Lidl zaczyna sprzedawać wycieczki i kusi niskimi cenami! Czy ich oferta zakasuje biura podróży?
W ramach nowej oferty będziemy mogli wyjechać w podróż m.in. na Wyspy Kanaryjskie, Seszele, Malediwy czy do Senegalu. Ale będzie też sporo wycieczek po Polsce – najtańsza pozycja to weekend w dobrym hotelu w Zakopanem za 309 PLN od osoby. Na drugim biegunie cenowym znajduje się wyprawa na Kilimandżaro za 10999 PLN.
W ofercie będzie sporo krótkich wypadów po kraju, a także dużo propozycji aktywnego wypoczynku. Będzie sporo ofert sportowych, np. wyjazd do Montecampione we Włoszech na narty, gdzie za siedem noclegów plus skipass zapłacimy 749 PLN za osobę.
Pomysł nie jest nowy, bo Lidl sprzedaje już wycieczki na swoim macierzystym rynku w Niemczech, a także m.in. w Holandii czy Rumunii. Ale w przypadku Polski jest to zupełna nowość.
Fot. Lidl Tour
Co ciekawe, wycieczki nie będzie można kupić stacjonarnie, przy okazji codziennych zakupów, ale tylko przez telefon oraz internet – na specjalnej stronie internetowej. Sklepy Lidla będą zaś pełniły swoistą funkcję reklamową. I jeszcze jedna ważna kwestia – Lidl będzie tylko agentem turystycznym, tzn. będzie oferował wycieczki organizowane przez współpracujące z nim biura podróży jak np. Rainbow. Nie będą to jednak klasyczne oferty dostępne u innych agentów, tylko szyte na miarę, specjalne promocyjne pakiety dostępne tylko dla klientów sieci handlowej. Wszystkie oferty będą prezentowane w specjalnych katalogach, które będą dostępne w sklepach Lidla co 2 tygodnie (pierwszy katalog od wtorku). Prezentowane tam wycieczki będzie można kupować tylko przez 4 tygodnie, a po tym okresie będą one zastępowane kolejnymi.
Oznacza to, że Lidl Podróże będzie konkurencją przede wszystkim dla serwisów typu Wakacje.pl czy Travelplanet.pl.
„Wyborcza” zastanawia się też, czy w ślad za Lidlem, podobny projekt stworzy Biedronka. Portugalska sieć miała w przeszłości kilka eksperymentów ze sprzedażą ofert turystycznych, ale bez większego sukcesu. Ponieważ jednak obie sieci mocno się nawzajem obserwują i kopiują od siebie najlepsze rozwiązania, nie można wykluczyć pojawienia się wkrótce np. Biedronka Travel.