Kwarantanna w obłędnym luksusie. Turystka rozbiła bank „loterii kwarantannowej”

Kwarantanna, którą spędzicie w pięciogwiazdkowym hotelu jednej z najbardziej znanych i luksusowych sieci? Brzmi… całkiem nieźle! Takie „szczęście” miała jedna z turystek, która przyjechała do Singapuru i musiała poddać się 14-dniowej izolacji. Rząd wylosował dla niej pobyt w hotelu Ritz-Carlton.

Póki co Singapur pozostaje zamknięty dla turystów krótkoterminowych, ale przy dłuższych pobytach część obcokrajowców może wjechać do kraju. Muszą jednak liczyć się z tym, że zostaną wysłani na kwarantannę. Jeśli jednak nie mają miejsca, w którym mogliby to zrobić, są kierowani do jednego z singapurskich hoteli. Ponad połowa miejsc noclegowych w całym kraju została bowiem oddelegowana do pełnienia funkcji izolatek. Jak się jednak okazuje, czasem bardzo luksusowych.

Joy Van Dee, która jest bohaterką tej historii, przyjechała do Singapuru z Holandii. Wiedziała, że czeka ją kwarantanna, ale nie spodziewała się, że spędzi ją w jednym z najlepszych hoteli w Singapurze. Podróżni nie mogą bowiem wybierać obiektu, do którego zostaną wysłani, nie wiedzą też który z nich został dla nich wybrany nawet w trakcie transferu. Szczegóły poznają dopiero, gdy… podjadą pod hotel.

Nic więc dziwnego, że kobieta, która podróżowała ze swoim małym dzieckiem, była w szoku, gdy okazało się, że najbliższe 2 tygodnie spędzi w 51-metrowym apartamencie hotelu Ritz-Carlton.  

– Trafiliśmy w dziesiątkę – skomentowała swoją sytuację Joy Van Dee w rozmowie z The Wall Street Journal.

Oczywiście najważniejsze pytanie brzmi, kto za to zapłacił. Początkowo kwarantanny były organizowane w pełni na koszt singapurskiego rządu. Później zdecydowano, że obcokrajowcy, którzy nie mają gdzie przejść izolacji, będą musieli opłacić specjalny pakiet, który wynosi ok. 1600 USD za 14 dni pobytu i test na zakończenie kwarantanny.

Tak samo było w przypadku wspomnianej kobiety, co oczywiście brała pod uwagę przylatując do Singapuru. Jednak mając na uwadze, że w wyniku losowania wysłano ją do hotelu Ritz-Carlton, to nawet taka opłata nierówna się temu, co otrzymała. W normalnych warunkach podobny pobyt kosztowałby ok. 5900 USD w najtańszym możliwym wariancie, czyli niemal 4-krotnie więcej.

Jeśli jednak komuś przyszłoby do głowy zaryzykować 1600 USD na okoliczność spędzenia dwóch tygodni w dużo droższym hotelu, to warto pamiętać, że równie dobrze możecie trafić do jednego z obiektów ze zdecydowanie niższej półki. Do dyspozycji rząd Singapuru ma bowiem blisko 35 tys. miejsc noclegowych. Trafić na jeden z tych najbardziej luksusowych – to naprawdę duże szczęście. 

Select from our newly curated butler-drawn bath menu for a relaxing soak in what has been voted as one of "The World's...

Gepostet von The Ritz-Carlton, Millenia Singapore am Dienstag, 11. August 2020
Sprawdź inne superokazje 🔥
Relaks w Alicante za 542 PLN 🌤️😎 Loty i 3 noce w hotelu blisko plaży 🌊👣
Alicante z Gdańska 542 PLN

Tani wyjazd na hiszpańskie wybrzeże

Ferie w Omanie 😎⛱️🌊 Tydzień w ⭐⭐⭐⭐ hotelu z wyżywieniem za 4141 PLN
Ferie w Omanie z Warszawy 4141 PLN

Idealny kierunek na ucieczkę przed mrozem

All inclusive w ⭐⭐⭐⭐ resorcie w Egipcie za 1599 PLN 😎🥂👙🌊
Sharm el Sheikh z Polski 1599 PLN

9 basenów i ponad 30 zjeżdżalni w hotelu

All inclusive na Zanzibarze 🍹👙🏝️ 10 dni w ⭐⭐⭐⭐ hotelu przy plaży za 4585 PLN ⛱️👣🌊
Zanzibar z Poznania 4585 PLN

Tropikalny i tani urlop dla wymagających

Sylwester na Maderze 🥰🤗🥂 Bezpośrednie czarterowe loty z Polski za 499 PLN❗✈️🧳
Madera z Polski 499 PLN

Super pomysł na prezent last minute

Weekend z termami w tle 👙♨️ City break w Bukareszcie za 369 PLN ✈️ + 🛌
Bukareszt z Krakowa 369 PLN

Znakomity termin i idealne godziny lotów

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?