Flagi, jaskółki, harfy, słońce i lwy – czy wiesz co oznaczają logo linii lotniczych?
Logo nie sprzedaje, ale identyfikuje. A linie lotnicze starają się wyróżnić od konkurencji na wiele sposobów. Niektóre logo są... co najmniej interesujące. Sprawdzicie swoją wiedzę?
To zadziwiające, jaka różnorodność panuje na niebie. I nie mówię tu tylko o typach samolotów, które latają po całym świecie… ale o logo poszczególnych linii lotniczych. Czego tu nie ma? Zwierzęta, ludzie, legendarne postacie, kolory, przedmioty (nie zawsze kojarzące się na pierwszy rzut oka z lotnictwem). Część z nich jest w niezmienionej formie od wielu lat – inne z kolei są świeżym wytworem marketingowców, którzy chcą poprzez znak graficzny przekazać „ducha linii”, przynależność narodową lub inne wartości.
Ciekawi was, co dokładnie jest namalowane na samolotach danej linii? I jak dany przewoźnik chce się identyfikować? Zapraszam do wirtualnego spaceru.
PoprzednieObraz 3 z 10Następne
Postacie ludzkie
Zamieńmy świat zwierząt na świat ludzi. Część z linii lotniczych właśnie ten motyw postanowiła uwypuklić w swoim logo. Wiąże się z tym sporo zabawnych historii. Ot, choćby logo Hawaiian Airlines. Kobieta, która na nim figuruje, to tak zwana Puluani – przedstawicielka rdzennych mieszkańców Hawajów. Logo ewoluowało na przestrzeni ostatnich lat, ale przez długi czas ową niewiastą, unieśmiertelnioną w identyfikacji wizualnej linii lotniczej był nie kto inny, jak... Miss Hawajów z roku 1964!
Symbolem przewoźnika Aeroméxico jest aztecki wojownik-orzeł, ujęty z profilu. Z kolei tanie linie lotnicze Norwegian mają ciekawy pomysł na promowanie swojego kraju: na każdym samolocie figuruje portret znanego Norwega (m.in. Edwarda Griega, Edwarda Muncha, Roalda Amundsena)... a w folderach w środku samolotu, każda z tych postaci jest szerzej opisana.
Tutaj mała ciekawostka: wśród postaci znajdują się również przedstawiciele Szwecji i Danii. A także jedna postać z innego kraju. Mała zagadka niedzielna dla was: z jakiego? Ktoś wie i napisze poprawną odpowiedź w komentarzu? :-)
Historie o „dżentelmenie-eskimosie”, który widnieje na ogonach samolotów linii Alaska Airlines, także mogą powodować uśmiech na twarzy. Wiele osób dopatruje się w nim podobieństwa do takich postaci jak Bob Marley, Jimi Hendrix... czy nawet Abraham Lincoln :-)
Fot. Collage / Paweł Kunz, Fly4free.pl / wikipedia
Zamieńmy świat zwierząt na świat ludzi. Część z linii lotniczych właśnie ten motyw postanowiła uwypuklić w swoim logo. Wiąże się z tym sporo zabawnych historii. Ot, choćby logo Hawaiian Airlines. Kobieta, która na nim figuruje, to tak zwana Puluani – przedstawicielka rdzennych mieszkańców Hawajów. Logo ewoluowało na przestrzeni ostatnich lat, ale przez długi czas ową niewiastą, unieśmiertelnioną w identyfikacji wizualnej linii lotniczej był nie kto inny, jak... Miss Hawajów z roku 1964!
Symbolem przewoźnika Aeroméxico jest aztecki wojownik-orzeł, ujęty z profilu. Z kolei tanie linie lotnicze Norwegian mają ciekawy pomysł na promowanie swojego kraju: na każdym samolocie figuruje portret znanego Norwega (m.in. Edwarda Griega, Edwarda Muncha, Roalda Amundsena)... a w folderach w środku samolotu, każda z tych postaci jest szerzej opisana.
Tutaj mała ciekawostka: wśród postaci znajdują się również przedstawiciele Szwecji i Danii. A także jedna postać z innego kraju. Mała zagadka niedzielna dla was: z jakiego? Ktoś wie i napisze poprawną odpowiedź w komentarzu? :-)
Historie o „dżentelmenie-eskimosie”, który widnieje na ogonach samolotów linii Alaska Airlines, także mogą powodować uśmiech na twarzy. Wiele osób dopatruje się w nim podobieństwa do takich postaci jak Bob Marley, Jimi Hendrix... czy nawet Abraham Lincoln :-)
Fot. Collage / Paweł Kunz, Fly4free.pl / wikipedia
PoprzednieObraz 3 z 10Następne






