Na ferie do Wenecji: tygodniowa wycieczka za 726 PLN. Loty z Krakowa + hotel
Skorzystajcie z bardzo niskich cen przelotów i zaplanujcie sobie wyjazd na ferie do Włoch. Wspaniałe zabytki Wenecji, romantyczne zakątki oraz bliskość innych atrakcji powinny skusić was do wybrania się w tamte strony.
Na początku czeka was podróż z krakowskiego lotniska do Treviso. Za bilety lotnicze w terminie 29 stycznia – 5 lutego zapłacicie tylko 78 PLN/osoba!
Z lotniska do hotelu możecie dostać się wypożyczonym samochodem (na terenie obiektu znajduje się bezpłatny parking) lub autobusem. Celowo wybrałem dla was zakwaterowanie poza historycznym centrum miasta – dzięki temu oszczędzicie sporo pieniędzy, a Wenecja jeszcze nie pobiera opłat za wstęp na starówkę.
Termin podróży: 29 stycznia – 5 lutego
Linia lotnicza: Ryanair
Bagaż: podręczny
Zakwaterowanie: 3* hotel
Samochód: opcja full/full
Za 7-dniową wycieczkę zapłacicie 726 PLN/osoba, przy dwóch podróżnych śpiących w jednym pokoju.
Hotel1295 PLN/7 dni
Na miejscu proponuję zdecydować się na noclegi w hotelu Autoespresso.
Co warto zobaczyć w Wenecji:
Wenecja słusznie uważana jest za jedno z najpiękniejszych miast na świecie i wspaniałe miejsce na romantyczny wyjazd. Historyczne centrum miasta to w zasadzie jeden wielki zabytek: na każdym kroku spotkacie tutaj stare budynki, małe i większe mosty, kanały oraz place. Obowiązkowymi punktami do odwiedzenia na mapie powinien być Plac Świętego Marka wraz z bazyliką, Pałac Dożów, Most Rialto oraz Wielki Kanał.
Dysponując tygodniem czasu możecie również popłynąć na jedną z okolicznych wysp: Burano, Lido lub Murano. Łatwo dostaniecie się tam tramwajem wodnym, a ceny wraz z trasami będziecie mogli sprawdzić tutaj.
Chcecie zobaczyć więcej niż samo miasto? Wypożyczonym samochodem lub pociągiem możecie łatwo dostać się do pobliskich perełek: Ferrary, Padwy lub Werony.



Sousse od 2191 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Rodos od 2531 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Sousse od 1928 PLN na 8 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?