte 13 września. Bilety dla dorosłych i młodzieży powyżej 16 roku życia kosztują od 15 CHF (czyli ok. 60 PLN), a dla dzieci od 8 do 15 lat – 10 CHF (ok. 40 PLN). Młodsi wchodzą za darmo. Przewidziano też zniżkę dla studentów, emerytów i osób niepełnosprawnych – ci zapłacą 13 CHF (ok. 55 PLN). Ceny na warsztaty startują od 28 CHF (ok. 115 PLN).

Na koniec możecie też odwiedzić największy na świecie sklep z czekoladą, gdzie na pewno nie zabraknie rzeczy, które możecie zabrać na pamiątkę lub jako prezenty.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?