O dość oryginalnej konferencji na lotnisku w Radomiu, podczas której ogłoszono pojawienie się na tym lotnisku linii Wizz Air, pisaliśmy już na naszych łamach. Była ona ciekawa z kilku względów: główne skrzypce grał bowiem na niej prominentny polityk partii rządzącej, a na samej konferencji nie pojawił się żaden przedstawiciel węgierskiej linii. Nie tylko osobiście, ale nawet w formie krótkiego nagrania (w takiej formule wystąpili minister Marcin Horała i Piotr Henicz z Itaki). Ruch Wizz Aira nie jest zaskoczeniem: już na kilka dni przed konferencją docierały do nas sygnały, że Wizz Air jak diabeł święconej wody obawiał się jakiegokolwiek wmieszania linii w polską politykę. Stąd decyzja o ograniczeniu swojej obecności (także wizualnej) w Radomiu do absolutnego minimum. Oficjalnie jednak przewoźnik przedstawia zupełnie inną narrację w sprawie braku swojej reprezentacji w Radomiu.
Słoneczny Brzeg od 2355 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Łódź)
Djerba od 1735 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Katowice)
Marsa Alam od 2327 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Poznań)
„Z powodu innych zobowiązań biznesowych niestety nikt z Wizz Air nie mógł wziąć udziału w konferencji prasowej, jednak nie chcieliśmy opóźniać decyzji o ogłoszeniu nowej trasy. Loty na niej rozpoczną się już za 2 miesiące, więc chcieliśmy być pewni, że pasażerowie będą mieli wystarczająco dużo czasu, by zaplanować swój zimowy wyjazd” – komentuje dla Fly4freepl biuro prasowe Wizz Aira.
Jednocześnie linia odcina się od kampanii wyborczej.
„Wizz Air jest niezależną linią lotniczą, która nigdy nie zaangażowała się w żadną poltyczną kampanię i w naszą stronę nie były kierowane żadne naciski. Cieszymy się, że możemy ogłosić tę nową trasę” – dodaje przewoźnik.
Dlaczego Larnaka?
Inną ciekawą kwestią jest właśnie wybór pierwszej trasy i niezadowolenie niektórych mieszkańców Radomia, którzy po taniej linii spodziewali się bardziej emigracyjnego kierunku jak Londyn, Holandia i Skandynawia. Wizz Air oczywiście tłumaczy w klasyczny dla siebie sposób, że wybór nowej trasy poprzedziły dogłębne analizy biznesowe, Ale prezes PPL Stanisław Wojtera przyznaje, że wolałby, żeby Wizz Air uruchomił z Radomia inne połączenia.
– O tym, dokąd linia uruchomi połączenie, decyduje sama linia. My oczywiście sugerujemy pewne kierunki, które według naszych ocen i analiz mogą być atrakcyjne i rentowne, mówimy zarówno o Londynie, jak i krajach skandynawskich. Natomiast ostateczną decyzję podejmuje linia. Na zimę zdecydowali się, że Larnaka będzie lepsza, bo to jest ciepły kierunek, wakacyjny. Myślę, że jeśli wszystko pójdzie dobrze, to są to jedne z pierwszych kierunków [te emigracyjne], które będą brali pod uwagę – powiedział Wojtera w rozmowie z „Wyborczą”.
I dodaje, że PPL chciał, aby Wizz Air uruchomił z Radomia więcej połączeń za jednym razem.
– Ale jest to uzależnione od dostępności floty, dostępności załóg i całej logistyki linii lotniczej, która musi wziąć to pod uwagę. To jest pierwszy krok, a mam nadzieję, że za nim pójdą następne – dodał prezes PPL.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?