Flixbus testuje dodatkowe opłaty za zakup biletów! Są już w systemie, ale… na razie pasażerowie nie muszą płacić
Pierwsze informacje o wprowadzeniu dodatkowych opłat serwisowych przez Flixbusa pojawiły się w ubiegłym tygodniu. W systemie rezerwacyjnym przewoźnika pojawiła się informacja o tym, że do każdej rezerwacji przewoźnik dolicza 3 lub 5 zł, przy czym trudno powiedzieć, od czego zależy kwota takiej opłaty. Z czego wynika wprowadzenie nowej płatnej usługi i ile ostatecznie będziemy musieli dopłacać do biletów? Z takim pytaniem zwróciliśmy się do samego przewoźnika.
Djerba od 2281 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Kusadasi od 2747 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
Korfu od 1981 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Flixbus potwierdza, że prowadzi obecnie pilotaż, w ramach których testowane jest wprowadzanie opłat serwisowych.
„Wdrożenie ich pomogłoby firmie Flix w przyszłości inwestować w cyfrowe narzędzia skierowane do klientów, takie jak zarządzanie rezerwacją, śledzenie autobusu i Wi-Fi na pokładzie, a także optymalizację całodobowej obsługi klienta. Ostateczna decyzja o wdrożeniu opłaty serwisowej zostanie jednak podjęta po fazie pilotażowej” – czytamy w odpowiedzi biura prasowego Flixbus na nasze pytania. Firma nie precyzuje też, jak długo potrwa pilotaż ani kiedy i czy takie opłaty ostatecznie wejdą w życie.
Flixbus nie precyzuje przy tym, od czego zależy wysokość opłaty serwisowej. W odpowiedzi biura prasowego czytamy jedynie, że „cena różni się w zależności od różnych kryteriów”.

Jednocześnie Flixbus informuje, że podczas pilotażu żaden klient nie zostanie obciążony opłatą serwisową.
„Kwota zostanie odliczona od finalnej ceny biletu w ostatnim kroku procesu rezerwacji” – czytamy w odpowiedzi firmy.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?