British Airways bez wiedzy pasażerów anulował część biletów. Niektórzy dowiedzieli się o tym… na lotnisku!
Od środy w mediach społecznościowych zaczęły się pojawiać pierwsze informacje od skarżących się pasażerów, że nie mogą dokonać odprawy online przed zaplanowanymi na najbliższą przyszłość lotami. Ich bilety jak gdyby nigdy nic znikały z systemu. Problemy wyjaśniły się w chwili, gdy biura podróży skontaktowały się z nimi i przekazały, że brytyjski przewoźnik bez ostrzeżenia i wyjaśnienia anulował bilety.
Pasażerowie skarżyli się na taki sposób postępowania i fakt, że linia nie zaoferowała im pomocy w odzyskaniu biletów czy zmianie rezerwacji. Dotychczas nie zdołano ustalić, ile osób zostało poszkodowanych na skutek tej sytuacji. Serwis „PaddleYourOwnKanoo” przekazał, że problem został już zażegnany, ale biura podróży musiały ręcznie „naprawić” rezerwacje, w których wystąpił błąd. Niektórzy pasażerowie musieli więc wybrać inne loty.
Sounds like @British_Airways is having a true shocker where their 30 year old IT unilaterally cancelling properly issued bookings made by agencies.
— Gilbert Ott | GSTP ✈️🌴🌏 (@godsavethepoint) May 25, 2023
Turned up with no warning to „your flight has been cancelled”. Lost seats. By ignoring almost all advice we may still make it?
Co ciekawe, masowe anulowanie biletów nastąpiło nieco ponad tydzień po tym, jak British Airways zatrudniło 200 osób, których zadaniem było usprawnienie strony internetowej i aplikacji mobilnej, które zbyt często ulegały awariom. – Przepraszamy wszystkich klientów, którzy napotkali problem z rezerwacją dokonaną przez stronę trzecią. Nasze zespoły ciężko pracowały, aby rozwiązać ten problem i aby wszyscy klienci podróżowali zgodnie z planem – brzmi cytowane przez „PaddleYourOwnKanoo” oświadczenie linii lotniczej.
Awaria IT i odwołane loty z lotniska Heathrow
Jak informuje „The Independent”, na skutek awarii systemu IT na lotnisku Heathrow odwołanych zostało co najmniej 156 zaplanowanych na czwartek i piątek lotów, głównie krajowych i europejskich. W godzinach nocnych z kolei spore opóźnienia, oszacowane na około 12-16 godzin, objęły 14 połączeń. Pech chciał, że problemy zbiegły się z poniedziałkowym świętem bankowym, czyli dniem wolnym od pracy, pozwalającym Brytyjczykom na udanie się na długi weekend. W efekcie liczba poszkodowanych pasażerów ma przekroczyć liczbę 25 tys.
W czwartkowe popołudnie i wieczór uziemionych zostało 55 wychodzących lotów krótkodystansowych, a także 21 przylotów. W piątkowy poranek w kolei odwołano 36 lotów. Do tego British Airways był zmuszony do odwołania 46 lotów znajdujących się w piątkowym harmonogramie, m.in. do i z Aten, Warszawy, Reykjaviku czy Tirany.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?