Etihad prawie jak Ryanair. Ciasne fotele, koniec monitorów z filmami i mniejsze posiłki
Pamiętacie te czasy, gdy Etihad uchodził za jednego z najbardziej luksusowych przewoźników na świecie? Wszystko wskazuje na to, że odeszły one do historii.
O problemach linii Etihad, która kiedyś uchodziła za wzór pod względem jakości lotów, pisaliśmy już na łamach Fly4free wiele razy. Wystarczy spojrzeć na ich wyniki finansowe: w 2018 roku linia zanotowała aż 1,28 mld USD straty netto. To ogromna kwota, ale Etihad i tak przyjął ją z zadowoleniem, bo rok wcześniej była ona wyższa o ponad 250 mln USD. Do katalogu kłopotów arabskiej linii rodem z Abu Zabi trzeba też doliczyć kompletnie nieudane inwestycji w inne linie, które można skwitować jednym słowem: “katastrofa”. Podsumujmy: Air Berlin nie istnieje, Alitalia żyje tylko dzięki rządowej kroplówce, a kilka dni temu wszystkie loty zawiesiła indyjska linia Jet Airways.
Nic dziwnego, że Etihad zarządził zmasowaną restrukturyzację: zlikwidował nierentowne trasy, odchudził kadry, a następnie zabrał się za ograniczanie dotąd darmowych usług dla pasażerów. Wśród nich m.in. taryfy z samym bagażem podręcznym czy opłatę za wybór miejsca w samolocie. Teraz jednak te zmiany idą jeszcze dalej.
Z komunikatu prasowego wynika, że Etihad planuje zmienić wygląd kabin w 23 Airbusach A320 i A321 obecnych w jego flocie, a efekty tych działań mamy zobaczyć w sierpniu. Największą zmianą ma być zastąpienie obecnych foteli znacznie lżejszymi i bardziej ekonomicznymi (w branżowych mediach czytamy, że ma to na celu upchnięcie większej liczby pasażerów oraz… zmniejszenie masy samolotu, więc należy się spodziewać, że będzie ciaśniej).
Jednak najważniejsza zmiana to… wyeliminowanie w tych samolotach monitorów do systemu rozrywki pokładowej, na których można oglądać filmy i seriale. Etihad na szczęście nie likwiduje tej opcji w całości, ale przechodzi w tryb “oszczędnościowy”: pasażerowie w odnowionych Airbusach będą mogli oglądać filmy i seriale z biblioteki Etihad na swoich smartfonach i laptopach – przewoźnik zaoferuje im ponad 300 godzin rozrywki, ale wcześniej trzeba zainstalować specjalną aplikację na swoim urządzeniu. Dodatkowo, nowe fotele mają mieć gniazdka USB i specjalne uchwyty, do których można włożyć smartfona lub tablet.
Zmiany te mają wejść w życie w sierpniu 2019 roku.
Przewoźnik zdecydował się też na pewne modyfikacje w kateringu. Linia lotnicza wprowadzi przede wszystkim większy wybór dań i płatnych przekąsek. Z informacji zamieszczonych przez portal “Live from a Lounge” wynika, że Etihad nie zrezygnuje z bezpłatnych posiłków na głównych trasach, ale będą one nieco mniejsze niż dotychczas – przewoźnik nie będzie już serwował w zestawie przystawek ani sałatki.
Dodajmy od razu, że zmiany dotyczą tylko części samolotów wąskokadłubowych. Na dłuższych trasach i w największych samolotach w Etihad nic się nie zmieni.
Jak oceniacie zmiany związane z likwidacją monitorów? Wolicie tak oglądać filmy w samolocie czy raczej preferujecie własne laptopy, tablety i telefony?






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?