Gdzie najtaniej pojechać na wakacje? Ten kierunek bije na głowę nawet Albanię i Bułgarię
- gdzie spędzisz najtańsze wakacje?
- ile kosztuje urlop w najpopularniejszych kurortach?
Oferta wakacyjnych kierunków w biurach podróży jest naprawdę bogata. Przed rozpoczęciem urlopu często trwa więc dyskusja – w tym roku postawić na Hiszpanię, Egipt, Turcję, a może greckie wyspy? Szukamy słońca, ciepłego morza, ale też chcemy, żeby wyjazd nie zrujnował naszego budżetu.
Na podstawie danych z raportu TravelData sprawdziliśmy, gdzie w tym roku najtaniej spędzimy tygodniowe wakacje all inclusive. I jeśli tak jak my myśleliście, że będzie to Bułgaria albo Albania – to też jesteś w błędzie.
Marsa Alam od 2687 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Hurghada od 1713 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Costa Brava od 2160 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Ostrawa)
Portugalia, Hiszpania i Maroko wśród najdroższych kierunków
Spośród najbardziej popularnych kierunków na szczycie listy najdroższych wakacji w tym sezonie znajduje się Portugalia. Za tygodniowy wyjazd trzeba tam zapłacić prawie 8 tysięcy złotych – to zdecydowany skok w porównaniu z poprzednimi wakacjami, które kosztowały ponad 600 zł mniej.
Również Hiszpania cieszy się powodzeniem wśród osób z grubszym portfelem. W sierpniu tygodniowe wakacje w tym kraju to wydatek rzędu średnio 7000 złotych. W czołówce droższych kierunków jest także Maroko, które mimo że drastycznie staniało – o ponad 800 zł – wciąż wymaga wydania blisko 6500 zł za tygodniowe wczasy.
Albania i Bułgaria już nie takie tanie
Albania i Bułgaria od dawna uchodziły za najtańsze wakacyjne kierunki w Europie i basenie Morza Śródziemnego – i to nie bez powodu. Złote Piaski, Słoneczny Brzeg czy albańskie kurorty przyciągały turystów nie tylko słoneczną pogodą i ciepłym morzem, ale też niskimi cenami. W tym sezonie sytuacja uległa jednak zmianie.
Ceny wakacji w Albanii i Bułgarii wyraźnie poszły w górę. Wczasy nad Morzem Czarnym zdrożały rok do roku o niemal 150 zł, a w Durres, Ksamil czy Sarandzie o blisko 300 zł. W efekcie oba kraje nie są już w stanie rywalizować o miano najtańszego kierunku na turystycznym rynku.
| Kraj | Cena | Zmiana (w porównaniu z sierpniem 2024) |
|---|---|---|
| Egipt | 3559 zł | – 216 zł |
| Tunezja | 3769 zł | + 22 zł |
| Bułgaria | 3891 zł | + 149 zł |
| Albania | 4055 zł | + 293 zł |
| Turcja | 4875 zł | – 87 zł |
| Cypr | 5649 zł | + 262 zł |
| Grecja | 5756 zł | – 68 zł |
| Włochy | 5970 zł | – 217 zł |
| Maroko | 6376 zł | – 834 zł |
| Hiszpania | 7050 zł | + 83 zł |
| Portugalia | 7742 zł | + 634 |
Egipt zaskakuje – to tu spędzisz najtańsze wczasy
W którym kraju spędzimy więc najtańsze wakacje? Niespodziewanie liderem pod tym względem został Egipt. Niepewna sytuacja w regionie sprawiła, że część turystów zdecydowała się zrezygnować z wczasów w Hurghadzie czy Szarm el-Szejk. A mniejszy popyt automatycznie przełożył się na spadek cen.
Obecnie tygodniowe wakacje all inclusive w kraju piramid kosztują średnio około 3500 złotych za osobę – to o ponad 200 zł mniej niż przed rokiem i aż 400 zł taniej niż we wrześniu 2024 roku.
Potwierdzenie danych z raportu widać również bezpośrednio w ofertach biur podróży. Przeglądając propozycje w popularnym serwisie wakacje.pl bez problemu znajdziemy tygodniowe wczasy w czterogwiazdkowym hotelu z dobrymi opiniami już za około 2500 złotych.
Za niecałe 3000 złotych można natomiast wybrać się do pięciogwiazdkowego obiektu, który oferuje bogatą infrastrukturę – baseny, restauracje oraz oczywiście pełne wyżywienie all inclusive. W innych krajach podobnych ofert próżno szukać.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?