więcej okazji z Fly4free.pl

„Bilet za półdarmo, dodatkowe usługi za krocie”. Ta tania linia chce wyciągnąć od pasażerów miliony

Foto: Matej Kastelic / Shutterstock
Linie Frontier Airlines planują do 2026 roku znacząco podnieść swoje przychody pozalotnicze: linia szacuje, że do tego czasu uda się jej sprawić, by jej pasażer przeciętnie wydawał na dodatkowe usługi powyżej 100 dolarów! Dziś żadna linia nie jest nawet blisko.

Przychody pozalotnicze to jeden z najważniejszych tematów ostatnich lat wśród przewoźników. Przypomnijmy więc, że są to wszelkiego rodzaju dodatkowe opłaty, które nie są wliczane w cenę biletu (a więc np. pierwszeństwo wejścia na pokład, wybór miejsca w samolocie czy większy bagaż podręczny). Dla linii to idealne rozwiązanie, bo z jednej strony mogą mocno obniżać ceny biletów, z drugiej – zarabiać krocie na dodatkowych opłatach, z trzeciej zaś – głosić wszem i wobec, że dzięki takiej polityce pasażerowie oszczędzają (co nie jest do końca prawdą, bo zazwyczaj postawienie na przychody pozalotnicze to idealna metoda na ukryte podwyżki cen). Tak czy inaczej przewoźnicy stosują tę strategię, a mistrzami są w niej tanie linie lotnicze. W Europie najlepszy w te „klocki” jest Wizz Air, który w zeszłym roku zaskoczył wszystkich, zarabiając na dodatkowych usługach więcej niż na biletach (jako pierwsza linia w Europie). Ale inni przewoźnicy też mają ambitne plany związane z „ancillary revenue”, a chyba najciekawszą strategię przyjęła amerykańska linia Frontier.

Ten tani przewoźnik, o którym pisaliśmy ostatnio w kontekście wprowadzenie rocznych biletów na nieograniczoną liczbę lotów, przedstawił kilka dni temu swoją nową strategię działania. Podczas spotkania dla inwestorów przewoźnik poinformował, że jego celem jest sprawienie, by w 2026 roku każdy pasażer linii Frontier wydawał przeciętnie przynajmniej 100 dolarów na dodatkowe usługi podczas każdego lotu. To bardzo dużo. Dla porównania: w ostatnim raporcie finansowym czytamy, że przychody pozalotnicze wynosiły 78 dolarów za pasażera, a we wspomnianym wcześniej Wizz Airze wyniosły „ledwie” 38 euro na głowę (w okresie od wiosny do końca września 2022 roku).

W jaki sposób Frontier chce zachęcić pasażerów do kupowania dodatkowych usług? W prezentacji przewoźnika czytamy, że przewoźnik planuje zwiększyć optymalizację swojej oferty i jej indywidualizację w zależności od potrzeb pasażerów. Przewoźnik planuje też zwiększyć liczbę szytych na miarę ofert typu „combo”, w ramach których cena biletu będzie mała w zależności od liczby wykupionych dodatkowych usług. Osobnym elementem ma być większy nacisk na prowizje od wypożyczalni aut czy hoteli.
Czy Frontier Airlines się to uda? Zobaczymy.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »