Latające auta są tuż tuż. W sprzedaży za rok i wcale nie będą tak drogie, jak wszyscy myśleli
Przez lata pomysły połączenia samochodu z helikopterem były futurystycznymi projektami, lecz teraz latające auta zjeżdżają z desek kreślarskich i nabierają realnych kształtów. Pierwsze modele trafią do sprzedaży już wkrótce. Spośród kilku producentów zdecydowanie najlepiej wygląda projekt naszych sąsiadów ze Słowacji.
Latające auta były jednym z głównych tematów paryskiego Air Show. Zobaczcie najciekawsze modele, a także inne latające wynalazki, które już wkrótce zrewolucjonizują transport. Nam najbardziej do gustu przypadł minihelikopter kosztujący tyle, co luksusowe auto, a także mocno futurystyczny projekt latającego quada. Przygotowaliśmy dla was zestawienie najciekawszych projektów, które wkrótce będą jeździły i latały wam nad głowami.
PoprzednieObraz 3 z 12Następne
Transformacja w 3 minuty
Aby wystartować, maszyna dokonuje swoistej transformacji – z jej boków pokazują się rozłożyste, mające w sumie ponad 8 metrów długości skrzydła. Konieczne jest też rozłożenie ukrytej w tylnym schowku specjalnej turbiny, która napędza maszynę. - Wymyślenie pomysłu na to, jak ją złożyć, było dla nas największym wyzwaniem, bo ze względu na ostre końca maszyna nie mogłaby być dopuszczona do jazdy w Europie – mówi w rozmowie ze mną Ladislav Batik, dyrektor operacyjny Aeromobila.
Fot. Fly4free.pl
Aby wystartować, maszyna dokonuje swoistej transformacji – z jej boków pokazują się rozłożyste, mające w sumie ponad 8 metrów długości skrzydła. Konieczne jest też rozłożenie ukrytej w tylnym schowku specjalnej turbiny, która napędza maszynę. - Wymyślenie pomysłu na to, jak ją złożyć, było dla nas największym wyzwaniem, bo ze względu na ostre końca maszyna nie mogłaby być dopuszczona do jazdy w Europie – mówi w rozmowie ze mną Ladislav Batik, dyrektor operacyjny Aeromobila.
Fot. Fly4free.pl
PoprzednieObraz 3 z 12Następne






