Lasy Amazonii znikną jeszcze za naszego życia? Naukowcy określili datę
Prawdopodobnie do 2064 roku lasy deszczowe w Amazonii zupełnie zmienią swoje oblicze i staną się pustynną sawanną. To oznacza, że w przypadku większości z naszych czytelników, stanie się to jeszcze za waszego (i naszego) życia.
Amazoński las deszczowy to największy las tropikalny na świecie. Gigantyczna powierzchnia ponad 5,5 mln kilometrów kwadratowych (!) dzieli się pomiędzy kilka krajów – m.in. Brazylię, Kolumbię, Peru, Wenezuelę czy Boliwię.
Choć są niezwykłym miejscem – nazywanym „zielonymi płucami świata”, wciąż narażone są na działania, które zagrażają ich istnieniu. I niestety są to przede wszystkim działania człowieka, bowiem dwie główne przyczyny umierania lasów deszczowych to niekontrolowana wycinka drzew i zmiany klimatyczne.
Nowe badania wskazują jednak, że niedługo amazoński las deszczowy może przestać istnieć. Według Roberta Walkera, profesora geografii z Uniwersytetu na Florydzie, rok 2064 będzie krytycznym momentem, który na zawsze zmieni oblicze tego miejsca.
Zamiast gęstego lasu, region ten zmieni się w sawannę porośniętą bardziej trawami i krzewami niż drzewami. To wtedy suszę będą tak częste i dotkliwe, że las przestanie się po nich odradzać – jak to dzieje się w tej chwili. Nie oznacza to jednak, że obecnie przychodzi to lasom z łatwością. Taka regeneracja zajmuje około 4 lat. Z biegiem czasu będzie się to jednak wydłużać, aż do krytycznego momentu.





