Zaledwie w ciągu kilkunastu dni do floty Emirates dołączy Airbus A380 w zupełnie nowej wersji. Pierwszy raz linia ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zaoferuje bowiem swoim pasażerom klasę ekonomiczną premium. A ta może szybko stać się hitem sprzedaży!
Emirates nie bez powodu kojarzony jest z wysokim standardem obsługi, a pasażerowie chętnie wybierają go zwłaszcza na długie trasy. Kto może sobie pozwolić na taki wydatek, na pewno nie będzie żałował dopłaty do klasy biznes, nie mówiąc już o pierwszej klasie – która uznawana jest za jedną z najlepszych na świecie. Kto jednak ma ograniczony budżet już niedługo będzie mógł przesunąć się bliżej wygody, ale bez wydawania fortuny. Jeszcze w tym roku Emirates oficjalnie zacznie oferować klientom klasę ekonomiczną premium.
Klasa ekonomiczna premium oczywiście nie jest nowością na rynku lotniczym, ale już w linii Emirates jak najbardziej. Taka opcja na razie dostępna w Airbusach A380 – największych pasażerskich samolotach świata i dumie linii z ZEA. Pierwsza maszyna w wersji z klasą ekonomiczną premium trafi do floty przewoźnika w przeciągu najbliższych dni.
Już teraz wiadomo, że w środku znajdzie się od 52 do 58 miejsc w nowej klasie. W tych A380, które dysponują pierwszą klasą, siedzenia w klasie ekonomicznej premium zostaną umieszczone na dolnym pokładzie z przodu. W A380, które nie mają pierwszej klasy, klasa ekonomiczna premium zostanie ulokowana na górnym pokładzie, również z przodu.
Dodatkowo jak donosi niemiecki portal aero.de, wszystko wskazuje na to, że Emirates zdecydowało się zakupić fotele firmy Recaro – dobrze znanej i lubianej przez linie lotnicze. Odstęp między fotelami, czyli tzw. legroom ma wynosić 96,5 cm. Będzie również można odchylać siedzenie o 20 cm do tyłu, będą wysuwane podnóżki, a Tim Clark, prezes Emirates w wywiadzie udzielonym portalowi zapewnia, że fotele będą „pod wieloma względami będą podobne do naszych siedzeń w klasie biznes”.
– A380 to historia sukcesu Emirates, co znajduje odzwierciedlenie w dużym zainteresowaniu klientów wszędzie tam, gdzie przez lata rozmieszczaliśmy ten samolot. A380 pomógł nam efektywnie zaspokoić zapotrzebowanie klientów na lotniskach z ograniczoną liczbą slotów, a także na trasach głównych, wspierając nasze operacje międzykontynentalne – opowiada Clark już w oficjalnym komunikacie linii. – Co ważne, dzięki przestrzeni i technologii, jaką oferuje ten samolot, mogliśmy wprowadzić na pokładzie nowe koncepcje, które zmieniają latanie na lepsze. Z niecierpliwością czekamy na zaprezentowanie zupełnie nowego doświadczenia, w klasie ekonomicznej premium, która zadebiutuje na A380 w nadchodzących miesiącach – dodał.
Docelowo klasy premium economy mają pojawić się także w Boeingach 777-9, 787-9, a także Airbusach A350-900. Emirates na razie nie chwali się ani wizualizacjami ani zdjęciami nowej kabiny, ale na pewno zobaczymy je już w najbliższych dniach, gdy A380 w nowej wersji trafi już oficjalnie do floty przewoźnika.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?