Jedziesz na wakacje do Hiszpanii? Zobacz najdroższe i najtańsze miasta na urlop w tym kraju
Nie Barcelona, nie Ibiza i nie słoneczne Costa del Sol są najdroższymi miejscami w Hiszpanii – wynika z raportu badającego najdroższe i najtańsze kierunki dla turystów w tym kraju. Szczególnie zaskakujący jest lider tego zestawienia.
Hiszpańska porównywarka cen Kelisto sprawdziła, z jakimi wydatkami należy się liczyć w 20 najczęściej odwiedzanych przez zagranicznych turystów hiszpańskich miastach w wakacje. Przeanalizowano m.in. średnie ceny: hoteli, restauracji, transportu publicznego, taksówek i innych rzeczy, które mogą się przydać turyście. Gdzie jest drogo, a gdzie tanio i ile trzeba wydać? Sprawdź poniżej.
PoprzednieObraz 4 z 11Następne
A taksówka?
Tu przeanalizowano koszty 3-kilometrowej trasy i 5 minut oczekiwania na pasażera. Najdroższe znów okazało się San Sebastian (7,9 euro), a tuż za nim znalazły się Madryt (7,26 euro) i Barcelona (7,17 euro). Z kolei najniższe ceny taksówek są w Almerii i Kordobie (po 5,5 euro).
Taksówką można podjechać np. na obiad do dobrej restauracji, więc następnym punktem porównania są...
Fot. Shutterstock
Tu przeanalizowano koszty 3-kilometrowej trasy i 5 minut oczekiwania na pasażera. Najdroższe znów okazało się San Sebastian (7,9 euro), a tuż za nim znalazły się Madryt (7,26 euro) i Barcelona (7,17 euro). Z kolei najniższe ceny taksówek są w Almerii i Kordobie (po 5,5 euro).
Taksówką można podjechać np. na obiad do dobrej restauracji, więc następnym punktem porównania są...
Fot. Shutterstock
PoprzednieObraz 4 z 11Następne






