Tania linia z Dubaju rośnie u nas jak na drożdżach. W wakacje nawet 31 lotów z Polski tygodniowo!
Tanie linie flydubai pojawiły się na polskim rynku w 2018 roku, gdy uruchomiły bezpośrednie połączenie z Krakowa do Dubaju, jednak w ostatnich latach przewoźnik zaczął szybciej się rozwijać w naszym kraju. W 2021 roku przewoźnik pojawił się na Lotnisku Chopina, a jesienią ubiegłego roku zaczął latać z Dubaju do Poznania. Teraz przyszedł czas na kolejny etap powiększania swojej obecności w Polsce, bo flydubai właśnie ogłosił znaczące zwiększenie liczby lotów z Krakowa i Warszawy.
Sharm El Sheikh od 2936 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Kemer od 1606 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Gdańsk)
Rodos od 2624 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Zacznijmy od lotniska w Balicach, gdzie w okresie od 1 lipca do 31 sierpnia przewoźnik zwiększy liczbę rotacji na trasie do Dubaju z 10 do 27 połączeń tygodniowo! Oznacza to, że codziennie na tej trasie linia będzie wykonywała aż 3 połączenia. Jest to oczywiście związane przede wszystkim ze zwiększoną popularnością Małopolski, a przede wszystkim Krakowa i Zakopanego, wśród podróżnych z rejonu Zatoki Perskiej. Zwiększenie liczby rejsów ma charakter sezonowy – od września liczba lotów powróci do poziomu 10 rotacji tygodniowo.

Ale to nie koniec wzrostów, bo od 7 października flydubai zwiększy podwoi liczbę lotów z Lotniska Chopina z 7 do 14 połączeń tygodniowo. Oprócz wieczornych wylotów dubajski przewoźnik doda na trasie z Warszawy do Dubaju także poranną rotację z wylotami w okolicach godziny 9 rano i przylotem do Dubaju po godz. 17 lokalnego czasu.

W przypadku lotów do Poznania rozkład na razie pozostaje niezmienny – na tej trasie Flydubai w dalszym ciągu będzie latał 3 razy w tygodniu.
– Już obecnie jesteśmy liderem pod względem liczby połączeniem z Polski do Dubaju, a w następnym sezonie idziemy po rekord i z obecnych 20 połączeń tygodniowo w miesiącach wakacyjnych będziemy wykonywać nawet 31 rotacji w tygodniu – mówi Piotr Smagur, commercial manager linii flydubai na Polskę.
Zwiększenie liczby lotów do Dubaju stwarza szczególnie ciekawą sytuację konkurencyjną w Warszawie, gdzie oprócz linii flydubai na tej trasie lata też Emirates oraz LOT. Narodowy przewoźnik wykonuje jednak rejsy z Warszawy do Dubaju tylko w sezonie zimowym. Tak też będzie w tym roku – po zawieszeniu trasy z końcem marca połączenie ma wrócić do siatki narodowego przewoźnika od 27 października.