Problemy żołądkowe w samolocie brzmią jak prawdziwy koszmar. Małe, wiecznie zajęte toalety, brak dostępu do świeżego powietrza i pogarszające się samopoczucie mogą skutecznie popsuć urlop już na samym początku. Dlatego jeszcze przed lotem warto zadbać o to, jak będziemy czuć się na pokładzie. Dzięki temu łatwo unikniemy dyskomfortu, dodatkowego stresu i nie będziemy uprzykrzać życia współpasażerom.
– Trzeba wziąć pod uwagę przede wszystkim nasze osobiste doświadczenia żywieniowe, ale też to, jacy jesteśmy. Każdy przeżywa lot inaczej. Dla niektórych jest to stres nie do wytrzymania, inni spokojnie przesypiają cały lot – mówi w rozmowie z Fly4free.pl dietetyk Beata Ślebzak-Cebula. – Są jednak produkty, których warto się wystrzegać w każdej sytuacji– przekonuje.
Tłuste, smażone posiłki nie są najlepszym pomysłem. Pozornie zaspokoją nasz apetyt nawet przed dłuższym lotem i z łatwością kupimy je na większości lotnisk, ale skutki mogą być bardzo nieprzyjemne. Zgaga i problemy z trawieniem to tylko początek długiej listy kłopotów.. Powód jest prosty. Nasz żołądek nie radzi sobie z trawieniem na wysokości tak świetnie jak na ziemi. W efekcie po takim obfitym posiłku mogą pojawić się też inne skutki uboczne jak mdłości czy niekontrolowana senność.
– Warto pamiętać, że coś, co smakuje nam na ziemi, może mieć zupełnie inne skutki w powietrzu– tłumaczy dietetyk.
Fot. Syda Productions / Shutterstock






