Armagedon w Splicie, pożary na Krecie, upały w Andaluzji. Europa walczy z żywiołami
- gdzie w Europie trwa walka z pożarami
- które atrakcje turystyczne zostały zamknięte z powodu upałów
- czym jest niż genueński
Gwałtowna burza w Dalmacji
Najbardziej dotknięta pogodowymi zawirowaniami została Chorwacja. Jeszcze przed startem letniego sezonu strażacy musieli ruszyć do akcji, by gasić pożary lasów w pobliżu popularnych kurortów turystycznych – takich jak Omiš i Baška Voda. Pożar rozprzestrzenił się szybko – zamknięto fragment autostrady adriatyckiej koło Makarskiej, a mieszkańcy oraz turyści musieli opuścić domy i apartamenty.
Dziś pogoda zaskoczyła natomiast tych, którzy na wakacyjny kierunek wybrali Split. Stolicę Dalmacji nawiedziła bowiem gwałtowna burza, która błyskawicznie sparaliżowała całe miasto. Wiatr zerwał dachy i przewrócił drzewa, a intensywnie padający deszcz i grad szybko zamienił ulice w rwące potoki. Do najgroźniejszej sytuacji doszło jednak w porcie, gdzie prom – pod wpływem wiatru i silnych fal – uderzył w inny statek turystyczny. Jednostka zatonęła, ale na szczęście nikomu nic się nie stało.
Ayia Napa od 2554 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Warszawa – Chopin)
Kemer od 2025 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Rzeszów)
Korfu od 2270 PLN na 7 dni (lotnisko wylotu: Wrocław)
Południe Europy w ogniu
Z pożarami walczą także w innych zakątkach Europy. W ubiegłym tygodniu do akcji przystąpili strażacy na Krecie – nieopodal popularnej turystycznie miejscowości Ierapetra doszło bowiem do pożaru lasów. Władze zostały zmuszone do przeprowadzenia natychmiastowej ewakuacji, w efekcie której z domów i hoteli wyprowadzono około 1500 osób – w tym Polaków.
Niepokojące informacje płyną również z Hiszpanii, gdzie od rana trwa pożar Parku Naturalnego Els Ports. Na miejscu pracują setki żołnierzy i strażaków, a ponad 2000 mieszkańców pobliskich miejscowościotrzymało nakaz pozostania w domach albo ewakuacji.
Wieża Eiffla zamknięta, Akropol niedostępny
Częste pożary to oczywiście efekt fali upałów, jaka w ostatnich tygodniach przetoczyła się przez całą Europę. Najgorzej pod tym względem było w Hiszpanii, która odnotowała najgorętszy czerwiec w historii pomiarów – temperatury niejednokrotnie dochodziły do 46°C! Z powodu upałów zmarło tam co najmniej 380 osób, z czego blisko 100 w najbardziej popularnych turystycznie regionach – Katalonii i Andaluzji.
Upały nie oszczędziły także reszty Europy. W ponad połowie włoskich regionów – w tym w Lombardii, Kalabrii czy na Sycylii – wprowadzono zakaz pracy na otwartym powietrzu w najgorętszych godzinach dnia.
Skwar dawał się we znaki także turystom. W Paryżu zamknięto szczyt Wieży Eiffla, gdzie temperatura miała sięgnąć 38 stopni, a w Brukseli skrócono godziny otwarcia słynnego Atomium. Na drastyczne środki zdecydowały się także władze w Atenach, które ze względu na upały na kilka godzin zamknęły wejście na Akropol.
Nadciąga niż genueński. Burze i ulewy w drodze do Polski
Podczas gdy południowa część Europy zmaga się z pożarami i rekordowymi upałami, północ przygotowuje się na nadejście innego żywiołu. Nad kontynent nadciąga bowiem niż genueński – układ niskiego ciśnienia, który przyniesie intensywne burze, ulewy i wichury, a miejscami może spowodować lokalne podtopienia, a nawet powodzie.
Meteorolodzy ostrzegają, że front, który już teraz zbiera żniwo we Włoszech i Czechach, we wtorkowy wieczór dotrze nad Polskę. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia dla aż 13 województw. Najpoważniejszy – III stopnia – obowiązuje w województwach łódzkim i śląskim oraz częściowo w mazowieckim, świętokrzyskim, małopolskim i opolskim.






Nie ma jeszcze komentarzy, może coś napiszesz?