więcej okazji z Fly4free.pl

easyJet nie chciał wpuścić pasażera przez zakaz lotów. Okazało się, że jego imiennik ostro nawywijał!

easyJet
Foto: DarwelShots / ShutterStock
Pewien pasażer easyJeta miał sporo pecha, że dwa lata wcześniej na pokładzie samolotu brytyjskiego przewoźnika pojawił się mężczyzna o takim samym imieniu i nazwisku. Na skutek swojego zachowania dostał zakaz lotów, co przypadkowo odbiło się na kompletnie niewinnym podróżnym.

25 maja 21-letni Kieran Harris planował lecieć z Liverpoolu do Alicante linią easyJet. Rezerwacji dokonał miesiąc wcześniej, ale na dzień przed odlotem otrzymał informację, że dostał zakaz wstępu na pokład. Powód? „Destrukcyjne zachowanie” i nałożony na niego 10-letni zakaz lotów samolotami brytyjskiego przewoźnika, który obowiązuje do 15 marca 2031 roku.

Problem jednak w tym, że zakaz w rzeczywistości… nie dotyczył tego pasażera. Kara została nałożona faktycznie na mężczyznę nazywającego się Kieran Harris, ale w tym przypadku doszło do zbieżności nazwisk. W 2021 roku podróżny o takich samych danych został skazany na 12 tygodni więzienia za „agresywne i obraźliwe zachowanie” podczas jednego z lotów.

Ostatecznie problem udało się rozwiązać jeszcze przed lotem. 21-latek musiał wysłać linii swoje zdjęcie paszportowe, które potwierdziło, że to nie on znajduje się na liście sankcjonowanych pasażerów.To niesamowicie stresujące doświadczenie sprawiło, że mniej prawdopodobne jest, że będę chciał latać easyJetem w przyszłości. Wakacje rezerwowałem miesiąc temu, a tydzień wcześniej odprawiłem się online. Było więc dużo czasu, aby się ze mną skontaktować – powiedział Harris w rozmowie z „The Mirror”.

Rzecznik przewoźnika w wywiadzie dla „The Independent” wyraził skruchę z powodu całej sytuacji. Bardzo nam przykro, że pan Harris został błędnie poinformowany, że nie może z nami lecieć. Podjęliśmy tę decyzję w dobrej wiedze, ponieważ pasażer nazywał się tak samo, urodził się w tym samym czasie i leciał z tego samego regionu Wielkiej Brytanii, co pasażer, któremu wcześniej zabroniono lotów – wyjaśnił.

Co ciekawe, to nie pierwszy taki przykry incydent, który spotkał 21-letniego Kierana Harrisa. W maju ubiegłego roku w jego rodzinnym domu pojawili się policjanci, którzy wpadli do jego sypialni. Dopiero po pewnej chwili zorientowali się, że to nie on jest poszukiwany, a mężczyzna, który nosi takie samo imię i nazwisko.

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.

Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?


porównaj loty, hotele, lot+hotel
Nowa oferta: . Czytaj teraz »