Jedziesz na wakacje do Hiszpanii? Zobacz najdroższe i najtańsze miasta na urlop w tym kraju
Nie Barcelona, nie Ibiza i nie słoneczne Costa del Sol są najdroższymi miejscami w Hiszpanii – wynika z raportu badającego najdroższe i najtańsze kierunki dla turystów w tym kraju. Szczególnie zaskakujący jest lider tego zestawienia.
Hiszpańska porównywarka cen Kelisto sprawdziła, z jakimi wydatkami należy się liczyć w 20 najczęściej odwiedzanych przez zagranicznych turystów hiszpańskich miastach w wakacje. Przeanalizowano m.in. średnie ceny: hoteli, restauracji, transportu publicznego, taksówek i innych rzeczy, które mogą się przydać turyście. Gdzie jest drogo, a gdzie tanio i ile trzeba wydać? Sprawdź poniżej.
PoprzednieObraz 3 z 11Następne
Ile kosztuje transport?
Gdy jedziemy na urlop, musimy też się jakoś przemieszczać – w raporcie porównano, więc ceny komunikacji miejskiej i wynajmu auta.
W tej pierwszej kategorii najdroższa jest zdecydowanie Barcelona (pojedynczy bilet na autobus/metro kosztuje 2,15 euro), znowu San Sebastian (1,65 euro) oraz Madryt, Palma i Walencja (wszędzie bilet kosztuje 1,5 euro). Najtańsze są zaś Burgos (1 euro), Almeria i Salamanka (1,05 euro).
Zupełnie inaczej wygląda kwestia wynajmu auta. Chcąc wypożyczyć je na tydzień w sierpniu najwięcej zapłacimy w Toledo (360 euro) i Salamance (250 euro). Najtaniej za wypożyczenie samochodu zapłacimy za to w Alicante (109,5 euro) i Maladze (70 euro).
Tu także rzuca się w oczy duży rozrzut cen – średnia cena wynajmu auta na tydzień to ok. 205 euro.
Fot. Shutterstock
Gdy jedziemy na urlop, musimy też się jakoś przemieszczać – w raporcie porównano, więc ceny komunikacji miejskiej i wynajmu auta.
W tej pierwszej kategorii najdroższa jest zdecydowanie Barcelona (pojedynczy bilet na autobus/metro kosztuje 2,15 euro), znowu San Sebastian (1,65 euro) oraz Madryt, Palma i Walencja (wszędzie bilet kosztuje 1,5 euro). Najtańsze są zaś Burgos (1 euro), Almeria i Salamanka (1,05 euro).
Zupełnie inaczej wygląda kwestia wynajmu auta. Chcąc wypożyczyć je na tydzień w sierpniu najwięcej zapłacimy w Toledo (360 euro) i Salamance (250 euro). Najtaniej za wypożyczenie samochodu zapłacimy za to w Alicante (109,5 euro) i Maladze (70 euro).
Tu także rzuca się w oczy duży rozrzut cen – średnia cena wynajmu auta na tydzień to ok. 205 euro.
Fot. Shutterstock
PoprzednieObraz 3 z 11Następne






