– Od 4 maja otwieramy hotele w Polsce, choć z pewnymi ograniczeniami. Głównie po to, abyśmy zachowali rygor sanitarny podczas majówki – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji prasowej.
Hotele w Polsce były zamknięte od końca marca w związku z rozwojem pandemii koronawirusa. W środę premier Morawiecki powiedział, że obiekty hotelowe w naszym kraju ponownie będą otwarte od 4 maja, ale z szeregiem ograniczeń. Ograniczenia mają dotyczyć działalności restauracji hotelowych oraz przestrzeni rekreacyjnych (baseny, sauny, siłownie), które na razie mają pozostać zamknięte.
Jak tłumaczył Morawiecki, zdecydowano się na datę 4 maja głównie po to, aby Polacy tłumnie nie zaczęli podróżować w czasie majówki, co mogłoby spowodować zwiększenie ryzyka zakażeń koronawirusem.
Na szczegóły dotyczące otwarcia hoteli i innych miejsc noclegowych musimy na razie zaczekać. Z tego, co mówił premier Morawiecki, wynika na przykład, że od 4 maja hotelowe restauracje będą jeszcze zamknięte.
– O otwarciu restauracji będziemy myśleć w kolejnych etapach. Na ten moment konieczne jest zachowanie dystansu w hotelach i innych miejscach noclegowych. W najbliższych dniach będziemy pracować nad tym, jak dopuścić wewnętrzną organizację takich miejsc jak np. agroturystyka dla klientów – mówił Morawiecki.
Jest to dość zaskakująca informacja, bo hotelarze spodziewali się, że restauracje w ograniczonym zakresie będą mogły być otwarte. Branża wystąpiła z wnioskiem, aby restauracje hotelowe po ponownym otwarciu mogły serwować posiłki dla o połowę mniejszej liczby gości niż do tej pory. W kilku krajach zdecydowano się zaś na serwowanie posiłków w hotelach tylko w formule room service, a więc z dostawą do pokoju.
We wtorek na łamach Fly4free.pl pisaliśmy o tym, jak może wyglądać nasz pobyt w hotelu po zniesieniu ograniczeń.
Nie są to jedyne ograniczenia, które zostaną zniesione. Od 4 maja otwarte mają być ponownie sklepy w galeriach handlowych, a od 6 maja żłobki i przedszkola.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?