Pierwszy kraj w UE przywraca pełny lockdown. Od 1 lutego szczepienia będą obowiązkowe!

Nowe obostrzenia oznaczają, że Austriacy będą mogli wychodzić z domu tylko do pracy (o ile nie jest możliwe, aby wykonywali pracę zdalną), do lekarza, na zakupy (np. spożywcze lub do apteki) oraz w celu wykonywania ćwiczeń fizycznych. Ponownie zamknięte będą restauracje (z wyjątkiem wydawań posiłków na wynos), większość sklepów, odwołane mają być też wszystkie imprezy kulturalne. Szkoły formalnie pozostaną otwarte, jednak korzystać z nich mają przede wszystkim dzieci, których rodzice wykonują prace związane z ograniczeniem rozprzestrzeniania się pandemii, więc w praktyce tu też wróci nauczanie zdalne.
Lockdown ma potrwać od 10 do 20 dni, co oznacza, że skończy się najpóźniej 13 grudnia, o ile oczywiście do tego czasu nie zostaną ogłoszone żadne dodatkowe zmiany. Ale to nie koniec ważnych informacji z Austrii.
– Lockdown przerwie czwartą falę. Ale jedynym sposobem na to, by nie było piątej fali są szczepienia, szczepienia, szczepienia – mówi Wolfgang Muckstein, austriacki minister zdrowia.
Władze Austrii zdecydowały bowiem, że szczepienia przeciw COVID-19 w tym kraju mają być obowiązkowe (oczywiście z pewnymi wyjątkami np. dla osób mających przeciwwskazania medyczne). Szczegóły programu poznamy wkrótce, na razie podano jedynie datę wejścia w życie obowiązku szczepień – to 1 lutego 2022 roku.
– To bardzo bolesna decyzja, która nie przychodzi nam z łatwością. Ale nie chcemy piątej fali. Ani szóstej czy siódmej – mówił kanclerz Austrii Alexander Schallenberg.
Kanclerz skrytykował też polityków, którzy w ostatnim czasie prowadzili kampanie antyszczepionkowe.
– Wprowadzeni w błąd przez antyszczepionkowców i fake newsy, zbyt wielu naszych obywateli nie zdecydowało się na szczepienie. Rezultatem są przepełnione oddziały intensywnej terapii w szpitalach – powiedział kanclerz.
Obecnie około 66 procent obywateli Austrii jest w pełni zaszczepionych.