Latające auta są tuż tuż. W sprzedaży za rok i wcale nie będą tak drogie, jak wszyscy myśleli
Przez lata pomysły połączenia samochodu z helikopterem były futurystycznymi projektami, lecz teraz latające auta zjeżdżają z desek kreślarskich i nabierają realnych kształtów. Pierwsze modele trafią do sprzedaży już wkrótce. Spośród kilku producentów zdecydowanie najlepiej wygląda projekt naszych sąsiadów ze Słowacji.
Latające auta były jednym z głównych tematów paryskiego Air Show. Zobaczcie najciekawsze modele, a także inne latające wynalazki, które już wkrótce zrewolucjonizują transport. Nam najbardziej do gustu przypadł minihelikopter kosztujący tyle, co luksusowe auto, a także mocno futurystyczny projekt latającego quada. Przygotowaliśmy dla was zestawienie najciekawszych projektów, które wkrótce będą jeździły i latały wam nad głowami.
PoprzednieObraz 1 z 12Następne
Aeromobil, czyli odrobina luksusu
Na pierwszy rzut oka wytwór inżynierów ze Słowacji prezentuje się bardzo efektownie, choć drogowymi osiągami nie powala – jego maksymalna prędkość to 160 km/h, a przyspieszenie do „setki” zajmuje mu ok. 10 sekund. Ale z drugiej strony – w powietrzu maszyna jest w stanie podróżować z prędkością do 360 kilometrów na godzinę. Jak to jest możliwe?
Fot. Fly4free.pl
Na pierwszy rzut oka wytwór inżynierów ze Słowacji prezentuje się bardzo efektownie, choć drogowymi osiągami nie powala – jego maksymalna prędkość to 160 km/h, a przyspieszenie do „setki” zajmuje mu ok. 10 sekund. Ale z drugiej strony – w powietrzu maszyna jest w stanie podróżować z prędkością do 360 kilometrów na godzinę. Jak to jest możliwe?
Fot. Fly4free.pl
PoprzednieObraz 1 z 12Następne