Z Nowego Jorku do Londynu dolecimy w 90 minut! Wiemy, ile będą kosztować bilety
Hipersoniczny samolot, który ma być dziełem niewielkiej firmy z Atlanty pozwoli na ekspresowe podróże za ocean. Z Wielkiej Brytanii do USA będziemy mogli dostać się zaledwie w 1,5 godziny. I choć szacowana cena biletów nie jest niska, chętnych nie powinno zabraknąć.
Firma Hermeus Corporation z Atlanty to start-up, który chce zrewolucjonizować dzisiejsze latanie na trasach transatlantyckich. Samolot, który właśnie tworzą ma latać z prędkością do 6100 km/h. Hipersoniczna maszyna przekraczałaby więc prędkość dźwięku i byłaby szybsza nawet od legendarnego Concorde’a. A ponieważ firmę tworzą byli pracownicy dwóch branżowych gigantów SpaceX oraz Blue Origin – można się spodziewać, że pomysłów i doświadczenia im nie zabraknie.
Prace nad samolotem Hermeusa mają potrwać 10 lat. W tym czasie firma planuje jednak zbudować dwie mniejsze maszyny, które będzie testować, zanim wypuści na rynek właściwy produkt.
– Hermeus opracowuje samolot, który nie tylko poprawia doświadczenia w lotnictwie dzięki bardzo krótkiemu czasowi lotu, ale także może mieć ogromny wpływ społeczny i ekonomiczny – powiedział Vinod Khosla, główny inwestor przedsięwzięcia. – Wyruszyliśmy w podróż, aby zrewolucjonizować globalną infrastrukturę transportową – dodał do tych słów prezes Hermeusa, AJ Piplica.
Najważniejsze pytanie brzmi jednak, czy i kogo będzie stać na podróż takim ponaddźwiękowym samolotem. Według szacunków firmy cena bilety powinna oscylować w granicach 3000 USD. Nie ma więc mowy o tanich przelotach, ale dla ludzi, którzy wydają pieniądze na klasę biznes, ta cena nie powinna stanowić problemu.
Koszty podróży to kolejne pole, na którym dzieło amerykańskiego start-up’u ma wygrywać ze swoim legendarnym poprzednikiem. Dla porównania bilety na podróż Concordem kosztowały blisko 10 tys. EUR.
Hermeus to nie jedyna firma, która pracuje nad hipersonicznym samolotem. Stworzenie podobnych maszyn ma w swoich planach chociażby Boeing czy Lockheed Martin. Wiele szczegółów dotyczących projektów jest jednak utajnionych, ale już teraz obawy dotyczące podobnych maszyn wyrażają naukowcy. W ich opinii ponaddźwiękowej samoloty będą miały katastrofalny wpływ na środowisko.
Na najbardziej zaawansowanym etapie przygotowań jest firma Boom Supersonic. Jako jedyni podpisali już kontrakty z konkretnymi liniami lotniczymi. Japan Airlines zamierza bowiem kupić od nich aż 20 hipersonicznych samolotów. Nie jest też tajemnicą, że projekt od początku wspiera Richard Branson – prezes grupy Virgin. Do przewoźnika pod tym szyldem najpewniej trafi 10 maszyn.
Boom Supersonic będzie jednak wolniejszy niż Hermeus, a trasę z Londynu do Nowego Jorku ma pokonywać w 3 godziny i 15 minut. Ma jednak podstawową zaletę – prawdopodobnie wejdzie na rynek o wiele wcześniej niż świeżo zaprezentowany konkurent.
Co jednak ważniejsze, wszystko wskazuje na to, że w ciągu najbliższej dekady będziemy świadkami zaciekłej wojny pomiędzy producentami, a ponaddźwiękowe samoloty faktycznie mogą stać się nie tylko pięknie wyglądającym projektem, a lotniczą rzeczywistością.