Nocujesz za darmo, a w zamian… spełniasz życzenie. Rusza hotelowy „tydzień wymiany”
Robisz zdjęcia, dobrze gotujesz, znasz angielski albo masz świetne historie do opowiedzenia? Możesz to wymienić na darmowe noclegi! Ty chcesz przenocować, a obiekt potrzebuje czegoś, na co nie ma pieniędzy – gier planszowych, odmalowania ścian, książki, nauki języka albo masażysty. Dzięki „Barter Week”, który rusza już za 10 dni, możecie zamienić umiejętności lub przedmioty na pobyt w jednym z 60 krajów świata. I wszyscy na tym zyskają.
Idea ma łączyć niskobudżetowych podróżników z obiektami, które niekoniecznie mają czas, pieniądze lub możliwości, by polepszyć poziom swoich usług, lepiej się rozreklamować, zrobić remont itd. W ramach wymiany możesz nawet przez siedem dni nocować w wybranym miejscu bez wydawania ani złotówki, ale musisz zaoferować coś w zamian – najczęściej po prostu własne umiejętności.
– Przygotuj się na zaoferowanie swojej ulubionej kolekcji komiksów lub wiedzy marketingowej, lekcji tanga argentyńskiego, gotowania narodowej potrawy, profesjonalnych zdjęć lub lekcji angielskiego. Im więcej masz lub wiesz, tym więcej możesz zaoferować! – tłumaczą organizatorzy akcji. – Gospodarz zaakceptuje lub odrzuci Twoją ofertę, a także będzie mógł negocjować w celu ostatecznego zamknięcia transakcji. Jeśli oboje dojdziecie do porozumienia, po prostu spakuj swoje torby i przygotuj się do podróży. Nie zapomnij zabrać wszystkiego, czego potrzebujesz, aby dotrzymać umowy – dodają.
Możecie znaleźć też oferty, przy których nie określono konkretnych wymagań. To ci właściciele, którzy w sumie niczego nie potrzebują, ale chętnie kogoś przyjmą. W takiej sytuacji to wy musicie wyjść z ciekawą inicjatywą i przekonać ich, że warto skorzystać z waszej oferty.
W katalogu jest blisko 600 obiektów z ponad 60 krajów świata, więc macie z czego wybierać. Niektóre prośby są niewielkie, inne będą wymagały sporo pracy, ale to od was zależy na co się zdecydujecie. Na przykład B&B w Turynie poszukuje książek dla dzieci w obcych językach, niewielki hotel w Buenos Aires oferuje noclegi w zamian za ugotowanie czegoś pysznego, a właścicielka domku w Nowym Orleanie potrzebuje pomocnika do malowania ścian. Hostel we Lwowie szuka kogoś, kto nakręci krótkie wideo, a obiekt w Ugandzie potrzebuje kogoś, kto udzieli dzieciom lekcji angielskiego, matematyki czy wf-u. Eszter – właścicielka obiektu w szwajcarskim Lugano nie radzi sobie z SEO, a Thomas i Elke z Kapsztadu chcieliby, żeby ktoś zrobił profesjonalne zdjęcia w ich pensjonacie.
Poza wymienionymi, do wyboru są obiekty m.in. w Meksyku, Sierra Leone, Rosji, Peru, Nepalu, Kazachstanie, na Filipinach, Zanzibarze, Fidżi, Mauritiusie, ale także na Słowacji, w Rumunii, na Malcie czy w Jordanii.
Do programu dołączyły również miejsca z Polski – m.in. hostel z Warszawy, który potrzebuje filmu promocyjnego, prywatne mieszkanie w Starachowicach, którego właściciel szuka jedynie… towarzystwa i ugotowania dobrego posiłku, gospodarstwo agroturystyczne w Lubniu, w którym chcą podszkolić język lub wykonać drobne prace remontowe albo pensjonat w Elblągu, który poszukuje gawędziarzy – do zorganizowania ciekawych spotkań i prezentacji.
Tegoroczny Barter Week jest już drugą edycją festiwalu, który z ogromnym sukcesem zadebiutował w zeszłym roku. Oficjalnie wymiana powinna nastąpić od 18 do 24 listopada, ale ponieważ każdy będzie osobiście rozmawiał z obiektem i ustalał szczegóły, jest duża szansa, że możecie umówić się na zupełnie inny termin. Przy niektórych obiektach od razu zobaczycie nawet informację: „barter dostępny przez cały rok”. Szczegóły akcji i dostępne obiekty znajdziecie na stronie internetowej Barter Week.
Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?