Ponad 870 PLN – tyle kosztuje noc w namiotach, które lotnisko Changi w Singapurze rozstawiło w terminalu. Nowa atrakcja ma przyciągnąć przede wszystkim tych, którzy zdążyli stęsknić się za podróżowaniem, a z powodu ograniczeń nie decydują się na wyjazd.
Noc spędzona na lotnisku to w podróżniczym życiu niemal standard. Któż z nas nie robił z siebie origami na lotniskowych krzesełkach, kto nie próbował stworzyć z kurtki i plecaka poduszki przy jednoczesnym zaplątaniu go o wszystkie możliwe części ciała na wypadek próby kradzieży? Wielu udało się taką noc spędzić w namiocie – zwykle jednak przed terminalem lub w okolicy lotniska. A gdyby tak… można było pospać na lotniskowym kempingu i to w środku wielkiej hali?! Teraz można, ale gwarantujemy, że cena zwali was z nóg.
Na nietypowy pomysł zorganizowania glampingu, czyli bardziej instagramowego kempingu (od połączenia słów glamour i kemping) wpadło najlepsze lotnisko świata, czyli Changi w Singapurze.
– Nawet bez wyjazdu na zagraniczne wakacje, goście mogą uciec od zgiełku miejskiego życia dzięki naprawdę wyjątkowemu wypoczynkowi w stylu glampingu – wyjaśnia inicjatywę lotnisko. – Dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż zwykłego pobytu w hotelu, glamping w „Klejnocie” łączy radość z biwakowania na świeżym powietrzu z nowoczesnymi wygodami. Wyobraź sobie pobyt w kurortowym stylu, ale w otoczeniu zieleni, z widokiem na największy na świecie wewnętrzny wodospad – czytamy w ofercie.
Oczywiście glamping przeznaczony jest przede wszystkim dla mieszkańców Singapuru, bowiem obcokrajowcy dalej muszą przejść 14-dniową kwarantannę, która organizowana jest w ramach specjalnych – płatnych – pakietów noclegowych. Izolację można bowiem przejść tylko w wybranych hotelach.
Ale nawet dla mieszkańców Singapuru taki glamping może być nie lada atrakcją. Lotnisko Changi nie bez powodu nosi miano najlepszego portu na świecie. Na odwiedzających czeka bowiem wiele atrakcji – m.in. liczne place zabaw, setki sklepów, basen, a nawet największy wodospad świata umieszczony wewnątrz budynku.
Lotniskowy glamping będzie czynny do 3 stycznia. Co ciekawe można tu spędzić noc lub wybrać się na krócej – np. tylko po to, by w ciągu dnia zorganizować piknik. Nie jest jednak tanio. Taka przyjemność to koszt od 150-200 SGD (czyli 410-550 PLN) za wynajęcia namiotu na 3 godziny. Dobra wiadomość jest taka, że cena dzieli się na całą grupę, a maksymalnie można przyjść w pięć osób. Nocleg to już poważniejsza sprawa. Tu trzeba przygotować 320-360 SGD (czyli 870-980 PLN) za namiot dla maksymalnie 4 osób. Szczegóły dostępne są na stronie internetowej lotniska.
Możliwe więc, że to nie tylko jeden z najbardziej nietypowych kempingów, ale i najdroższych, na jakich moglibyśmy się znaleźć.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?