Dokąd najchętniej wyjeżdżamy zimą? Jeden kierunek rządzi, zmieniły się też nasze podróżnicze nawyki
Zrealizowany przez PIT raport dotyczący ulubionych kierunków wyjazdowych Polaków w okresie od 1 grudnia do końca marca tego roku pokazuje, że także w sezonie zimowym popyt na podróże utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie.
– Mimo kolejnych kryzysów, wojny w Ukrainie czy nacji popyt na wyjazdy turystyczne wcale nie spada – komentuje Paweł Niewiadomski, prezes PIT.
Zmieniła się jednak lista naszych ulubionych kierunków, a co za tym idzie, także preferencji spędzania tego okresu. Z danych PIT wynika bowiem, że w okresie zimowym Polacy korzystający z usług biur podróży szukają przede wszystkim słońca. Gorzej jest z wyjazdami na narty, na które w okresie zimowym decydowało się tylko 5 procent klientów biur podróży.
Costa Brava od 2409 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Kraków)
Hurghada od 1668 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Kemer od 1624 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
– W dużej mierze na słabszym wyniku wyjazdów narciarskich zaważyły ekstremalnie wysokie temperatury na początku stycznia. Odśnieżone stoki i zamykane z tego powodu ośrodki narciarskie mogły skłaniać do zawieszenia w te ferie nart na kołku. Albo poszukiwaniu ośrodków w pobliżu lodowców, co znalazło odbicie zwłaszcza w rankingu popularności stacji zimowych w Austrii. Ale narciarskie plany klientów biur podróży w większym stopniu zweryfikowała inflacja. Warto bowiem zaznaczyć, że tej zimy „na leżaki”, czyli wyjazdy nienarciarskie, najczęściej do ciepłych krajów, wybrało się o kilkanaście procent więcej klientów niż poprzedniej zimy. I to mimo tego, że średni koszt takiego wyjazdu wzrósł u nas o ponad 22 procent na osobę – mówi Radosław Damasiewicz, prezes Travelplanet.pl.
Jeśli chodzi o najpopularniejsze kierunki narciarskie, zdecydowanym liderem były Włochy (47,9 procenta wszystkich sprzedanych imprez narciarskich). Drugie miejsce zajęła Austria (22,2 procent), a na trzecim miejscu Polska (20 procent).
Co w zamian? Rośnie egzotyka
W przypadku biur podróży rośnie liczba klientów, którzy decydują się na bardziej egzotyczne wyjazdy.
– Wśród słonecznych kierunków w top 10 mamy aż cztery dalekie kraje. Na szóstym miejscu znalazły się Emiraty Arabskie, a za nimi Zanzibar, Tajlandia i Dominikana – komentuje Grzegorz Bosowski, dyrektor generalny Fly.pl.
Zwiększone zainteresowanie kierunkami turystycznymi widać też w przypadku przyszłorocznych planów touroperatorów. Weźmy choćby biuro Rainbow, które już od jesieni wyśle turystów z Polski na wenezuelską wyspę Margarita.
Które kierunki najpopularniejsze? Egipt bije resztę na głowę
Jeśli chodzi o najpopularniejsze kierunki w sezonie zimowym, to lider nie zmienił się w porównaniu z ubiegłym rokiem. Jest to Egipt – wycieczki do tego kraju zimą wykupywał niemal co trzeci klient biur podróży (32,5 procenta wszystkich wyjazdów). Na kolejnych miastach znalazły się Malta (12,3 procenta), Hiszpania (11,3 procenta), Cypr (11,1 procenta), a także Turcja (7,5 procenta udziałów) i Zjednoczone Emiraty Arabskie (3,7 procenta). Kolejne miejsce w zestawieniu zajęła Polska, choć z mniejszym udziałem w ogólnej liczbie rezerwacji w stosunku do ubiegłego roku (3,3 procent w stosunku do 4,5 procent rok wcześniej).
