Stanowcza decyzja władz! Jeden z cudów świata zamknięty dla turystów
O wyłączeniu dla odwiedzających najpopularniejszej wśród turystów atrakcji Peru poinformowało Ministerstwo Kultury.
„Decyzja o zamknięciu sieci szlaków Inków i cytadeli Machu Picchu zapadła ze względu na sytuację społeczną i w trosce o bezpieczeństwo odwiedzających” – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.
Już wcześniej problemy pojawiły się w rejonie twierdzy Inków, gdzie w wyniku masowych protestów utknęło około 400 turystów, w tym około 300 obcokrajowców. Jak przekazał minister turystyki Luis Fernando Helguero na sobotniej konferencji prasowej, osoby, które nie mogły wrócić po uszkodzeniu torów kolejowych do Machu Picchu, zostały bezpiecznie ewakuowane pociągami i autobusami.
Masowe antyrządowe protesty w Peru
Antyrządowe protesty w Peru rozpoczęły się 7 grudnia. Były one efektem odwołania przez parlament popularnego zwłaszcza na prowincji prezydenta Pedra Castillo, który zamierzał rozwiązać jednoizbowy Kongres. Najpoważniejsze manifestacje mają miejsce w stolicy kraju, Limie, gdzie regularnie dochodzi do pożarów i zamieszek z policją.
W wyniku protestów życie straciło już co najmniej 46 demonstrantów i funkcjonariuszy. Protestujący zaatakowali między innymi teren kampusu uczelni Universidad Nacional Mayor de San Marcos czy też znajdujące się w regionie Cusco obiekty, gdzie dochodzi do wydobycia miedzi. Ataki przeprowadzono również na lotniskach w Arequipa, Cusco i innych miastach na południu Peru.
Przedstawiciel prokuratury Peru w rozmowie z mediami przekazał, że w samej stolicy kraju jak dotąd aresztowano 205 osób, które nielegalnie wtargnęły na teren kampusu uczelni. 15 stycznia rząd ogłosił wprowadzenie stanu wyjątkowego w Limie i kilku okolicznych regionach.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?