Wyszukujemy najlepsze okazje!

Apogeum walki biur podróży z tanimi liniami. Czy to najlepszy czas na wybór miejsca na wakacje?

Linie lotnicze ścigają się z biurami podróży – jedni dostosowują do drugich kalendarz promocji i ofert first minute na kolejne wakacje. Wniosek? Najwięcej korzystają ci, którzy wiedzą już teraz, gdzie chcą wyjechać w lipcu czy sierpniu 2018 roku.

Wśród tegorocznych nowości w ofercie biura podróży Rainbow znalazły się m.in.: wyspa Krk w Chorwacji, Macedonia i zachodnia Sardynia. Ale równie ciekawe jak kierunki jest to, że ofertę na przyszłoroczne lato biuro podróży zaczęło sprzedawać bardzo wcześnie, bo już w pierwszych dniach września. Podobnie jest u innych biur podróży – Itaka także przedstawiła część swoich propozycji na lata 2018 kilkanaście dni temu, choć pełną ofertę pokazała dopiero w zeszły piątek.

– Po pierwszym okresie sprzedaży widać, że Grecja wciąż jest numerem 1 i w następnym roku znów będzie najpopularniejszym kierunkiem wakacyjnym. Ale sporym zaskoczeniem jest duże zainteresowanie Riwierą Turecką, która jest drugim najpopularniejszym kierunkiem na przyszłoroczne wakacje. Można więc powiedzieć, ze Turcja wraca do łask polskich turystów. Ale dużym powodzeniem cieszą się też wczasy w Bułgarii czy na Cyprze, a także tegoroczna nowość w naszej ofercie, czyli Macedonia – mówi Radomir Świderski, manager ds. PR z biura podróży Rainbow.

Biura podróży spieszą się, bo mają godnego rywala w postaci tanich linii lotniczych, które skutecznie starają się z nimi rywalizować o pasażerów na najbardziej łakomy segment rynku, czyli przyszłoroczne lato. Przewoźnicy niskokosztowi obierają w tej walce różne strategie. Wizz Air na przykład połączył ofertę „first minute” z programem lojalnościowym dla swoich klientów i na początku września otworzył kalendarz na sezon letni, ale… tylko dla klientów Wizz Discount Club, którzy przez jakiś czas mieli na wyłączność dostęp do najlepszych ofert z naprawdę niskimi cenami na loty w okresie wakacyjnym.

W inną stronę poszedł Ryanair. Obecnie pisze się o nim głównie w kontekście odwołanych lotów, ale tania linia też chętnie próbuje skusić pasażerów wakacyjnych. Dobrym przykładem jest ogłoszenie nowego połączenia do Burgas nad Morzem Czarnym, gdzie z Polski Ryanair nigdy dotąd nie latał. Mało tego, w naszym kraju ten kierunek był do tej pory domeną biur podróży. Teraz irlandzka linia otworzy z Polski aż 3 połączenia do Bułgarii: z Modlina, Krakowa i Rzeszowa.

Dla tanich linii przekonanie Polaków do wakacyjnych wylotów może być trudne, bo mimo rosnącej liczby rodaków samodzielnie organizujących wyjazd, cały czas zdecydowana większość z nas woli zorganizowane formy wypoczynku, które zapewniają biura podróży. Widać to zwłaszcza w tym sezonie, gdy niektórzy touroperatorzy zanotowali nawet 30 proc. wzrost w liczbie rezerwacji. Teraz biura podróży starają się wykorzystać ten trend – z danych PZOT wynika, że wzrost sprzedaży wycieczek we wrześniu wyniósł aż 35,5 proc. w skali roku.

– Jest to o tyle istotne dla branży, że oznacza dużą poprawę popularności wyjazdów powakacyjnych, a więc w okresie, w którym szczególnie silnie odczuwana jest konkurencja wyjazdów organizowanych przez turystów samodzielnie przy wykorzystaniu często niższych cen w liniach lotniczych, w tym zwłaszcza u tzw. tanich przewoźników – mówi Andrzej Betlej, prezes Instytutu Badań Rynku Turystycznego.

Tak dobra sprzedaż wycieczek jest oczywiście efektem bardzo dużych obniżek cen.

– Klienci, którzy kupują wycieczki teraz, mogą liczyć na wysokie rabaty, zaczynające się od 40 proc. oferty cennikowej do ponad 60 proc. dla drugiej osoby. Ważnym magnesem dla klientów jest także gwarancja najniższej ceny dla tych, którzy kupią wyjazd w okresie do 7 listopada. Jeśli po tym czasie cena wycieczki spadnie, takie osoby otrzymają pełny zwrot różnicy w cenie. Pod względem cenowym wycieczki nie będą już tak tanie nawet przy rezerwacji last minute – mówi Świderski.

Niektóre tanie linie widzą już zresztą, że biura podróży mają silną pozycję i… przechodzą na ich stronę. Tak jak Ryanair, który stworzył swojego czarterowego przewoźnika, czyli Ryanair Sun, który od najbliższego sezonu letniego będzie woził pasażerów dla biur podróży.

– To pokazuje, że Ryanair widzi, jak silną pozycję w Polsce mają biura podróży i postanowił na tym skorzystać – mówi Mariusz Wiatrowski, prezes lotniska w Poznaniu, z którego będzie operował „słoneczny” przewoźnik.

A czy można powiedzieć, że biura podróży i przewoźnicy inspirują się nawzajem pod względem polityki cenowej czy kolejnych destynacji?

– Jakieś wpływy są, ale ostatecznie nasi klienci i pasażerowie tanich linii to dwie zupełnie odmienne grupy, o innych preferencjach – mówi Świderski.

Sprawdź inne superokazje 🔥
Błogi relaks nad Adriatykiem 🏖️ 4* hotel z all inclusive przy prywatnej plaży w Durres za 2589 PLN 🍹
Albania z Gdańska 2589 PLN

Bez żadnych zmartwień na Bałkanach

✨Luksusowa Gran Canaria na wyciągnięcie ręki ✨🌴 Loty i ⭐⭐⭐⭐hotel Marriott za 1160 PLN 😍
Gran Canaria z Wrocławia 1160 PLN

Luksusowy wypoczynek w 4* hotelu Marriott

✨Urokliwe ulice Lizbony 🏙️☀️ City break w stolicy Portugalii za 739 PLN 🇵🇹
Lizbona z Wrocławia 739 PLN

City break w pięknej stolicy Portugalii

Luksus w tureckim Side 🏖️🏊‍♂️ 5* hotel z ultra all inclusive i aquaparkiem od 2819 PLN 🍹😎
Turcja z Wrocławia 2849 PLN

Ultra all inclusive w tureckim Side 5* hotel z aquaparkiem

Odpocznij na Malediwach za 4641 PLN 😎🏝️ Loty + hotel z wyżywieniem 🔥😍
Malediwy z Polski 4641 PLN

8 dni w prawdziwym raju (w sezonie)

Wyspa Afrodyty na wyciągnięcie ręki 🌊💛 4* hotel przy plaży w Pafos (z wyżywieniem) za 1569 PLN 🍴☕
Cypr z Warszawy 1569 PLN

Stylowy wypoczynek na wyspie Afrodyty

Misją Fly4free.pl jest przedstawienie Ci najlepszych zdaniem naszej redakcji okazji na podróże. Opisujemy oferty znalezione przez nas w internecie i wskazujemy adresy internetowe, pod którymi samodzielnie możesz wykupić podróż lub elementy podróży. Ceny w artykułach są aktualne w chwili publikacji. Możemy otrzymywać wynagrodzenie od partnerów handlowych, do których Cię przekierowujemy.
Komentarze

na konto Fly4free.pl, aby dodać komentarz.
Avatar użytkownika
Cytat "Dla tanich linii przekonanie Polaków do wakacyjnych wylotów może być trudne, bo mimo rosnącej liczby rodaków samodzielnie organizujących wyjazd, cały czas zdecydowana większość z nas woli zorganizowane formy wypoczynku, które zapewniają biura podróży...." Nie do końca się z tym zgodzę ,bo w moim przypadku największe znaczenie ma dofinansowanie z PFSS w moim zakładzie ,ale jak każdy kij ma dwa końce, wyjeżdżając na kilkudniowe wypady wolę wszystko zorganizować sam ale już na 10_14 dni nawet przepłacając kupuje przez biuro podróży i nie jest to spowodowane lenistwem,czy niewiedzą jak zorganizować taki wyjazd tylko poprostu zakład płaci za całość ja dopłacam różnice po dofinansowaniu i też wolałbym żeby wszystko samemu zorganizować co wiąże się z nie małymi oszczędnościami dla zakładu pracy ,przykład zeszłoroczne wczasy w Grecji kosztowały nas (zakupione przez biuro podróży) ciut ponad 12 000 ,jeżeli wszystko załatwiłbym sam (ten sam hotel w takiej samej opcji ,oraz przelot tym samym czarterem,ten sam termin) koszt wyniósłby 8 000 oszczędności jak widać spore dla zakladu i w końcowym rozliczeniu i dla mnie mniejsza dopłata i tez oszczednosci ,no ale w zakładzie nie da się tego przetłumaczyć ,zobaczymy co będzie w przyszłym roku może coś się ruszy w tej kwestii.
kewatkO, 2 października 2017, 18:48 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Po każdym samozorganizowanym wyjeździe robię dokładny kosztorys ile wydałem od wyjścia do wejścia z/do domu. Jak do tej pory kazdy wyjazd był kilkadziesiat procent tanszy niz first/last minut w to samo miejsce. A mój kosztorys uwzględnia poza all inclusive dodatkowo pamiatki, bilety na atrakcje i czesto nawet samochod. Na ogół cena first/last minute na tydzień wynosi tyle co samozorganizowany wyjazd na dwa tygodnie.
fanfar, 2 października 2017, 20:43 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Kolego fanfar. Pierwszy lepszy przyklad ze strony głównej z dzisiaj. Kuba na dwa tygodnie z AI za 3400zl. Przebijesz o kilkadziesiat procent organizując samemu? Sam latam w wiekszosci na własną rękę, ale czasami oferty zorganizowane sa raczej ciezkie do przebicia.
tybul, 3 października 2017, 0:16 | odpowiedz
Avatar użytkownika
tybul Kuba na dwa tygodnie z AI za 3400zl. Przebijesz o kilkadziesiat procent organizując samemu?
Doprecyzuje, że latam tylko po europie. Nie wiem jeszcze jakie są realia na egzotyczne kierunki.
fanfar, 3 października 2017, 1:02 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Przykład na listopad, lot do hawany za 2016 zł w obie strony plus nocleg na 14 dni w ładnym mieszkaniu na wyłączność za 756 zł to taniej niż 3400 w biurze podróży o którym tutaj mowa.
Kamil Kołodziński, 3 października 2017, 10:50 | odpowiedz
A jest w tym ładnym mieszkaniu na wyłączność all inclusive? ;)
Łukasz, 3 października 2017, 10:57 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Ja już tylko sama organizuję swoje wczasy. I polecam każdemu kogo znam. W tym roku tygodniowy wyjazd podczas Bożego Ciała na Cyprze w 5* super hotelu all inc. dla mnie, męża i syna zorganizowałam za 1950zł(za wszystkie 3 osoby). W tym był wliczony dojazd do lotniska, przeloty wizz, parking przy lotnisku, wynajęcie auta na cyprze, paliwo, wstepy na atrakcje, hotel. Poznalismy rodzinę (taka jak my), którzy w tym samym czasie byli w tym samym hotelu z Exim toursem. roznica miedzy nami byla taka, że oni do samego biura podrozy oddali 10 tysiecy PLNów.Z hotelu się nawet nie ruszyli, bo stwierdzili , że wszystkie wycieczki są drogie, więc po co (???!!!???). My mając do dyspozycji auto, zwiedzilismy większość tej przepieknej wyspy. Napewno tam jeszcze wrócimy. Zatem reasumujac, chyba warto samemu podrozować po swiecie
xsara, 3 października 2017, 11:35 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Obawiam się ze kolezanke xsare trochę ponioslo, albo zabrakło zera jednego. Tydzien w 5* AI za 600zl na osobe z przelotami, parkingami, autem? Troche smieszne, bo sam hotel 5* bez wyzywienia na przyszly rok na ten okres kosztuje ponad 1500zl na osobe. Takze mozna koloryzowac, ale bez przesady.
tybul, 3 października 2017, 14:45 | odpowiedz
Avatar użytkownika
tybul Troche smieszne, bo sam hotel 5* bez wyzywienia na przyszly rok na ten okres kosztuje ponad 1500zl na osobe.
Po pierwsze różni pośrednicy mają rózne ceny na te same pokoje. Po drugie ten sam pośrednik ma różne ceny na ten sam pokój w zależności w jakiej wersji językowej wyświetlasz stronę. Po trzecie pośrednicy często oferują spore kupony zniżkowe np. w socialmedia. Po czwarte u pośredników też są last minuty na noclegi. Sumując: da się kupić nocleg bardzo tanio, ale nie jest to tak proste jak wejść na strone i sprawdzić cene na przyszły rok.
fanfar, 3 października 2017, 18:28 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Witam, za hotel 5* płaciłam z all na 3 osoby 113,8 EU za wszystkie 7 dni. Mam ci przedstawic wszystkie rachunki?? trzeba obserwowac i jak są promo cody i obnizki lub też błędy systemowe - bukować i sie nie zastanawiać. mozna tanio podrożowac, szkoda że ci sie nie mieści to w głowie. no ale łatwiej pójśc i wydać w biurze ;) Moja szwagierka się śmiala, że za takie pieniadze, to mogłam co najwyzej w lepiance spac, bo ona za 3,5* na Krecie we wrzesniu płaciła w biurze na 2 osoby za 7 dni 7000zł. A ja jej na to:" no to srogo przepłaciłaś, bo jesteś naiwna;)"
xsara, 3 października 2017, 22:34 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Aby Cię jeszcze bardziej zdenerwować... W zeszłym roku sama organizowałam Bułgarię. hotel hermes ultra all inclusive club, nasze 3 osoby za wszystko w ultra all w super hotelu, 1700zł :):):) A jak??? Przelot za darmo wizzairem z punktów, autko z lokalnego biura za 80euro, a hotel który na bookingu kosztował 3300, mnie koszlował 310euro z bułgarskiego biura podróży. Jak się chce i troche się naszuka, to się znajdzie :)
xsara, 3 października 2017, 22:46 | odpowiedz
Avatar użytkownika
Ja w poprzednie wakacje bylem na wycieczce z biurem podrózy i lecialem liniami Enter Air, wycieczka była w dobrej cenie i organizacja super
mariusz89, 6 grudnia 2017, 11:06 | odpowiedz