więcej okazji z Fly4free.pl

Koniec “happy hours” i tanich drinków. Znany kurort straszy wysokimi mandatami

Foto: View Apart / Shutterstock

Nawet do 3 tys. EUR kary zapłacą bary na Majorce zachęcające turystów do zakupu alkoholu promocjami typu “happy hour” czy “2 drinki w cenie 1”. Zmiany wchodzą w życie od 1 kwietnia i dotyczą też samych turystów, którzy również mogą otrzymać mandat. A to dopiero początek zmian, bo Baleary rozważają wprowadzenie ograniczeń spożycia alkoholu dla turystów na wczasach all inclusive.

Majorka od dawna stara się walczyć z wizerunkiem imprezowego centrum wakacyjnego i wprowadza coraz to nowe ograniczenia dla turystów. W miłośników zabawy zdecydowanie najmocniej uderzą jednak restrykcje, które wejdą w życie już 1 kwietnia.

Tym razem na cenzurowanym znalazły się bary w strefie turystycznej, które nie będą już mogły stosować promocji typu “happy hours”, by zachęcić do odwiedzin turystów. Zakaz ma obowiązywać w centrum Palmy, na bulwarze Paseo Maritimo, w Cala Mayor i całym kurorcie Playa de Palma. Jednocześnie lokale w ścisłym centrum miasta muszą zadbać o to, aby klienci nie wychodzili z drinkami na ulicę.

Bary, które nie będą przestrzegały nowych przepisów, muszą się liczyć z mandatami wynoszącymi do 3 tys. EUR. Ale wyższe kary czekają także na turystów, którzy przesadzą z procentami i będą się zachowywali w nieodpowiedni sposób.

Zmiany mogą pójść jeszcze dalej, bo Baleary rozważają wprowadzenie ograniczeń konsumpcji alkoholu dla turystów przebywających na wczasach all inclusive. W tej sprawie trwa jednak zażarta dyskusja, a biura podróży są zdecydowanie przeciwne temu pomysłowi. W “Independent” czytamy, że nawet jeśli nowe prawo wejdzie w życie, to nie stanie się to przed 2022 rokiem.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Na Paseo Maritimo zawsze najlepiej się drinkuje. Popsuli tylko humor
HandSome, 25 marca 2019, 11:49 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »