Fly4free.pl

Co nas czeka w te wakacje? Szykuj się na plażowanie na godziny w… parawanach z plastiku!

Foto: wizualizacja

Włoska minister kultury obiecuje, że w tym roku latem Włosi pojadą nad morze, jednak “plażing” będzie zupełnie niepodobny do tego, który mogliśmy uprawiać w poprzednich latach. Niewykluczone, że w zachowaniu dystansu między ludźmi pomogą… pleksiglasowe boksy, czyli nowoczesna wariacja na temat świetnie znanych Polakom parawanów.

– Pojedziemy latem nad morze. Pracujemy nad tym, aby tak mogło być – powiedziała Lorenza Bonaccorsi, włoska wiceminister kultury.

W wywiadzie dla włoskiej telewizji RAI stwierdziła, że opracowane są wytyczne dotyczące pobytu i zachowania się na plażach. Szczegóły nie są na razie znane, ale jest jasne, że mają one dotyczyć m.in. wymogu zachowania odpowiedniego dystansu między ludźmi. Przedstawicielka rządu twierdzi też, że Włochy będą promowały spędzanie urlopów w mniejszych miejscowościach, a nie w zatłoczonych kurortach. Tak, aby turyści mogli przebywać przede wszystkim w miejscach bliżej swojego miejsca zamieszkania.

Włochy to kraj mocno dotknięty przez koronawirusa, którym zaraziło się już 160 tys. ludzi. Pandemia spowodowała ogromne straty dla gospodarki tego kraju, a zwłaszcza dla sektora turystycznego, który praktycznie zamarł.

Podobnie wygląda sytuacja w Hiszpanii, gdzie koronawirusem zarażonych jest 172 tysiące osób i nie widać rychłego końca pandemii. Tu także sektor turystyczny praktycznie zniknął, ale drugiej strony – zbliżają się wakacje. A w tej sytuacji pojawiają się pytania o to, jak będą one wyglądały i dokąd wyjadą mieszkańcy tego kraju?

– To lato będzie inne pod każdym względem. Najprawdopodobniej na plażach nie będzie turystów zagranicznych, nie będzie tłumów. My także nie pojedziemy za granicę – mówi w rozmowie z dziennikiem “El Confidential” Ruben Jose Perez Redondo, ekspert historii turystyki z Uniwersytetu Rey Juan Carlos.

Jego zdaniem Hiszpanie tego lata najpewniej wyjadą tylko na krótkie pobyty wewnątrz kraju – w góry, na plaże, w odwiedziny do rodziny czy przyjaciół.

– To jest nasz zwyczaj i na pewno do niego wrócimy, tylko że w tym roku turystyka skieruje się w miejsca nam bliższe. (…) Naszym największym marzeniem będzie wyjechać gdzieś, uciec od izolacji, odwiedzić przyjaciół, ale jak najbliżej, a to ze względu na strach i konieczność oszczędzania – dodaje.

No dobrze, a jak w takim razie będzie wyglądał sam wypoczynek? Pomysłów jest bez liku, a kilka dość szokujących.

Plastikowe odgrodzenia

Najbardziej oczywistym pomysłem wydaje się kwestia utrzymania dystansu, więc należy się spodziewać, że na plaży będzie można przebywać tylko na wynajętym leżaku lub pod parasolką, ustawionymi od siebie w regulaminowym, kilkumetrowym odstępie. Co będzie oznaczało oczywiście dodatkowe koszty dla turystów, ale też będzie bezpieczną opcją, która pozwoli na ograniczenie potencjalnego zagrożenia. A do tego pozwoli uniknąć sytuacji, gdy w gorące dni na plażach leży dosłownie człowiek na człowieku. Organizacja Federbalneari, zrzeszająca operatorów włoskich plaż, informuje, że rozważa taki scenariusz. Innym potencjalnym rozwiązaniem jest stworzenie grafiku, który gwarantowałby dostęp do plaży poszczególnym grupom wiekowym w danych godzinach w ciągu dnia. Środków ostrożności będzie zresztą więcej – zamknięte będą wszelkie place zabaw w okolicach plaży, ustawione też będą dodatkowe punkty z umywalkami, w planach jest też regularna dezynfekcja piasku.

Ale jest jeszcze jedna propozycja – na pierwszy rzut oka dość szokująca, jednak nie da się ukryć, że miłośnicy parawaningu z Polski powinni przyjąć ją z zadowoleniem. Są to specjalne aluminiowe boksy ze ściankami z pleksi, które będą rozstawiane obok siebie na plaży. W każdym jest wystarczająco dużo miejsca na parasol i 2 leżaki, a powierzchnia to ok. 20 metrów kwadratowych. Takie sektory, które gwarantowałyby odpowiednie zabezpieczenie dla plażowiczów, stworzyła włoska firma Nuova Neon Group 2 z Emilia Romagna. Jej właściciel Claudio Ferrari mówi w rozmowie z dziennikiem “La Repubblica”, że firma otrzymała już zapytania od kilku operatorów plaż w całych Włoszech, a także… z restauracji, bo plastikowe boksy mogłyby też się dobrze sprawdzić jako ochrona pomiędzy stolikami w knajpach, gdy w końcu będą one otwarte.

– Możemy powoli zacząć planować nasze wakacyjne wyjazdy, ale robić to z rozwagą. Do tego czasu na pewno nie powstanie szczepionka, ale mamy nadzieję, że będzie istniała skuteczna kuracja, a jako kraj będziemy mieli pandemię pod kontrolą – mówi Sandra Zampa, podsekretarz stanu ds. zdrowia.

Włoskie plaże są obecnie zamknięte i ściśle monitorowane przez policję, jednak w niektórych regionach takich jak Abruzzo czy Liguria lokalne władze zezwoliły na prowadzenie na plażach prac porządkowych, aby były gotowe na ewentualne otwarcie w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »