więcej okazji z Fly4free.pl

Klapa w PKP Intercity. Totalny paraliż sprzedaży, przez… pendolino

Ciężko jest kibicować polskim firmom. Trzeba wytrwałości i masochizmu kibica reprezentacji piłkarskiej, który z nadzieją na najmniejszy sukces musi jednak na co dzień obserwować porażki.

Kibic kadry jednak już doczekał się dobrej gry swojego zespołu. Kibic PKP Intercity tym razem musi po raz kolejny obserwować klęskę.

Dziś w nocy miał się rozegrać kolejny odcinek serialu „Pendolino wchodzi na polskie tory”. Dla naszej redakcji, a zapewne i dla Was jako czytelników serwisu o ofertach i promocjach, najciekawszy. Zgodnie z założeniami miała wystartować sprzedaż biletów na przejazdy nowymi pociągami, które mają zabrać pierwszych pasażerów w podróż po kraju 14 grudnia.

Początkowo sprzedaż miała ruszyć o północy, później dotarł do nas komunikat: sprzedaż od 1 w nocy w kasach stacjonarnych, dopiero od 5 rano w internecie. Przyjęliśmy to z wyrozumiałością, i jak wierny kibic udaliśmy się dziś liczną grupą forumową do kas na Dworcu Centralnym, tylko po to, by spotkać tak jak my rozczarowanych pasażerów, którzy dowiedzieli się na miejscu, że sprzedaż stacjonarna ruszy „ze względów technicznych” najwcześniej o 3 rano.

Ci którzy próbowali kupić bilety o 5 rano w internecie, również odeszli z kwitkiem. Na stronie internetowej PKP Intercity wciąż widzimy komunikat:

650komunikat

Jako kibic, który nie jedną klapę już widział, pewnie i nad tym byśmy przeszli do porządku, gdyby nie to, że zablokowana jest nie tylko sprzedaż nowej oferty, ale i aktualnej. Co więcej, osoby, które mają już zakupione bilety na dzisiejsze przejazdy, nie mogą biletu wydrukować, czy choćby sprawdzić numeru rezerwacji.

PKP Intercity odsyła do kas stacjonarnych i informuje, że dziś kontrolerzy będą sprawdzali w pociągach nie bilet, ale… dokument tożsamości. Jednak w kasach stacjonarnych w Warszawie, a być może i na terenie całego kraju, też biletów obecnie nie kupimy. Ani na dziś, ani an jutro, ani na pendolino. Totalny paraliż.

Screen z FB PKP Intercity

650intercity

Całość wdrożenia nowego systemu sprawia tym bardziej przygnębiające wrażenie, że to co dostanie pasażer, to tylko półśrodek. Władzom PKP Intercity marzy się system sprzedaży biletów w modelu „lotniczym” czyli z dynamicznymi cenami. Jednak okazało się, że na początki sprzedaży oferty z pendolino nie dadzą rady takiego przygotować.

Postanowiono więc zaoferować system sprzedaży „koszykowy”, czyli zakładający dostępność biletów w zróżnicowanej cenie.

Za rynek-kolejowy.pl:

Bilety na pendolino mają kosztować od 49 do 150 zł, z wyjątkiem tras Trójmiasto – Kraków/Katowice, gdzie cena bazowa (maksymalna) wyniesie 189 zł. W pendolino obowiązywać będzie 5 koszyków cenowych:
• Koszyk 5 to SuperPromo, czyli ceny od 49 zł (24 zł studenci);
• Koszyk 4 to bilety ze zniżką 30%
• Koszyk 3 to Promo, czyli bilety ze zniżką 20% (ruchomy);
• Koszyk 2 to bilety ze zniżką 10%;
• Koszyk 1 to cena bazowa.
Pula biletów w każdym koszyku jest limitowana i dostępna w założonym przedziale czasowym. Wyprzedanie jednego koszyka powoduje automatyczne otwarcie sprzedaży kolejnego.

Skoro tak proste wydawało by się rozwiązanie powoduje tyle problemów, czas się zacząć martwić, co to będzie, gdy ruszy sprzedaż w systemie dynamicznym.

Aktualizacja 17:20

Serwis intercity.pl powoli zaczyna działać, nie otrzymujemy już komunikatu o przerwie technicznej, lecz widzimy interfejs sprzedażowy. Jednak dalej nie można kupić biletów, to już pewnie wynika z obciążenia systemu

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
PKP Intercity to nie spółka kolejowa, to stan umysłu... :)
Grzyw, 16 listopada 2014, 14:01 | odpowiedz
Jak ***** (wstawic sobie samemu okreslenie) żeby tak ekscytować się przejażdżką pendolino które raz, że będzie obecnie wolne, dwa będzie jeździć w Polsce przez najbliższe 100 lat.
helmut kapusta, 16 listopada 2014, 14:07 | odpowiedz
tak chcialem kupic zwykly bilet a tu dupa
A, 16 listopada 2014, 14:09 | odpowiedz
Prywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Erdoy, 16 listopada 2014, 14:12 | odpowiedz
Hola hola, z reprezentacją ostatnimi czasy nie jest tak źle! Na pewno szybsi niż pedolino..
Maćko, 16 listopada 2014, 14:13 | odpowiedz
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Tak, wyobrażam sobie
Bit, 16 listopada 2014, 14:14 | odpowiedz
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Prywatyzacja nie jest żadnym ratunkiem. No ale tak to jest, jak nikt za nic nie odpowiada i nawet za zegarki nie można nikogo wywalić z sejmu.
Bit, 16 listopada 2014, 14:17 | odpowiedz
Dużo ludzi chciało kupić bilety. Spokojnie
Ewa, 16 listopada 2014, 14:22 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Totalny paraliż był do przewidzenia, dlatego nie czekałam na godzinę zero. Przynajmniej jestem wysłana, w przeciwieństwie do informatyków strony pierdolino ;-)
Antia, 16 listopada 2014, 14:24 | odpowiedz
Witamy w Polsce.
obibok, 16 listopada 2014, 14:24 | odpowiedz
A czego się spodziewaliście? Rakiet balistycznych i serwerów hiperbiber??? Polska kolej to kilo mułu i dno, ale jak cukierka sie głodnym pokaże to sie rzucą jak...Wy!
rew, 16 listopada 2014, 14:25 | odpowiedz
Avatar użytkownika
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Tak. Serwery, które zaniemogły przy wrzucaniu nowej puli biletów. Bilety, które nie dotarły na maila, a kasa pobrana. Ludzie nie wpuszczeni do autobusu, mimo posiadania (ważnego!) biletu-byłem świadkiem. Resztę poczytasz na forum, np tu: http://www.fly4free.pl/forum/problemy-techniczne-przy-zakupach-polskiegobusa,35,42509
horacy19, 16 listopada 2014, 14:34 | odpowiedz
HAHAHAHA dobrze im tak, kupili pociągi "premium" za kasę z funduszu UE przeznaczonej do wsparcia transportu łączacego regiony, powinni za to kupic składy do pociągów przyspieszonych i uruchamiać pociągi typu Katowice - Ostrów Wlkp - Poznań, Katowice - Nysa - Kłodzko a nie dublować połączenia PolskiegoBusa!
jak, 16 listopada 2014, 14:44 | odpowiedz
Bit
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Prywatyzacja nie jest żadnym ratunkiem. No ale tak to jest, jak nikt za nic nie odpowiada i nawet za zegarki nie można nikogo wywalić z sejmu.
Bit jesteś z PKP IC,że takie banialuki wypisujesz? Czołem Towarzyszu!
der, 16 listopada 2014, 14:46 | odpowiedz
Przestancie narzekac i wyolbrzymiac problem! i mówię tu zarówno do komentujących jak i do Fly4free, ktore wydaje się cieszyc z "klapy" i "porażki".
Bandyia, 16 listopada 2014, 14:48 | odpowiedz
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Ja sobie wyobrażam podobną w hotels.com. Sprzedaż hoteli ze zniżką i masowe anulacje bo ktoś coś zapomniał ustawić w systemie.
czapla, 16 listopada 2014, 14:51 | odpowiedz
Avatar użytkownika
BandyiaPrzestancie narzekac i wyolbrzymiac problem! i mówię tu zarówno do komentujących jak i do Fly4free, ktore wydaje się cieszyc z „klapy” i „porażki”.
Dlaczego to Fly4free miałoby się cieszyć z porażki, podczas gdy w normalnym sensownym wolno-rynkowym systemie mogłoby korzystać na pośrednictwie, reklamie i pozyskiwaniu klientów dla klienta jakim jest PKP, intercity czy Pendolino???
atede, 16 listopada 2014, 14:54 | odpowiedz
Jak wy możecie jezdzic tym ciasnym polskim busem? Internet kiepski, siedziec ciasno, polka nad glowa malutka i kierowca mi sie trafil z humorami. A taniej tylko jak wczesniej bilet kupisz. W polsce sa lepsze opcje niz szkocki polski bus.
anonymouse, 16 listopada 2014, 14:54 | odpowiedz
Avatar użytkownika
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Prywatyzacja takiego molocha to za dużo powiedziane. Raczej likwidacja! Ale w międzyczasie jak najbardziej, można 'poprosić' Sira Briana Soutera, tego od Polskiego Busa, żeby zrobił system internetowej sprzedaży dla Pendolino...
atede, 16 listopada 2014, 14:58 | odpowiedz
Ostatnio w andaluzji chcialem kupic bilet tygodniowy w alsa. Taka nowa promocja ze.malo ktory pracownik wiedzial ze jest cos takiego. Dodatkowo okazalo sie ze nie na wszystkie przejazdy. Wiem moja wina ze nie sprawdzilem tej informacji, bo na pracownikow nie mozna bylo liczyc. Pytam pani o ostatni powrotny z malagii, i mowi ze X. Na miejscu w maladze dla pewnosci pytam pana i mowi ze Y. Sprawdzam na rozkladzie bo juz sam nie wiem i jes....Z! Wracam do okienka i kupilem bilet od razu, godzina na bilecie napewno bedzie prawidlowa... i wygral pan z malagii, mial racje ze Y. Alsa to nic nowego a te tygodniowe bilety sa jjz jakis czas. Wiec u nas nie jest tak zle jeszcze... no ale to trzeba samemu pojezdzic i zobaczhc a nie last minet do egiptu czy wycieczki organizowane z babcmi w autokarze..
Przemek, 16 listopada 2014, 15:00 | odpowiedz
A jak wam coś nie pasi to nie korzystajcie. Pendolino zle? To pchajcie sie tym polskim busem upierdlusem.. jaki problem?
Przemek, 16 listopada 2014, 15:02 | odpowiedz
a ja powiem tak, wolałam już jechać tym pociągiem 15h z Elbląga do Katowic, wiedziałam, że przyjedzie, że dojadę nawet z opóźnieniem, ale dojadę i nie musiałam się nigdzie przesiadać, Pozdrawiam Pendolino, przerzucam się na PKS :)
niezdowolona, 16 listopada 2014, 15:05 | odpowiedz
Avatar użytkownika
anonymouseJak wy możecie jezdzic tym ciasnym polskim busem? Internet kiepski, siedziec ciasno, polka nad glowa malutka i kierowca mi sie trafil z humorami. A taniej tylko jak wczesniej bilet kupisz. W polsce sa lepsze opcje niz szkocki polski bus.
HAHAHA, aleś strzelił jak kulą w płot? Aż płot się przewalił. Napisz complain do Sira Briana Soutera, tego od Polskiego Busa, może ci odda dychę (którą zapłaciłeś) za przejazd? Ponad 10 mln Polaków, read my lips, ponad 10 000 000 pasażerów przewiezionych przez trzy i pół roku. Ponad 4 mln w samym 2014 ... I to mimo kiepskiemu ...Internetowi
atede, 16 listopada 2014, 15:06 | odpowiedz
Dzis wybory -serwery potrzebne do liczenia głosów w wyborach -bo w PKW tez system niesprawny...
Amcio, 16 listopada 2014, 15:46 | odpowiedz
Dlaczego próbuje się zamazać prawdziwy obraz nędzy kompetencji na kolei i zrzuca wine na Pendolino. Biletów na tak szumnie pompowaną weekendową biletomanię nie mozna zakupić już od wczoraj. Porażka absolutna.
Tom 1, 16 listopada 2014, 15:48 | odpowiedz
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
A mało razy strona internetowa PB padała po wrzuceniu nowej puli za 1zł?
stt, 16 listopada 2014, 15:57 | odpowiedz
atede
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Prywatyzacja takiego molocha to za dużo powiedziane. Raczej likwidacja! Ale w międzyczasie jak najbardziej, można ‚poprosić’ Sira Briana Soutera, tego od Polskiego Busa, żeby zrobił system internetowej sprzedaży dla Pendolino…
Nie wiem jaką wy macie pamięć, ale w archiwum tego portalu można sprawdzić jakie "jaja" były przy rozpoczęciu sprzedaży PB i przy wrzucaniu nowych pul. I co wtedy radziliście? Prywatyzację?
stt, 16 listopada 2014, 16:03 | odpowiedz
Pozostaje się jedynie cieszyć, że zaczęli to wdrażać teraz a nie jak zwykle tuż przed świętami...
Ninna, 16 listopada 2014, 16:14 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Gdyby PKP /Intercity /Pendolino było li tylko w 15% PROFESJONALNĄ organizacją, a w następnych 10% rynkową instytucją, to posiadaliby mimo oczywistych braków: zmodernizowanych torów, nowoczesnego taboru, PRZYNAJMNIEJ stronę internetową, na której można kupić bilety oraz sprawdzić rozkład jazdy!!! Mam nadzieję, że nowa premiera wyciągnie wnioski personalne w poniedziałek w stosunku do WINNYCH całego tego skandalu!!!
atede, 16 listopada 2014, 16:16 | odpowiedz
Avatar użytkownika
A w międzyczasie, w Londynie Eurostarowi stuknęło 20 lat, co po cichu, z iście angielską flegmą, władze spółki celebrują wprowadzając do rozkładu nowe 320 km/h pociągi Siemensa zdolne pokonać trasę do Paryża czyli 490 km w 2h przewożąc za jednym zamachem 900 passażerów.... http://www.dailymail.co.uk/travel/travel_news/article-2832988/London-Paris-just-two-hours-Eurostar-unveils-new-state-art-200mph-train-slash-journey-time-15-minutes.html
atede, 16 listopada 2014, 17:02 | odpowiedz
atede 15:06, 2014/11/16 anonymouseJak wy możecie jezdzic tym ciasnym polskim busem? Internet kiepski, siedziec ciasno, polka nad glowa malutka i kierowca mi sie trafil z humorami. A taniej tylko jak wczesniej bilet kupisz. W polsce sa lepsze opcje niz szkocki polski bus. HAHAHA, aleś strzelił jak kulą w płot? Aż płot się przewalił. Napisz complain do Sira Briana Soutera, tego od Polskiego Busa, może ci odda dychę (którą zapłaciłeś) za przejazd? Ponad 10 mln Polaków, read my lips, ponad 10 000 000 pasażerów przewiezionych przez trzy i pół roku. Ponad 4 mln w samym 2014 … I to mimo kiepskiemu …Internetowi Faktycznie internet malo potrzebnu tylko po co sie nim chwalic. A ze duzo ludzi wozi? A wozi bo taki ma plan. Zdusic konkurencje tanimi biletami a pozniej to nie wiadomo. Albo dojdzie do tego ze i inni beda miec bilety po 1zl. Moze innym sie podoba ale jak jechalem do wiednia to nie miescilem sie normalnie w fotelu. Moze te liczby ktore podajesz mowia jak wielu ludzi jest niskich, moze trafilem na taki kurs, ale jak by nie bylo przez 10godzin nie wiedzialem co z nogami zrobic. A to ze tanio jest i duzo ludzi lata.. olt tez bylo tanie i mialo podobny zamiar. Jechalem do pragi pociagiem i moze troche drozej bo 24euro to zupelnie inna jazda byla.. wiec zostawmy temat i uzywaj dalej polskiego busa jak lubisz. Liczby sa duze ale zawsze beda jesli wywali sie promlcje od 1zl. Swoja droga ciekawe jak tam pracownicy sie maja z polskiego.. a te 10zl moze sobie wsadzic. Jakbym patrzyl tylko na cene to na bla bla car czesciej bym zagladal..pa
Anonymouse, 16 listopada 2014, 17:15 | odpowiedz
Poza tymnpo co dajesz te ang wstawki?
Anonymouse, 16 listopada 2014, 17:16 | odpowiedz
der
Bit
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
Prywatyzacja nie jest żadnym ratunkiem. No ale tak to jest, jak nikt za nic nie odpowiada i nawet za zegarki nie można nikogo wywalić z sejmu.
Bit jesteś z PKP IC,że takie banialuki wypisujesz? Czołem Towarzyszu!
Właśnie o to chodzi, że nie jestem, ale widziałem już jak Polskibus i inne prywatne firmy też dawały ciała, więc twój argument jest inwalidą. Co wcale nie oznacza, że jestem za tymi, którzy teraz kierują PKP IC.
Bit, 16 listopada 2014, 17:55 | odpowiedz
Avatar użytkownika
AnonymousePoza tymnpo co dajesz te ang wstawki?
...szkockie, nie angielskie. Nie pamiętam jak jest "complain" po polsku? Re: Zdusic konkurencje tanimi biletami a pozniej to nie wiadomo
atede, 16 listopada 2014, 18:43 | odpowiedz
STRACH POMYŚLEĆ CO BĘDZIE JAK RUSZY PENDOLINO.
WIESLAW, 16 listopada 2014, 19:49 | odpowiedz
anonymouseW polsce sa lepsze opcje niz szkocki polski bus.
zapraszam np. na podroz z Wroclawia do Zakopanego. Powiedzmy ze chcesz wyjechac w piatek do pracy. Prosze o podanie alternatywy do Polskiego Busa. Oczywiscie pomijamy opcje przejazdu samochodem.
jak, 16 listopada 2014, 22:23 | odpowiedz
PrzemekOstatnio w andaluzji chcialem kupic bilet tygodniowy w alsa. Taka nowa promocja ze.malo ktory pracownik wiedzial ze jest cos takiego. Dodatkowo okazalo sie ze nie na wszystkie przejazdy. Wiem moja wina ze nie sprawdzilem tej informacji, bo na pracownikow nie mozna bylo liczyc. Pytam pani o ostatni powrotny z malagii, i mowi ze X. Na miejscu w maladze dla pewnosci pytam pana i mowi ze Y. Sprawdzam na rozkladzie bo juz sam nie wiem i jes….Z! Wracam do okienka i kupilem bilet od razu, godzina na bilecie napewno bedzie prawidlowa… i wygral pan z malagii, mial racje ze Y. Alsa to nic nowego a te tygodniowe bilety sa jjz jakis czas. Wiec u nas nie jest tak zle jeszcze… no ale to trzeba samemu pojezdzic i zobaczhc a nie last minet do egiptu czy wycieczki organizowane z babcmi w autokarze..
Zgadzam sie, panstwowe wszedzie jest do d*py
jaro, 17 listopada 2014, 0:06 | odpowiedz
atede
AnonymousePoza tymnpo co dajesz te ang wstawki?
…szkockie, nie angielskie. Nie pamiętam jak jest „complain” po polsku?
To sobie sprawdź w słowniczku. ... a grabie pamiętasz?
janek, 17 listopada 2014, 1:26 | odpowiedz
stt
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
A mało razy strona internetowa PB padała po wrzuceniu nowej puli za 1zł?
Ale padła za ich prywatne pieniądze. A kolej jeździ i pada za moje, pomimo tego że jeżdżę nią..
jamek, 17 listopada 2014, 1:31 | odpowiedz
jamek
stt
ErdoyPrywatyzacja to jedyny ratunek, wyobrażacie spbie taką sytuacje w Polskim Busie?
A mało razy strona internetowa PB padała po wrzuceniu nowej puli za 1zł?
Ale padła za ich prywatne pieniądze. A kolej jeździ i pada za moje, pomimo tego że jeżdżę nią..
Jakby nie patrzeć ten bus to relatywnie niewielka spółka, która ma głównie pojazdy, serwis, kier/prc budżet na reklamę i stronę. Zasadniczo nawet kasy były w pewnym sensie wynajęte, a teraz mają jakieś mini. Natomiast PKP, cała grupa to wiele spółek, z dotacjami, z których od dawna zajmują się przewozem masowym i nie chodzi tu o kilkadziesiąt osób. Powinni to przewidzieć, tym bardziej, że komputery w samym tylko sterowaniu ich pociągami są wręcz od czasów, gdy w Polsce jeszcze wielu nie miało telefonów, a liczyło na liczydłach.
ronwdsw, 17 listopada 2014, 4:13 | odpowiedz
Zapewne, jak to u nas w Polsce (i na świecie też, choć rzadziej) zabrakło: - dobrej analizy systemowej, czyli opisania co trzeba zrobić/zmienić w dotychczasowych systemach, żeby wszystko działało zgodnie z założeniami, - testy zostały potraktowane po macoszemu: może zbyt mało czasu, małe zasoby, środowisko docelowe zupełnie inne niż docelowe itp. - słabo przeprowadzona lub zupełnie pominięta próbna migracja. Oszem, to wszystko kosztuje, ale strata wizerunkowa w tm momencie jest nie do oszacowania. Choć może o to chodzi, aby o nich mówić, nie ważne jak, ale aby mówić? PKW pewnie im pozazdrościło tego myślenie i zafundowało sobie podobną wtopę.
A., 17 listopada 2014, 10:54 | odpowiedz
Maiło być środowisko testowe inne niż docelowe (produkcyjne)...
A., 17 listopada 2014, 10:55 | odpowiedz
Avatar użytkownika
śmiać mi się chce - każdy pluje i wylewa pomyje na Intercity a bilety promocyjne od 49 zł na pierwsze kursy wyprzedane. INTERCITY oprócz kompromitacji , zafundowało wielu pasażerom niedzielny spacer na dworzec , mnie to rozbawiło gdyż przewidywałem na 100 % kompromitacje i totalną utratę wiarygodności. Intercity od lat pracuje wg.motto - czy się spieprzy czy się stoi czy się leży pensja się należy :) teraz pożyjemy zobaczymy :)
MUC2014, 17 listopada 2014, 12:02 | odpowiedz
Nie jest wcale ciasno, miejsca nie mniej na 'tyłek' niż w PKP. Można spokojnie się przespać czy też rozłożyć laptopa na kolanach. PolskiBus to niewątpliwie duży sukces na polskim rynku komunikacji międzymiastowej (o czym świadczy chociażby sprzedaż). Przyciąga nie tylko atrakcyjna cena, komfort i krótszy czas jazdy!, ale i wiele zabiegów marketingowych, czy też promocji stosowanych przez firmę (niezależnie czy to kapitał polski czy też nie, wybieramy to co dla nas korzystniejsze), których w PKP niestety brakuję. Od kiedy jest Polski Bus nie wsiadłem więcej do pociągu ... i nie zamierzam, do póki nie wyjadą na Polskie tory pendolino. Wtedy na pewno przetestuję, ale znając PKP i ich politykę, skończy się na jednym przejdzie.
Harrash, 18 listopada 2014, 12:05 | odpowiedz
PKP nawet nie potrafi ładnie zredagować komunikatu. "Za utrudnienia przepraszamy" jest tak wyświechtane i kojarzy się ze wczesnym kapitalizmem i próbami proklienckiego podejścia, że to nawet nie brzmi jakby przepraszali.
Bartek, 19 listopada 2014, 14:18 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »