Grecja usprawnia zasady wjazdu. Wielu turystów będzie miało łatwiej

Grecja zaktualizowała część przepisów wjazdowych, dzięki czemu dla niektórych turystów wyjazd stanie się znacznie łatwiejszy. Przede wszystkim jeden z ulubionych krajów Polaków, przyjął już i wdrożył Unijne Certyfikaty COVID. Dodatkowo przesuwa granicę wieku dla obowiązkowych testów i skraca kwarantannę.
Do tej pory, żeby wjechać do Grecji musimy przedstawić negatywny wynik testu PCR zrobiony nie wcześniej niż 72 h przed podróżą oraz wypełnić formularz wjazdowy. Z obowiązku robienia testów były zwolnione dzieci do 5. roku życia, a także osoby, które przechorowały COVID-19 lub są już 14 dni po pełnym cyklu szczepień. Dodatkowo jednak na miejscu przeprowadzana jest wyrywkowa kontrola, a turyści poddawani są szybkim testom na koronawirusa. W przypadku pozytywnego testu byli kierowani na 14-dniową kwarantannę hotelową. Teraz jednak sporo się zmienia.
Więcej dzieci bez testów i krótsza kwarantanna
Przede wszystkim Grecja zmienia granicę wieku, od której trzeba wykonywać testy. Teraz będą one dotyczyć dzieci od 6. roku życia. Wielu rodziców pewnie ucieszy ten fakt. Choć zmiana wydaje się być nieduża tak naprawdę mogłaby dotyczyć blisko 400 tys. dzieci w Polsce. Oczywiście, gdyby wybierały się na wakacje do Grecji.
Dodatkowo skrócono również potencjalną kwarantannę. Zamiast 14 dni w hotelu, w razie pozytywnego wyniku wyrywkowego testu, w izolacji będziemy musieli spędzić 7 dni (jeśli jesteśmy zaszczepieni) lub 10 dni (jeśli nie jesteśmy zaszczepieni). Niezmiennie jednak kwarantanna odbywa się na koszt greckiego rządu.
Komunikat w tej sprawie znajdziecie na stronie greckiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Ale to nie koniec zmian.
Zaszczepieni i ozdrowieńcy nie muszą już martwić się o dokumenty
Według przepisów, które weszły w życie kilka tygodni temu – do Grecji bez konieczności wykonywania testów mogą wjeżdżać osoby zaszczepione i tzw. ozdrowieńcy. W teorii brzmiało to świetnie, ale w praktyce, część turystów napotkała pewne problemy. Greckie władze wymagały bowiem, by na zaświadczeniu o szczepieniu znalazła się nazwa szczepionki. Tymczasem na zaświadczeniach, które mogliśmy znaleźć w Internetowym Koncie Pacjenta, nie było tych wszystkich danych. W tej sprawie musiała interweniować ambasada i ostatecznie zapewniono, że polskie dokumenty będą akceptowane.
– Chcielibyśmy poinformować, że na podstawie wytycznych Ministerstwa Turystyki Grecji, do wszystkich przejść granicznych w Grecji wysłana została informacja, że polskie certyfikaty szczepień wydawane przez CEZ (Centrum e-Zdrowia), po angielsku i polsku, w ich obecnej formie, są w pełni akceptowane w Grecji – oświadczyła ambasada Grecji w Polsce.
Problematyczna była też kwestia ozdrowieńców. Jakie dokumenty przedstawić by zostać zwolnionym z obostrzeń? Czy i które zostaną zaakceptowane przez grecki rząd? Teraz jednak ten problem zupełnie znika.
Grecja właśnie przyjęła bowiem Unijny Certyfikat COVID, co oznacza, że nie trzeba już kompletować żadnych dokumentów, a wystarczy pobrać aplikację IKP, w której znajdziemy certyfikat. Jeśli wolimy wersję drukowaną, to dokument jest dostępny w zakładce „certyfikaty”. Można go pobrać na swoje urządzenie i wydrukować. Docelowo będą one również dostępne w aplikacji mObywatel (według zapowiedzi od 25 czerwca).