więcej okazji z Fly4free.pl

Francuzi… aresztowali samolot Ryanaira ze 149 osobami na pokładzie! Powód? 2,25 mln PLN niespłaconego długu

samolot Ryanair
Foto: pio3 / Shutterstock

Jeśli chcesz wiedzieć, jak skutecznie negocjować z Ryanairem, to rób jak władze Francji. Władze departamentu Charente i miejscowy urząd lotnictwa wydały decyzję w sprawie… aresztowania samolotu Ryanaira, który w czwartek miał wylecieć z Bordeaux do Londynu Stansted. Powodem były niespłacone zaległości, które irlandzka linia uregulowała już dzień później.

Aresztowanie samolotu to dość powszechna praktyka, często stosowana na przykład przez lotniska wobec kiepsko prosperujących przewoźników, którzy zalegają z opłatami lotniskowymi. Jednak w przypadku Ryanaira jest to pierwszy taki przypadek. Samolot został “aresztowany” w czwartek wieczorem.

Władze departamentu Charante utrzymują, że Ryanair musi zwrócić ponad 525 tys. EUR (2,25 mln PLN) – jest to dług z lat 2008-2009. W jaki sposób został naliczony?

Te pieniądze to subsydia, czyli pomoc publiczna, jaką władze samorządowe wypłaciły Ryanairowi w zamian za uruchomieni lotów z lotniska Angouleme do Londynu, które były realizowane przez 2 lata.

W 2014 roku Komisja Europejska uznała, że jest to nielegalna pomoc publiczna i nakazała Ryanairowi zwrot całej kwoty. Całkowita suma dopłat była jeszcze większa – wynosiła 965 tys. EUR, ale Ryanair spłacił część kwoty. Przewoźnik jednak od lat zarzekał się, że więcej nie zamierza oddać całej kwoty. Stąd decyzja o zatrzymaniu samolotu, tuż przed startem do Londynu.

– Według mnie jest to pierwszy taki przypadek, gdy ktoś aresztował samolot Ryanaira. Ale tylko dlatego, że jesteśmy małym lotniskiem w Charente, to nie oznacza, że nie możemy się bronić – komentuje przedstawiciel lotniska Angouleme w rozmowie z lokalnymi mediami.

Sytuacja jest jednak dość kuriozalna, gdyż w zatrzymanym samolocie było 149 pasażerów. Jak czytamy w komunikacie DGAC, czyli francuskiego urzędu lotnictwa cywilnego, musieli oni czekać 5 godzin, aż Ryanair wyśle po nich kolejny samolot. Ale DGAC tłumaczy, że nie było innego wyjścia, bo wyczerpano już wszystkie środki nacisku na przewoźnika.

“Działając w ten sposób francuski rząd wyraża pragnienie, aby zagwarantowane były warunki konkurencyjnej rywalizacji między lotniskami i liniami lotniczymi” – głosi komunikat.

Presja najwyraźniej poskutkowała. Ryanair już w piątek miał spłacić zaległe pieniądze i obecnie czeka na zwolnienie samolotu.

Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Abstrahując od tego kto ma rację w tym sporze, ten sposób działania władz francuskich pokazuje ich determinację w egzekwowaniu prawa. I tak należy też postępować ze związkami zawodowymi, których działania narażają państwo i linię na wielomilionowe straty. Tak jak to kiedyś zrobił prezydent Reagan - i skończyły się w USA strajki paraliżujące ruch pasażerski.Dura lex sed lex!
DMW, 10 listopada 2018, 11:33 | odpowiedz

porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »