W środę poznamy kolejne decyzje w sprawie koronawirusowych restrykcji. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że rząd postawi na regionalizację i zmniejszanie restrykcji w województwach, gdzie sytuacja jest relatywnie najlepsza. Z kolei minister zdrowia Adam Niedzielski powiedział kolejności luzowania obostrzeń – w pierwszej kolejności planowany jest powrót dzieci z klas 1-3 do szkół, następnie odmrażane będą usługi i handel wielkopowierzchniowy. Dopiero w dalszej kolejności planowane jest otwieranie hoteli, restauracji i siłowni.
Ministerstwo Zdrowia podało, że we wtorek w Polsce zanotowano 9,2 tysiąca nowych zakażeń koronawirusem. Widzimy więc, że dynamika pandemii zaczęła nieco spadać, choć do normalizacji jest daleka droga. Jednocześnie jednak rząd przygotowuje się do podania harmonogramu luzowania obostrzeń – mamy go poznać w środę, po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Jakich decyzji możemy się spodziewać?
Wstępne wytyczne podał w rozmowie z Radiem ZET minister zdrowia Adam Niedzielski.
– Rozpatrujemy decyzję dotyczącą powrotu dzieci do szkół oraz powrotu regionalnego handlu. Wydaje się, że w tej chwili pójście w stronę regionalizmu jest najwłaściwszą drogą – powiedział Niedzielski.
Zapytany o datę odmrażania gospodarki powiedział, że będzie to na przełomie maja i czerwca. Co oznacza regionalizacja? Że w pierwszej kolejności restrykcje zostaną zniesione w województwach, gdzie sytuacja pandemiczna jest najlepsza. Z informacji RMF FM wynika, że bardzo duża szansa na szybkie luzowanie obostrzeń jest na Podlasiu i Podkarpaciu, z kolei na Śląsku i na Dolnym Śląsku obostrzenia zostaną najpewniej przedłużone. Warto też dodać, że oprócz powrót uczniów klas I-III szkół podstawowych do nauki stacjonarnej, w środę najpewniej zniesione zostaną częściowo obostrzenia z sektora handlu i usług. Co z innymi restrykcjami?
– W pierwszej kolejności będą pewnie przywrócone drobne usługi, później może handel wielkopowierzchniowy, w perspektywie są też hotele, a na końcu restauracje i fitness. Siłownie i restauracje, z mojego punktu widzenia, są na końcu kolejki, ponieważ przyczyniają się do rozwoju koronawirusa – powiedział Niedzielski.
Minister zdrowia stwierdził też, że “bliżej końca maja” rząd zniesie obowiązek noszenia maseczek na świeżym powietrzu.
Przypomnijmy, że obecnie restrykcje związane z pandemią koronawirusa w Polsce obowiązują do 25 kwietnia. Nie dotyczy to jednak hoteli i obiektów noclegowych, które z nielicznymi wyjątkami mają pozostać zamknięte do 3 maja.