Japonia wprowadza „sayonara tax”. Podróże do Kraju Kwitnącej Wiśni będą dużo droższe
Od 2019 roku każda osoba opuszczająca Japonię będzie musiała uiścić opłatę w wysokości 1000 jenów, czyli 31 PLN. Mało? To dodajmy, że w przyszłym roku wzrośnie też podatek VAT.
„Sayonara tax” wejdzie w życie 7 stycznia 2019 roku i będzie dotyczył wszystkich osób opuszczających Japonię drogą powietrzną lub wodną: zarówno turystów jak i mieszkańców tego kraju. Dodatkowa opłata będzie naliczana w momencie, gdy dana osoba będzie kupowała swój bilet. Z podatku zwolnione będą noworodki i dzieci do 2. roku życia oraz pasażerowie transferowi, którzy będą przebywali w Japonii krócej niż 24 godziny.
Japoński rząd szacuje, że w wyniku wprowadzenia podatku uda mu się zebrać ok. 40 mld jenów. Na co zostaną przeznaczone? Nieoficjalnie mówi się, że na rozwój infrastruktury turystycznej w mniej uczęszczanych częściach Japonii (np. bezpłatny dostęp do internetu), globalne kampanie reklamowe promujące Japonię oraz być może, na inwestycje w niektórych japońskich lotniskach.
W zeszłym roku Japonię odwiedziło rekordowe 28,69 mln turystów, ale kraj ten liczy, że w 2020 roku liczba odwiedzających powiększy się do 40 mln ludzi. W tym samym roku w Tokio odbędą się letnie Igrzyska Olimpijskie.

Nadchodzi podwyżka VAT
To nie koniec złych wiadomości dla planujących wyjazd do Japonii. Także od przyszłego roku Japonia planuje podwyższyć stawkę tzw. sales tax, czyli podatku od sprzedaży (odpowiednika naszego VAT) z 8 do 10 proc. Oznacza to więc podwyżki cen żywności i innych towarów. Kto więc planuje wycieczkę do tego kraju powinien się pospieszyć, tym bardziej, że to nie koniec podwyżek. OECD doradza bowiem Japonii, by ta w ciągu kilku lat jeszcze mocniej podniosła stawkę podatku z 10 do 19 proc., czyli średniej dla krajów członkowskich tej organizacji. Powodem jest olbrzymi dług publiczny Japonii, wynoszący ponad 200 proc. krajowego PKB. Japonia nie ma więc specjalnego wyjścia, jak poprawić politykę fiskalną. Podatek nie jest podnoszony w szybszym tempie, bo gdy ostatnio Japonia podwyższyła VAT – z 5 do 8 proc., z powodu podwyżek cen nastąpiło załamanie konsumpcji, które niemal doprowadziło do recesji w tym kraju.