Gwiazdki★ świadczą o jakości hotelu? Nie! W tę pułapkę wpadają nawet doświadczeni turyści
Co naprawdę oznaczają gwiazdki hotelowe?
Gwiazdki informują gości głównie o wyposażeniu i udogodnieniach hotelu – łóżku, łazience, restauracji czy basenie. Wśród kryteriów ich przyznawania nie ma jednak nic, jeśli chodzi o czystość czy zachowanie obsługi. To oznacza, że hotel z małą liczbą gwiazdek może pozytywnie zaskoczyć, a ten z najwyższą oceną – rozczarować.
W ogromnym skrócie wygląda to tak:
- 1★ – podstawowe noclegi, często małe pokoje, minimalne udogodnienia
- 2★ – proste, komfortowe pokoje, zwykle TV i łazienka, czasem śniadanie
- 3★ – standardowy hotel z udogodnieniami: restauracja, recepcja 24h, czasem basen czy siłownia
- 4★ – wyższy standard: eleganckie pokoje, więcej usług (room service, SPA, basen, fitness)
- 5★ – luksus, wysoka jakość wyposażenia, restauracje, SPA, baseny, często indywidualne udogodnienia i prestiżowa lokalizacja
Z perspektywy turysty gwiazdki nie odpowiadają więc na kluczowe pytania: czy jedzenie podczas all-inclusive jest smaczne, jak zachowuje się obsługa i czy serwis sprzątający zawsze staje na wysokości zadania. Niekiedy hotel z 3★ może zapewniać lepsze wakacje niż ten z 5★.
Dlaczego skala gwiazdek różni się w zależności od kraju?
Tyle teorii, bo w praktyce nie ma jednej, globalnej skali gwiazdek. Każdy kraj stosuje własne kryteria: to, co w Hiszpanii daje pięć gwiazdek, w Turcji czy Egipcie może odpowiadać zaledwie trzem.
Istnieją na szczęście organizacje, które starają się ujednolicać kryteria dotyczące oceny hoteli. Jedną z nich jest Hotelstars Union, która obejmuje obecnie 21 krajów – głównie europejskich. Dzięki jej działaniom hotele pięciogwiazdkowe w Grecji czy na Malcie mają podobny standard jak te w Szwajcarii czy Niemczech. Polska do Hotelstars Union dołączyła stosunkowo niedawno – bo w 2022 roku.
Co oznaczają gwiazdki na portalach rezerwacyjnych?
Jeszcze większy chaos wprowadza Internet. Portale rezerwacyjne, takie jak Booking, Expedia czy Tripadvisor, stosują własne rankingi i „gwiazdki”, które nie mają nic wspólnego z oficjalną klasyfikacją hotelową. Paradoksalnie, czasem takie oceny lepiej oddają stan faktyczny – bo bazują na doświadczeniach setek czy tysięcy gości, a nie na kryteriach wyposażenia.
Trzeba jednak zwracać uwagę, z jakiej skali korzystamy – czy patrzymy na oficjalne gwiazdki przyznane przez system hotelowy, czy na te przyjęte przez portal. To ważne, bo mieszanie obu może prowadzić do błędnych wniosków i… rozczarowań w trakcie pobytu.
Jak nie dać się nabrać?
- Nie sugeruj się wyłącznie gwiazdkami – sprawdź konkretne udogodnienia i wyposażenie
- Czytaj opinie gości – czystość, obsługa i jedzenie są często ważniejsze niż liczba gwiazdek
- Porównuj hotele w obrębie tej samej klasyfikacji – np. Hotelstars w Europie czy AAA w USA
- Nie daj się zwieść marketingowym „6★” czy „7★” – oficjalnie maksimum to 5 gwiazdek
- Sprawdzaj, czy podane gwiazdki to na pewno oficjalna skala, czy ta przyjęta przez portal rezerwacyjny
Podsumowanie
Gwiazdki hotelowe mogą być przydatną informacją, pozwalającą ocenić klasę hotelu i jego wyposażenie. Nie mówią jednak wszystkiego o jakości pobytu. Szukając noclegu lepiej kierować się opiniami innych turystów, konkretnymi udogodnieniami i własnymi priorytetami. Wtedy ryzyko rozczarowania będzie zdecydowanie mniejsze, a wakacje naprawdę udane.
👉 Co mówią gwiazdki – a czego nie – informują głównie o wyposażeniu i udogodnieniach, nie o czystości czy obsłudze.
👉 Skala różni się w zależności od kraju – 5★ w Hiszpanii może znaczyć tyle, co 3★ w Turcji czy Egipcie.
👉 Portale mają własne rankingi – czasem lepiej oddają rzeczywistość, ale warto sprawdzić, z jakiej skali korzystają.
👉 Jak się nie dać nabrać – czytaj opinie gości, sprawdzaj wyposażenie, porównuj w obrębie tej samej klasyfikacji i nie daj się zwieść marketingowym „6★” czy „7★”.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?