Testy PCR na obecność koronawirusa będą bezpłatne dla turystów, którzy tego lata wybiorą się do Francji – zapowiedział w niedzielę Clement Beaune, sekretarz stanu ds. europejskich.
W ostatnim czasie europejskie kraje zaczęły ofensywę, by zachęcić turystów do tego, aby właśnie do nich wybrali się na wakacje. Restrykcje łagodzą więc m.in. Chorwacja czy Grecja, a Włochy w niedzielę zniosły obowiązkową kwarantannę. Teraz do tego wyścigu stanęła Francja, gdzie w niedzielę ogłoszono, że turyści wybierający się do tego kraju będą mogli robić sobie darmowe testy PCR.
– Francja jest jednym z nielicznych krajów europejskich, które nie pobierają opłat za test PCR. Chcemy w dobrych warunkach sanitarnych pozostać przodującym celem turystycznym w Europie i na świecie – powiedział Beaune w wywiadzie dla francuskich mediów.
Deklaracja Francji jest związana z debatą, jaka toczy się obecnie w instytucjach unijnych wokół tematu paszportów szczepionkowych. Jednym z tematów spornych jest obecnie inicjatywa Parlamentu Europejskiego, który proponuje, aby testy na COVID-19 były darmowe dla turystów w całej UE. Francja jest pierwszym krajem, który wprowadza te przepisy.
W rozmowie z dziennikiem “Les Echos” nie pojawia się odpowiedź na pytanie czy to oznacza, że testy PCR turyści będą mogli wykonywać na przykład na lotnisku. Obecnie bowiem podróżując z Polski do Francji trzeba mieć ze sobą negatywny wynik testu na COVID-19, wykonany na 72 godziny przed wyjazdem. Nie są też znane żadne dokładniejsze terminy wprowadzenia zmian.
We Francji w ciągu ostatniej doby zanotowano 13948 nowych przypadków koronawirusa.
