Awarie, zatrucia, zapchana toaleta, czy chamstwo. Pasażerowie opowiadają o najkoszmarniejszych lotach
A jaka była wasza najgorsza podróż?
Doświadczeniami z niemile wspominanych podróży lotniczych wymieniają się użytkownicy serwisu Reddit. Co szczególnie utkwiło w pamięci osób podróżujących po świecie? Niektóre z tych historii brzmią aż nieprawdopodobnie! Anonimowość na Reddit sprzyja szczerości. W ten sposób powstało barwne zestawienie historii, które zaskakują.
PoprzednieObraz 3 z 12Następne
Awaria nad Atlantykiem
Nerwowo jest również wtedy, gdy okazuje się, że samolot ma awarię silnika. Można oczywiście kontynuować lot z jednym, ale to bez wątpienia bardzo stresująca perspektywa. O niej pisze kolejny użytkownik Reddit. Leciał nad Atlantykiem, gdy okazało się, że jeden z silników nie działa - co wymaga awaryjnego lądowania w Islandii. Spać trzeba było w terminalu (na zdjęciu: lotnisko Keflavik). Problem w tym, że miał szklany sufit, a był to jeden z tych dni, kiedy słońce nad Islandią nie zachodzi. To musiała być naprawdę wyczerpująca podróż.
fot. Wikipedia
Nerwowo jest również wtedy, gdy okazuje się, że samolot ma awarię silnika. Można oczywiście kontynuować lot z jednym, ale to bez wątpienia bardzo stresująca perspektywa. O niej pisze kolejny użytkownik Reddit. Leciał nad Atlantykiem, gdy okazało się, że jeden z silników nie działa - co wymaga awaryjnego lądowania w Islandii. Spać trzeba było w terminalu (na zdjęciu: lotnisko Keflavik). Problem w tym, że miał szklany sufit, a był to jeden z tych dni, kiedy słońce nad Islandią nie zachodzi. To musiała być naprawdę wyczerpująca podróż.
fot. Wikipedia
PoprzednieObraz 3 z 12Następne