więcej okazji z Fly4free.pl

Leciałem z najgorszego lotniska w Europie. Czy faktycznie jest tak złe jak mówią rankingi?

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl
Opóźnienia, słaba organizacja i kiepska obsługa – takie są obiegowe opinie na temat lotniska Diagoras na greckiej wyspie Rodos, które zdobyło ostatnio niechlubny tytuł najgorszego lotniska w Europie w rankingu AirHelp. Kilka tygodni temu miałem okazję lecieć z tego lotniska i zweryfikować negatywne opinie. Czy faktycznie jest tak źle? Sprawdźmy.
Z tego tekstu dowiesz się:
  • dlaczego lotnisko na Rodos zostało uznane za najgorszy port lotniczy w Europie?
  • jak wygląda jego oferta gastronomiczna, ceny i ogólny komfort oczekiwania?
  • jakie są największe wady i zalety tego lotniska?

Wyłączając Ateny, greckie lotniska raczej nie mają dobrych opinii wśród pasażerów, którzy narzekają na tłok, kiepską ofertę sklepów i restauracji oraz przede wszystkim opóźnienia. Złą sławą cieszy się na przykład lotnisko w Heraklionie, które jako jedyne w Europie ma tylko dwie gwiazdki w rankingu Skytrax. Całkiem niedawno miałem okazję lecieć z lotniska Diagoras na greckiej wyspie Rodos, które wygrało inny niechlubny ranking – zdobywając palmę najgorszego lotniska w Europie w rankingu AirHelp. Grecki port otrzymał w skali 1-10 zaledwie 6,05 punktu, z bardzo słabym współczynnikiem punktualności, wynoszącym zaledwie 5,8 pkt. A jak lotnisko prezentuje się w praktyce?

Tłoczno, ale da się żyć

Lotnisko Diagoras jest czwartym najbardziej zatłoczonym portem w Grecji (w ubiegłym roku obsłużyło 6,9 mln pasażerów) i trzeba przyznać, że to widać. Lecieliśmy stamtąd pod koniec czerwca Wizz Airem i podróżnych w terminalu było sporo. Wąskie gardła? Kontrola bezpieczeństwa przeszła sprawnie, choć wydaje się, że w szczycie sezonu ograniczona liczba stanowisk może być problemem i powodować kolejki oczekujących.

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl

Sam terminal pasażerski nie wygląda bardzo imponująco, ale spełnia swoje funkcje. W strefie otwartej jest dużo przestrzeni, do tego całkiem czysto i przejrzyście.

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl

Potencjalną piętą achillesową lotniska jest mało miejsca przy gate’ach, dotyczy to przede wszystkim miejsc siedzących.Przy większości z nich brakuje też gniazdek, co także jest potencjalną niedogodnością.

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl

Czy jest drogo? Ceny "regulowane" załatwiają sprawę!

Oferta gastronomiczna lotniska jest raczej średnia, choć relatywnie niewielka liczba lokali powoduje, że ustawiają się przy nich dość spore kolejki.

A ile trzeba zapłacić? Bardzo dużym pozytywem greckich lotnisk jest to, że część produktów ma odgórnie regulowane przez rząd ceny. I tak: za półlitrową butelkę wody musimy zapłacić 60 eurocentów (0,9 euro za 750-ml butelkę). Za tosta z serem zapłacimy 1,6 euro, za tosta z szynką i serem 1,8 euro. Cena kawy i herbaty to z kolei 1,5-1,6 euro.

Foto: Mariusz Piotrowski

Samo lotnisko sprawia pozytywne wrażenie, choć pod względem estetycznym widać, że ma już swoje lata. Na komfort oczekiwania na lot nie mogliśmy narzekać, bo bez problemu znaleźliśmy miejsca siedzące przy sąsiedniej bramce, choć w szczycie sezonu, przy zwiększonej liczbie lotów i pasażerów, może być to bardziej problematyczne.

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl

Boarding – spory minus

W naszym przypadku lotnisko na Rodos dorównało do swojej sławy – nasz wylot był opóźniony o ok. 30 minut. Samo w sobie nie było to problemem, ale niekoniecznie podobał nam się sam proces boardingu. Po błyskawicznym sprawdzeniu kart pokładowych pasażerowie zostali stłoczeni na tarasie, gdzie oczekiwali kilka minut na przyjazd autobusów, które zawiozą nas do samolotu.

Foto: Mariusz Piotrowski / Fly4free.pl

Dodatkowe plusy? Otoczenie lotniska

Jeśli wynajmujecie samolot i macie wolną chwilę do lotu, to serdecznie polecam wam wizytę w Airport View Cafe. To urocza kawiarnia prowadzona przez miłą panią z Australii. Jest zlokalizowana przy końcu drogi znajdującej się równolegle do lotniska, na samym końcu pasa startowego. Na miejscu znajduje się wspaniały taras, będący spełnieniem marzeń każdego avgeeka, z którego można w wygodny i komfortowy sposób oglądać odlatujące samoloty. Poniżej zdjęcie z Tripadvisora – było tak pięknie, że aż wyleciało mi z głowy fotografowanie 😉

Foto: Tripadvisor

Podsumowanie

Lotnisko na Rodos prezentuje się poprawnie, choć widać, że terminal ma już swoje lata. Proces kontroli bezpieczeństwa przebiega sprawnie (zapewne w szczycie sezonu pojawiają się większe problemy), ale sam boarding i konieczność oczekiwania w tłoku na przyjazd autobusu jest mało przyjemny. Ceny nie odbiegają od „lotniskowej” średniej, a uwagę zwraca kategoria produktów regulowanych (także na innych lotniskach w Grecji), dzięki czemu są one dostępne także dla mniej majętnych podróżnych.
 

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
"Jeśli wynajmujecie samolot i macie wolną chwilę do lotu, to serdecznie polecam wam wizytę w Airport View Cafe" - jakbym wynajmował samolot, to bym kupił tę knajpkę... 
janek33, 25 lipca 2025, 9:38 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »