Koniec dynamicznego cennika! Pierwsza linia na świecie wprowadzi stałe ceny – bilet ma kosztować tyle samo na miesiąc i dzień przed podróżą
Często zmieniające się ceny biletów i dynamiczne cenniki to zmora większości pasażerów – jednego dnia wyszukane przez nas połączenie kosztuje tyle, a dzień później cena potrafi wzrosnąć dwukrotnie lub nawet bardziej. I choć wydaje się, że jest to swego rodzaju lotniczy standard, pojawiła się właśnie pierwsza linia lotnicza, która w ramach eksperymentu chce zaproponować pasażerom stałe ceny biletów. Jak wyglądają szczegóły?
Kusadasi od 2839 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Costa Brava od 1367 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Costa Blanca od 1939 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Przewoźnikiem tym jest indyjska tania linia Alliance Air, której właścicielem jest indyjski rząd. Ten niewielki przewoźnik, mający główną bazę w Delhi i dysponujący flotą kilkunastu samolotów ATR (z czego tylko 8 jest obecnie aktywnych), ogłosił właśnie, że do 31 grudnia na większości swoich tras wprowadzi ten pilotażowy program. W jego ramach cena biletu będzie stała i niezależna od tego, z jakim wyprzedzeniem będziemy je rezerwować – za bilet zapłacimy tyle samo na 2 miesiące przed podróżą jak i kupując go dosłownie w ostatniej chwili, tuż przed lotem.
Indyjskie media wskazują na to, że nowy program wpisuje się idealnie w plan premiera Indii Narendry Modiego, którego celem jest „demokratyzacja” branży lotniczej i sprawienie, by podróże samolotem były bardziej dostępne kosztowo dla większej liczby mieszkańców kraju.
Przy okazji będzie to też dla przewoźnika okazja do poprawienia swoich statystyk. Z oficjalnych danych wynika bowiem, że współczynnik wypełnienia samolotów linii Alliance Air wynosi obecnie zaledwie 68,7 procenta. W komunikacie przewoźnka czytamy też, że linia chce w ten sposób zachęcić do podróżowania osoby, które nigdy do tej pory nie podróżowały samolotem.
– Statyczny cennik biletowy eliminuje niepewność i stres związany ze zmieniającymi się cenami biletów. Gwarantuje też pewność ceny biletów, nawet dla rezerwacji dokonywanych na ostatnią chwilę – komentuje Rammohan Naidu Kinjarapu, indyjski minister lotnictwa.
Indyjski rząd nie wyklucza, że w przyszłości będzie zachęcał innych przewoźników do stosowania podobnych praktyk. Wszystko będzie jednak zależało od wyników pilotażu.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?