Darmowe posiłki to dopiero początek! 8 nowych rzeczy, które wiemy o planach LOT
- LOT poradzi sobie i zrealizuje swoją strategię wzrostu bez pomocy z zewnątrz, ale inwestor branżowy jest nam potrzebny. Zainteresowanie objęciem udziałów w LOT jest duże - powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Rafał Milczarski, prezes LOT. Na spotkaniu padło wiele ciekawych kwestii, m.in. na temat powrotu LOT na lotniska regionalne, negocjacji z Rosją, nowych samolotów oraz wizji budowy centralnego lotniska.
LOT przedstawił swoją strategię kilka dni temu w czasie Forum Ekonomicznego w Krynicy. W poniedziałek dodatkowe szczegóły planu rozwoju podał na spotkaniu z dziennikarzami prezes Rafał Milczarski.
PoprzednieObraz 8 z 8Następne
LOT wchodzi w regiony
Ważną zapowiedzią prezesa LOT jest też możliwość umiarkowanego powrotu narodowego przewoźnika do portów regionalnych, z których LOT mógłby uruchamiać połączenia point-to-point.- Podstawy naszej działalności nie zmieniają się – LOT będzie działał w oparciu o jeden hub w Warszawie. Ale jednocześnie nie wykluczamy możliwości otwierania połączeń z portów regionalnych, jeśli będą one miały uzasadnienie biznesowe i jeśli uznamy, że są rentowne – powiedział Milczarski.
Przykładem takiego połączenia jest np. trasa z Rzeszowa do Newark.
- Władze lotniska i samorząd od lat postulują, żebyśmy uruchomili to połączenie. Widzimy w nim potencjał i rozmawiamy na ten temat, ale na razie daleko jest do finalizacji. Chcielibyśmy też podkreślić, że to nie LOT zabiega o to połączenie – mówi Adrian Kubicki, rzecznik prasowy LOT.
Fot. Rzeszów Airport
Ważną zapowiedzią prezesa LOT jest też możliwość umiarkowanego powrotu narodowego przewoźnika do portów regionalnych, z których LOT mógłby uruchamiać połączenia point-to-point.- Podstawy naszej działalności nie zmieniają się – LOT będzie działał w oparciu o jeden hub w Warszawie. Ale jednocześnie nie wykluczamy możliwości otwierania połączeń z portów regionalnych, jeśli będą one miały uzasadnienie biznesowe i jeśli uznamy, że są rentowne – powiedział Milczarski.
Przykładem takiego połączenia jest np. trasa z Rzeszowa do Newark.
- Władze lotniska i samorząd od lat postulują, żebyśmy uruchomili to połączenie. Widzimy w nim potencjał i rozmawiamy na ten temat, ale na razie daleko jest do finalizacji. Chcielibyśmy też podkreślić, że to nie LOT zabiega o to połączenie – mówi Adrian Kubicki, rzecznik prasowy LOT.
Fot. Rzeszów Airport
PoprzednieObraz 8 z 8Następne