więcej okazji z Fly4free.pl

Kolejna duża linia idzie w ślady Ryanaira! Na pokład tylko z plecakiem i losowy wybór miejsc

Foto: Bokehboo Studios / Shutterstock
Od 1 czerwca Finnair wprowadza nową taryfę Superlight, która zastąpi dotychczasowy najtańszy wariant podróży na trasach po Europie. Dla pasażerów oznacza to, że w cenie biletu w podróż będą mogli zabrać ze sobą tylko mały plecak, a nie jak dotychczas, 8-kilogramową walizkę. To nie koniec zmian w polityce przewoźnika: Finnair rozszerza też płatny wybór miejsc dla swoich pasażerów w kolejnych taryfach, a redukcje przywilejów dotknęły także pasażerów klasy biznes!

Do tej pory Finnair oferował w swoim najbardziej ekonomicznym wariancie taryfę Economy Light, w ramach której pasażerowie mogli wziąć ze sobą na pokład 1 sztukę bagażu podręcznego o wadze do 8 kilogramów (np. małą walizkę) oraz osobisty bagaż podręczny, czyli np. Torebkę czy torbę z laptopem. Od 1 czerwca przewoźnik wprowadzi jednak duże zmiany w swoich najtańszych taryfach. Tego dnia przewoźnik zastąpi Economy Light taryfą Superlight, W jej ramach każdy pasażer będzie mógł zabrać ze sobą jedynie małą torbę podróżną lub plecak o wymiarach 40x30x15 cm, którą należy umieścić pod fotelem. Przewoźnik informuje, że większy bagaż podręczny (walizka o wymiarach 55x40x23 cm) będziemy sobie mogli dokupić. Lub zakupić bilet w droższej taryfie, np. Classic, gdzie oprócz dużego bagażu podręcznego będziemy mieli też wliczony w cenę bagaż rejestrowany.

Jednocześnie przewoźnik wprowadza inne zmiany, które doskonale znamy z tanich linii lotniczych. W komunikacie prasowym czytamy, że podróżni, którzy będą chcieli ominąć nowe limity bagażu podręcznego, będą kontrolowani przez pracowników linii, a jeśli ich bagaż okaże się większy, będzie on przenoszony do luku cargo (oczywiście za dodatkową opłatą). 
Nie są to jedyne zmiany. Finnair zapowiedział bowiem, że zwiększy liczbę kategorii biletów, w ramach których pasażerowie będą mieli losowe przydzielane miejsca. Linia ogłosiła bowiem, że pasażerowie z biletami Superlight i Classic będą musieli dodatkowo zapłacić za wybór miejsca na pokładzie.

Przewoźnik ograniczy też limit bagażu dla pasażerów klasy biznes, zarówno na krótkich jak i długich trasach. Od tego dnia będą oni musieli dodatkowo zapłacić np. za przewóz sprzętu sportowego, który do tej pory był wliczony w cenę ich biletu.

Finnair tłumaczy te zmiany oczywiście chęcią poprawy punktualności, a nie dodatkowym łupieniem pasażerów.

– Celem wprowadzonych zmian jest usprawnienie boardingu, punktualności wylotów i komfortu podróży dla wszystkich – komentuje Valtteri Helve, szef produktu w Finnair.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Staną się tanią linią, której nie warto brać pod uwagę. A ceny biletów na pewno nie spadną. 
Aga_podrozniczka, 16 maja 2023, 15:50 | odpowiedz
Taka będzie poprawa punktualności, że podczas  boardingu wszystkie kabinówki będą mierzyć, a później pobierać opłaty za nadbagaż. Jak to działa to każdy wie. Przykład z Wizzaira pokazuje jak wygląda punktualność
papierki2, 18 maja 2023, 9:22 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »